Punk

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
Słucha ktoś takiej muzyki?

Ja słucham i to całkiem sporo. Moja przygoda zaczęła się bardzo dawno temu od mało punko-wych bandów w stylu Farben Lehre i Pidżama Porno. Jakiś rok temu zacząłem słuchać innych kapel. Najpierw był też mało powiązany ze zjawiskiem Offspring, ale dzięki niemu zacząłem słuchać innych zespołów. Teraz najczęściej w foobarze leci mi:
-Dezerter
-The Analogs

I z zagranicznych
-Sex Pistols
-The Clash
-i od jakiegoś czasu Exploited

FL, PP i Offspring słucham czasem z sentymentu. Do tego paru innych ska-reggae-punk-Bóg wie co, jak chociażby:
-Ska-P(ni w ząb nie rozumiem co oni śpiewają:p ale świetne brzmienie)
-Leniwiec(ich teksty mi się nie podobają, za wyjątkiem tych humorystycznych)


Czasem treści przekazywane w utworach(np. antykapitalizm) nie są do końca zgodne z moimi przekonaniami, jednak toleruję to ze względu, gdyż są to tylko niektóre i tylko czasem:)

Zaś sama idea zjawiska-to jednak porównuje sobie stare nagrania z nowymi, to czuje żal. Porządny punk zaniknął, zanim zacząłem się tym porządnie interesować. Słucham sobie ostatniej płytki Anali(Poza Prawem) to widzę wpływ kultury masowej. Teksty bardziej łagodne i mogące trafić do szerszej publiki.
 

daria

Szejn
Weteran
Dołączył
3.3.2007
Posty
1525
Nie nawidze tego typu muzyki... Sama nie wiem czemu, ale te dzwieki i glos wokalistow mnie odpycha...
Nie wiem, ale chyba nigdy nie polubie tego gatunku muzyki, juz wiele razy kumpela mi dawala do posluchania i za kazdym razem nie umiem wysluchac calego utworu... Ta muzyka jest dla mnie denerwujaca i nie zamierzam jej sluchac .. :p
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Sam słuchałem Punku. Ale dość dawno. Przyznam, że całkiem mi się podobały tamte klimaty, brzmienie dobre, wokaliści fajnie darli mordy. Ale to o czym śpiewali ci ludzie ...... nie mój styl, głównie dlatego przestałem tego słuchać. Oczywiście FL i PP gdzieś tam nadal mam i często do nich wracam, ale z tego co wiem, czysty punk to nie jest ;] Z tych co słuchałem to będzie tak :
Dezerter - ino bardzo fajne, muzyka miodzio, nawet teksty nie były takie straszne ;]
The Analogs - tutaj brzmienie świetne, ale przekazywana treść do kitu.
Ramzes & the Hooligans - j.w.
Exploited - nie wiem o czym śpiewali ale brzmienie mieli świetne

FL, PP i Offspring - to gdzieś mam i czasem słucham. Całkiem fajne, teksty jak i muzyka

CYTAT
-Ska-P(ni w ząb nie rozumiem co oni śpiewajątongue.gif ale świetne brzmienie)


Dokładnie ;]


Ale Świrus, mi się zdaje, że Anale to nigdy nie był czysty punk tylko Street Punk, albo jakiś inny odłam. Tak gdzieś usłyszałem ;]
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Ja ostatnio słucham tylko punku ale żadko kiedy sięgam po polskie kapele. US Punk to Ramones,Dead boys, Dead Kennedy's, Stooges naprawde świetne zespoły. Ale przedewszystkim słucham punka brytyjskiego : The Adicts, Sham 69 , Satan's Rats, Sex Pistols. Głównie przełom lat 70' i 80' ale i nowsze kapele czasami pokazują coś nowego.
Pozdro
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Sama idea anarchizmu jest w porządku jak komunizm. Pomysł jest dobry ale ludzie po prostu nie są w stanie żyć w takim społeczeństwie. Potrzebują przewodnika, kogoś kto bedzie ich prowadził za ręke. NIe są w stanie stać sie na tyle niezależni by obejść się bez rządu, policji itp. Anarchiści chcą żyć na zasadzie samodzielności i wzajemnej pomocy... idea piękna choć nie wierze by ludzie mogli sobie z nią poradzić :)


Do punkowej muzyki trzeba sie przekonać. Ja osobiście miałem już dość flegmatycznych ballad i klasycznego rocka... Potrzebowałem szybszej muzyki ale nigdy nie mógł być to metal - został punk i choć nie jestem anarchistą zgadzam się często z tym o czym śpiewają - a śpiewają często o sprawach dużo bardziej banalnych niż anarchia ^^ Pozdro
 

Kushi

Weteran
Weteran
Dołączył
3.9.2004
Posty
1283
Hmmm... lubię Punk, ale taki bardziej undergroundowy ;P. Nie słuchałem Dezertera, ani tych wszystkich "legęd", a lubię posłuchać sobie Awariatu Nato, czy Polskiego Cukru ;D. Dla mnie w tym drzemie prawdziwy punk.
http://www.myspace.com/polskicukier
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
CYTAT
Ale Świrus, mi się zdaje, że Anale to nigdy nie był czysty punk tylko Street Punk, albo jakiś inny odłam. Tak gdzieś usłyszałem ;]

To co oni grają to oi!, street punk. W sumie każda kapela nie-1st WAVE nie jest 100% punk. Kapele zaczęto klasyfikować na np. hardcore punk(Exploited), anarchopunk(Dezerter), i gdzieś znalazł sie jeszcze Street Punk, czyli Analogs, cockney rejects, 4 skins, sham69 itd.

