Generał Dekker
Member
- Dołączył
- 1.11.2005
- Posty
- 108
No to moze nie bylo takie glupie ale
Poszedlem z kolegami na jabka zjedlismy pare a potem zaczelismy rzucac jabkami w przedszkolne ogrodze no i jeden mój kolega(Adrian) rzucił troche za mocno i trafil w szybe odrazu w nogi.Bieglismy najszybciej jak moglismy.Wydawalo sie ze juz po wszystkim i poszlismy zobaczyc co i jak. A tu nie znikad koles z tego przeczszkola i nas wziol do srodka.No to byl strach juz sie balem ze bede mial przekichane u starszych.No a teraz najlepsze podalismy temu gosciowi złe adresy domowe i nas puscil lol. No najglupszym pomyslem byl powrót pod przeczkole,a tak sie balem
Poszedlem z kolegami na jabka zjedlismy pare a potem zaczelismy rzucac jabkami w przedszkolne ogrodze no i jeden mój kolega(Adrian) rzucił troche za mocno i trafil w szybe odrazu w nogi.Bieglismy najszybciej jak moglismy.Wydawalo sie ze juz po wszystkim i poszlismy zobaczyc co i jak. A tu nie znikad koles z tego przeczszkola i nas wziol do srodka.No to byl strach juz sie balem ze bede mial przekichane u starszych.No a teraz najlepsze podalismy temu gosciowi złe adresy domowe i nas puscil lol. No najglupszym pomyslem byl powrót pod przeczkole,a tak sie balem