+30°C
Polacy śpią bez żadnego nakrycia.
Amerykanie zakładają swetry.
Mieszkańcy Miami włączają ogrzewanie.
+20°C
Grecy zakładają swetry (jeśli je tylko mogą znaleźć).
+15°C
Jamajczycy włączają ogrzewanie (oczywiście, jeśli je mają).
+10°C
Amerykanie trzęsą się z zimna.
Rosjanie na daczach sadzą ogórki.
+5°C
Włoskie samochody odmawiają posłuszeństwa.
Norwedzy idą się... kąpać do jeziora.
0°C
W Ameryce zamarza woda.
W Rosji woda gęstnieje.
Rosjanie idą popływać.
-5°C
Francuskie samochody odmawiają posłuszeństwa.
-15°C
Kot upiera się, że będzie spać z tobą w łóżku.
Norwedzy zakładają swetry.
Politycy zaczynają rozmawiać o bezdomnych.
-17. 9°C
W Oslo właściciele domów włączają ogrzewanie.
Rosjanie ostatni raz w sezonie wyjeżdżają na dacze.
-20°C
Amerykańskie samochody nie zapalają.
-25°C
Niemieckie samochody nie zapalają. Wyginęli Jamajczycy.
-30°C
Rosjanie zakładają podkoszulki.
Potrzebujesz kabli rozruchowych, żeby samochód zaczął funkcjonować.
Twój kot śpi w twojej piżamie.
-35°C
Zbyt zimno, żeby myśleć.
Nie zapalają japońskie samochody.
-40°C
Politycy zaczynają coś robić z bezdomnymi.
Możemy ze swojego oddechu budować domki igloo.
Chcemy wyruszyć na południe.
Planujesz przez dwa tygodnie nie wychodzić z gorącej kąpieli.
Szwedzkie samochody odmawiają posłuszeństwa.
-42°C
W Europie nie funkcjonuje transport.
Rosjanie jedzą lody na ulicy.
-45°C
Wyginęli Grecy.
Władze rzeczywiście zaczynają robić coś dla bezdomnych.
-50°C
Powieki zamarzają w trakcie mrugania.
Na Alasce zamykają lufcik podczas kąpieli.
Za zimno, żeby myśleć.
Potrzebujesz kabli rozruchowych, żeby kierowca zaczął funkcjonować.
Rosjanie zamykają okno w łazience.
-60°C
Niedźwiedzie polarne ruszają na południe.
Prawnicy wkładają ręce do swoich własnych kieszeni.
-70°C
Zamarzło piekło.
-73°C
Fińskie służby specjalne ewakuują Świętego Mikołaja z Laponii.
Rosjanie zakładają uszanki.
-80°C
Rosjanie nie zdejmują rękawic nawet przy nalewaniu wódki.
-114°C
Zamarza spirytus etylowy. Rosjanie są wkurwieni.