Polskie Autorytety

[yeed]

Tak ostatnio dotarły do mnie pewne fakty i jestem ciekawe jak wy się do nich odniesiecie no i przy okazji poprawiam swoją aktywność (może nawet znowu w NRP zacznę grać xD).

Generalnie w obecnych czasach Polacy moim zdaniem cierpią na deficyt autorytetów. Od śmierci JPII nie ma nikogo kto byłby na tyle silnym wzorcem by Polacy mogli się z nim identyfikować na większą skalę. Wydaje mi się, że nasza historia zawsze opiewała w charakterystyczne postacie, które potrafiły pociągnąć za sobą tłumy. W dzisiejszych czasach brak nam takich ludzi. Silnych przywódców, ludzi z charakterem. Walecznych, bojowych i mających wiarę we własne ideały. Zastanawiam się czy to czasy się tak zmieniły, czy po prostu ludzie już autorytetów nie potrzebują. Osobiście twierdze, że dziś nie ma osób, które byłyby prawdziwym autorytetem dla młodych ludzi. W historii znajdziemy wiele takich osób, aczkolwiek dziś nie ma osoby z życia publicznego, która naprawdę jest warta ocenienia jako autorytet. Jeśli uważacie, że się mylę i takie osoby istnieją to podajcie przykłady i uzasadnijcie czemu uważacie, iż dana osoba mogłaby być autorytetem. oczywiście chodzi mi o skalę Państwa, a nie regionu. Liczę na ciekawą dyskusję.

pozdro

 

[Rangiz]

Na pewno nie ma wielkich autorytetów w teraźniejszości, ale cóż przeszkadza czerpać wzorce z tych nieżyjących. Przecież ich idee, ich sposób postępowania i myślenia, ich wartości pozostają takie same, chociaż cieleśnie już już z nami nie ma.

Teoretycznie, dla chrześcijanina, zwłaszcza dla katolika, głównym autorytetem być powinien JPII. Ja chociaż uważam się za takiego, nie docierają do mnie jego nauki. Mówi dobrze i teoretycznie słusznie, ale to jest życie, i stosując się w 100% do tego (inaczej nie ma sensu, traktując go jako autorytet), byłbym prawie, że asceta. wiem, że przesadza, ale... z reszta, nie ważne.

Ważne jest to, że autorytetem z przeszłości jest dla mnie J Piłsudski. Kochał ojczyznę ponad własne życie, zrobił dla niej tyle dobrego, poświęcił większość swego życia na jej wyzwoleni jak i odbudowę. Wódz tysiąclecia. Wspominając jego, nabieram chęci do działania jak i bycia kimś. Jego postać daje mi motywację do działania.

Szukając w czasach dzisiejszych znajdę kogoś - Tadeusz Cymański. Człowiek opanowany, mądry, potrafiący dociąć, ale kulturalnie i na podstawie faktów a nie własnego widzimisię. Podoba mi się jego styl "bycia". W tym pustkowiu, on przychodzi mi tylko na myśl.

 

[yeed]

Tadeusz Cymański. Człowiek opanowany, mądry, potrafiący dociąć, ale kulturalnie i na podstawie faktów a nie własnego widzimisię. Podoba mi się jego styl "bycia". W tym pustkowiu, on przychodzi mi tylko na myśl.

Dość ortodoksyjny przykład...powiedziałbym..jednak wynika to z naszych różnic w poglądach politycznych. Z pewnością nie uznałbym go za prawdziwy autorytet.
łatwo jest cofać się do przeszłości w poszukiwaniu autorytetu, jednak ja myślę o osobach, które w dzisiejszych czasach dają prawdziwe świadectwo. Ludzie potrzebują kierunku w tym co się dzieje teraz. W końcu nie wiemy jaki byłby taki Piłsudski dziś, czy odnalazł by się w tych czasach.