Zwiadowcy autorstwa Johna Flanagana jest serią powieści fantasy, osadzona w średniowiecznym świecie, są to przygodowe książki dla nastolatków. Do tej pory wydano 11 części w Australii i Nowej Zelandii, natomiast 9 w Polsce. Kolejne części Zwiadowców to:
Ruiny Gorlanu
Płonący most
Ziemia skuta lodem
Bitwa o Skandię
Czarnoksiężnik z Północy
Oblężenie Macindaw
Okup za Eraka
Królowie Clonmelu
Halt w niebezpieczeństwie
Cesarz Nihon-Ja (Jeszcze nie wydane w Polsce)
The Lost Stories
Nie będę pisał o czym ona jest, bowiem to nie jest recenzja. Napiszę tylko co ja sądzę o tych książkach. ^^
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Wiem, że możecie się dziwić, bowiem według wielu są to słabe, banalne książki. Zgadzam się, że są proste, napisane banalnym sposobem oraz, że momentami są przewidywalne do bólu. Jednak mnie to nie przeszkadza. Ja czasami lubię sobie siąść i przeczytać coś prostego, łatwego, a właśnie tym są Zwiadowcy. Historia Willa, Halta oraz jego przyjaciół jest moim zdaniem bardzo ciekawa, a same postacie tytułowych Zwiadowców są wręcz genialne. Główny bohater, Will zmienia się na przestrzeni kolejnych części, na początku jest chłopakiem, który wręcz szuka guza, wszędzie wsadza swój nos. Z czasem jednak dojrzewa, a jest to bardzo fajnie przedstawione.
W całej serii bardzo podobał mi się humor występujący w każdej części i jest on wszechobecny w każdej z książek. Kawały, śmieszne historie i sytuacje są częste i przyznam, że nie są one robione na siłę. Czasem humor w książkach jest ciężki, jakby autor chciał wymusić śmiech, w Zwiadowcach jest on naturalny, co jest ogromnym plusem.
O stylu pisania, opisach miejsc czy postaci nie będę pisał, bo mi się naprawdę teraz nie chce. Jednak zgodzę się z tymi, którzy napiszą, że ta część w książkach Flanagana mogłaby być lepsza.
Mam na półkach w domu dużo książek, NAPRAWDĘ dużo, a Zwiadowcy znajdują się w części, do której najczęściej sięgam. Stoją oni wśród Tolkiena, Ursuli Le Guin, Franka Herberta, Licii Troisi, Andrzeja Sapkowskiego oraz Tada Williamsa, moich ulubionych autorów.
Ulubionej części nie będę w stanie wskazać, bowiem wszystkie mi się podobały, za wyjątkiem Okupu za Eraka.
Dziękuję. ^^
Pozdrawiam, Crisis.
Ruiny Gorlanu
Płonący most
Ziemia skuta lodem
Bitwa o Skandię
Czarnoksiężnik z Północy
Oblężenie Macindaw
Okup za Eraka
Królowie Clonmelu
Halt w niebezpieczeństwie
Cesarz Nihon-Ja (Jeszcze nie wydane w Polsce)
The Lost Stories
Nie będę pisał o czym ona jest, bowiem to nie jest recenzja. Napiszę tylko co ja sądzę o tych książkach. ^^
Zdecydowanie jedna z moich ulubionych serii. Wiem, że możecie się dziwić, bowiem według wielu są to słabe, banalne książki. Zgadzam się, że są proste, napisane banalnym sposobem oraz, że momentami są przewidywalne do bólu. Jednak mnie to nie przeszkadza. Ja czasami lubię sobie siąść i przeczytać coś prostego, łatwego, a właśnie tym są Zwiadowcy. Historia Willa, Halta oraz jego przyjaciół jest moim zdaniem bardzo ciekawa, a same postacie tytułowych Zwiadowców są wręcz genialne. Główny bohater, Will zmienia się na przestrzeni kolejnych części, na początku jest chłopakiem, który wręcz szuka guza, wszędzie wsadza swój nos. Z czasem jednak dojrzewa, a jest to bardzo fajnie przedstawione.
W całej serii bardzo podobał mi się humor występujący w każdej części i jest on wszechobecny w każdej z książek. Kawały, śmieszne historie i sytuacje są częste i przyznam, że nie są one robione na siłę. Czasem humor w książkach jest ciężki, jakby autor chciał wymusić śmiech, w Zwiadowcach jest on naturalny, co jest ogromnym plusem.
O stylu pisania, opisach miejsc czy postaci nie będę pisał, bo mi się naprawdę teraz nie chce. Jednak zgodzę się z tymi, którzy napiszą, że ta część w książkach Flanagana mogłaby być lepsza.
Mam na półkach w domu dużo książek, NAPRAWDĘ dużo, a Zwiadowcy znajdują się w części, do której najczęściej sięgam. Stoją oni wśród Tolkiena, Ursuli Le Guin, Franka Herberta, Licii Troisi, Andrzeja Sapkowskiego oraz Tada Williamsa, moich ulubionych autorów.
Ulubionej części nie będę w stanie wskazać, bowiem wszystkie mi się podobały, za wyjątkiem Okupu za Eraka.
Dziękuję. ^^
Pozdrawiam, Crisis.