Co do anarchii, jak dla mnie tutaj wzięto ja jako symbol niezależności od władzy, brak cenzury itp. niż jako chęć wprowadzenia takiego ustroju politycznego.
CYTAT
Nie słuchałem Dezertera, ani tych wszystkich "legęd"

n00b
 

Patrykus

Member
Dołączył
8.12.2007
Posty
54
Zapewne tytuł tematu wziął się z W11 z odcinka o nazwie "punk's not dead". Co do PUNKA słucham ale tylko punk rocka. Moja "miłość" do tego gatunku wzięła się z słuchania rocka dzięki, któremu trafiłem na Pidżamę Porno która niestety została w Lipcu rozwiązana przez "Grabaża".
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
CYTAT
Zapewne tytuł tematu wziął się z W11 z odcinka o nazwie "punk's not dead"

Nie.
CYTAT
Pidżamę Porno która niestety została w Lipcu rozwiązana przez "Grabarza".

1. Ziom sie zwie "Grabaż".
2. Grupa zawiesiła działalność 9 grudnia.
 

Patrykus

Member
Dołączył
8.12.2007
Posty
54
Decyzja o rozwiązaniu była w Lipcu, a rozwiązanie 9 grudnia, bo 8 był ostatni koncert.
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
a ja kudłaty metal słucham punk'a. Mam tu na myśli polskiego, czyli Dezertera głównie i Analogs'ów. Od dłużeszgo czasu rozważam również podpięcie KNŻ pod ten gatunek muzyczny. Lubie taką muzykę

Za to jakoś mną tak trąca jak słyszę że PP to punk...
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
CYTAT(Nameless @ 31-12-2007, 09:07) [snapback]164580[/snapback]
Za to jakoś mną tak trąca jak słyszę że PP to punk...


Dokładnie... Dlatego ja zawsze precyzuje że słucham punka 77 dla wszystkich tych którzy słysząc punk wyobrażają sobie bogwie co ... jakies off springi ,green day lub te nasze polskie dziwactwa - może to ładne ale zupełnie mi tu jakoś nie pasuje ;/
 

Dadex

Al di là delle nuvole
Weteran
Dołączył
5.11.2004
Posty
1789
Nie, obecnie nie słucham. Czasami wpadnie mi jakiś kawałek, ale to tylko sporadycznie. Oczywiście taką muzykę zniosę, nic do niej nie mam, ale przestała mnie kręcić i w zasadzie nigdy nie byłem wielkim fanem.
A PP słucham, ale z punkiem to ma tyle wspólnego co ja z chińskim baletem.
 

Świrus

Ginekolog (Przywódca zbójów)
Dołączył
5.10.2004
Posty
1719
E tam ,nie znacie sie, Offspring, gut szarlotki, girn deje to cudotwórcy muzyczni są! No sorry, jeśli ktoś potrafi grać gatunek, którego nazwa składa sie z dwóch przeczących sobie słów(pop i punk), to muszą budzić szacunek xD

PP to dawno dawno temu może można było nazwać punkiem, z rzadka sobie teraz zapuszczę ich piosenkę, nawet miło sie słucha, jednak punkiem już tego nie nazywam(kiedy byłem młody i nie za bardzo miałem pojęcie o punku, to nazywałem to punkiem), podobnie mam z Offspring.
 
S

sukinsyn

Guest
coraz czesciej odnosze wrazanie ze jednak niestety "dead". to przez te rozowo-mroczne emo cioty ktore uwazaja sie za punkow, sluchajac blog 27 czy innego szitu
 

Karpielek

VIP
VIP
Dołączył
7.5.2008
Posty
1208
Moja przygoda z Punkiem rozpoczęła sie od momentu kiedy kolega przesłał mi kawałek przez GG. Właśnie wtedy zaczęło sie moje szaleństwo. Zaczęło sie od The Offpspring świetny zespół :D Ciekawe i fajne piosenki. Można przyznać Dexter Holand wymiata xD. Następny zespół to Blink 182. Skończywszy na Sum 41. Jest wiecej zespołów ale wymieniłem te najlepsze, które aktualnie słucham.
 

White Kaiser

New Member
Dołączył
31.3.2009
Posty
2
Dla mnie punk może być, ale nie zachwyca mnie jakoś wyjątkowo. Wśród wielu piosenek w mojej audiotece jest kilka punkowych. Niektóre kawałki są naprawdę fajne (lubie takie zespoły jak Blink 182 czy Sum 41, ale inne podchodzą pod emo (Green Day) i to mnie drażni w punku.

A jeśli chodzi o idee punka, bunt i anarchię, myślę że to przeżytki z ery dzieci kwiatów. Wśród nas wielu mogło by być punkami, ale to nie jest już modne i są inne subkultury o podobnej treści.

Podsumowując, Punk not dead, ale nigdy już swojej dawnej popularności nie odzyska.


Yaarrrrrrrr. Jeszcze raz zobacze ze Sum 41 i blink 182 to punk to jaja urweeeee.. xD - NS
 

ADAM MICHNIK

New Member
Dołączył
12.4.2009
Posty
18
aj waj!
moim zdaniem nurt punk w kulturze polskiej mlodziezy, to zjaawisko niezwykle ciekawe. sam raczej nie slucham tej muzyki, natomiast znam ludzi ktorzy jezdzili do jarocina itd itp.
sam jestem raczej nagatywnie nastawiony do "smieciowego" trybu zycia, w tym sensie, ze sam bym za cholere tak zyc nie chcial.
co do innych - wolnoc tomku w swoim izraelu.
jednak zdarza mi sie posluchac muzyki punkowej, tj. my chemical romance, green day, happysad, czy niesamowicie ostry , punkowy kawalek "Anarchia" Tomka Karolaka
aj waj! punx not dead! aj waj!
 
Do góry Bottom