Elo, dawno mnie tu nie było 
. Mam ten właśnie problem. Robie sobie tego questa żeby otworzyć złotą bramę. Wziąłem wszystkie czaszki, Mendoza stoi w pomieszczeniu z ursegorem. Ja sobie poleciałem do tej bramy, ustawiłem czaszki jak należy. Wyświetla się filmik, ale: filmik to jest tylko to jak się otwierają te zamki na bramie. Brama się otwiera... i nic. Czekam, czekam i czekam a tam nic się nie dzieję. Myślicie że po prostu Inkwizytor musi sobie spacerek zrobić ? Kamera też się nie zmienia. Ustawiona jest tylko na tą bramę i nic... Może macie jakiś pomysł jak to zrobić ? Znacie może jakiś kod dzięki któremu mogę "wejść w skórę" innej osoby ? Taki kod chyba był w gothicu 2 jak się nacisnęło któryś z 'F' ? A i Mendoza nie ma nic wiecej do powiedzenia.
Edit 1:
Ok poradziłem sobie z tym... ale napisze jak bo innym może się przydać:
Rozwiązanie 1. http://forum.deepsilver.com/forum/showthread.php?t=45882
U mnie niestety nie podziałało no ale komuś może pomóc.
Rozwiązanie 2:
U mnie sytuacja wyglądała następująco skończyłem questa z szukaniem czaszek. Uwalniam Ursegora, inkwizytor potem coś do mnie mówi, ale nie chce iść do świątyni. Po prostu stoi w miejscu. Na upartego faceta trzeba mieć ostrą metodę . Ogólnie to polega to na tym że "spychamy" kolesia w stronę wyjścia. Podchodzimy do niego sprawiając żeby sam się przesuwał. Będzie robił małe kroczki no ale zawsze się trochę przesunie. Posuwamy go do wyjścia. Problemem mogą okazać się schody gdyż inkwizytor będzie wchodził w tekstury schodów. W takim wypadku trzeba go potraktować mieczem. Raz go walniemy to od razu wskoczy wyżej i poczeka. Kiedy uda nam się go wyprowadzić z tych schodów na sam szczyt jeszcze jakiś 1 metr albo 2 trzeba go popchać a potem już sam sobie dalej pójdzie... Wystarczy później ułożyć czaszki w odpowiedniej kolejności - inkwizytor już tam będzie.
Problem rozwiązany
. Mam ten właśnie problem. Robie sobie tego questa żeby otworzyć złotą bramę. Wziąłem wszystkie czaszki, Mendoza stoi w pomieszczeniu z ursegorem. Ja sobie poleciałem do tej bramy, ustawiłem czaszki jak należy. Wyświetla się filmik, ale: filmik to jest tylko to jak się otwierają te zamki na bramie. Brama się otwiera... i nic. Czekam, czekam i czekam a tam nic się nie dzieję. Myślicie że po prostu Inkwizytor musi sobie spacerek zrobić ? Kamera też się nie zmienia. Ustawiona jest tylko na tą bramę i nic... Może macie jakiś pomysł jak to zrobić ? Znacie może jakiś kod dzięki któremu mogę "wejść w skórę" innej osoby ? Taki kod chyba był w gothicu 2 jak się nacisnęło któryś z 'F' ? A i Mendoza nie ma nic wiecej do powiedzenia.Edit 1:
Ok poradziłem sobie z tym... ale napisze jak bo innym może się przydać:
Rozwiązanie 1. http://forum.deepsilver.com/forum/showthread.php?t=45882
U mnie niestety nie podziałało no ale komuś może pomóc.
Rozwiązanie 2:
U mnie sytuacja wyglądała następująco skończyłem questa z szukaniem czaszek. Uwalniam Ursegora, inkwizytor potem coś do mnie mówi, ale nie chce iść do świątyni. Po prostu stoi w miejscu. Na upartego faceta trzeba mieć ostrą metodę
. Ogólnie to polega to na tym że "spychamy" kolesia w stronę wyjścia. Podchodzimy do niego sprawiając żeby sam się przesuwał. Będzie robił małe kroczki no ale zawsze się trochę przesunie. Posuwamy go do wyjścia. Problemem mogą okazać się schody gdyż inkwizytor będzie wchodził w tekstury schodów. W takim wypadku trzeba go potraktować mieczem. Raz go walniemy to od razu wskoczy wyżej i poczeka. Kiedy uda nam się go wyprowadzić z tych schodów na sam szczyt jeszcze jakiś 1 metr albo 2 trzeba go popchać a potem już sam sobie dalej pójdzie... Wystarczy później ułożyć czaszki w odpowiedniej kolejności - inkwizytor już tam będzie.Problem rozwiązany
