Podkręcanie Ma Sens?

Własnie warto?


  • Total voters
    0
Status
Zamknięty.

Matteox

Member
Dołączył
7.4.2007
Posty
92
No właśne wielu z was mówi że macie podkręconą karte lub procka...ale czy to daje jakieś rezultaty?
Jestem troche zbity z tropu bo nauczyciel od informatyki powiedział mi że jest to nic wartego poświecania kompa...
Ma racje?
Warto czy nie warto podkrecac?
Daje to "powera" wiekszego niz normalnie?
Prosze poóżcie,podpowiedzcie i sie wypowiedzcie w tej kwestji ;)
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
Szczerze w podkręcanie kompa sie nie bawię, ale nie bazowałbym na opini kolesia od informy po tym co przeczytalem w jednej z gazetek. Kolesie odłączyli kompy z prądu a nauczyciel starał się to "naprawic" i prawie mu sie udało.
Moj kumpel duzo podkręca, ale mysle ze robi to tylko dla szpanu. Nie wiem ile trzeba kompa podkręcic zeby dało to jakis efekt i w najblizszym czasie chyba nie bede probował :)
 

Lorden

New Member
Dołączył
10.6.2007
Posty
16
Jak dla mnie jest to strata czasu jak i kompa, jeżeli nie znasz się na tych rzeczach(czytaj: nie robiłeś tego wcześniej) to jak najbardziej odradzam, możesz sobie tylko coś popsuć. Ja nigdy nie próbowałem robić tych rzeczy i również nie zamierzam, jeżeli ktoś umie to niech robi, ja w tych rzeczach nie siedzę i nie zamierzam.
Tak więc odradzam robienia takich rzeczy, ponieważ możesz sobie popsuć kombajna jak coś.
 

Jay_Kay

Magister vitae
Dołączył
22.10.2005
Posty
589
Szczerze? Kompa nie podkręcam z prostego powodu - nie mam pieniędzy na ewentualną zmianę podzespołów przy jakiejś awarii ;) Ostatnio w kompa włożyłem masę kasy i przynajmniej na razie nie mam zamiaru nic z nim robić - żadnych zmian mnożnika, napięcia, taktowania pamięci itp. Może później, jak trochę na ten temat poczytam i będę miał przekonanie, że nie zrobię czegoś źle - to wtedy się zastanowię ;)
 

Laska

Active Member
Dołączył
1.6.2005
Posty
1041
Swego czasu bawiłem się nieco w podkręcanie, ale z mojej strony mogę powiedzieć, że to gra warta świeczki tylko w przypadku, gdy masz kasę na wymianę układów chłodzących dane podzespoły. Standardowe chłodzenie nie daje rady, przez co procka czy kartę grafiki można podkręcić tylko o kilka procent, co nie odbije się znacznie na wydajności. Chcąc mocniej podkręcić kompa, trzeba by zainwestować w wydajniejsze chłodzenie, co może pociągnąć za sobą spore koszty, tak że często bardziej opłaca zwyczajnie wymienić daną część. Osobiście nie polecam zabaw w podkręcanie.
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
Ja nie podkręcam z dwóch powodów również nie polecam, ponieważ:
- Jeżeli coś popsujesz to kto będzie ci naprawiał, niektóre rzeczy naprawdę dużo kosztują i nie opłaca się ich ryzykować.
- Jak nie znasz to nie rób, bo też sobie popsujesz zamiast naprawić.
Zabawa z podkręcaniem jest bez sensu, nie znam jeszcze osoby która by nie powiedziała dobrze o takim dłubaniu w maszynie swej.
 

daria

Szejn
Weteran
Dołączył
3.3.2007
Posty
1525
Wg mnie podkrecanie ma sens, robi to wile moich kumpli :)
Ale sa tego granice:) Jesli nie umiesz i nigdy nie podkrecales kompa, radze nie robic tego samemu...Ale zawsze mozna sie kogos spytac, z kims skonsultowac, kto wie jak to zrobic :)
Albo poprostu duzo czytac na necie i w koncu sie nauczysz....Jak juz mowilam moi koledzy sami sie nauczyli, czytali, pytali sie, ale tym samym ryzykowali wiele(swego kompa)...Jeszcze raz sie powtorze - wg mnie podkrecanie ma sens, ale trzeba wiedziec jak to robic i miec o tym pojecie :) Odradzam Tobie podkrecanie komp, mozesz se cos zepsuc, skoro sie nie orientujesz w tych sprawach...zawsze mozesz poprosic kogos znajacego sie na tym o pomoc i raczej to drugie Ci radze... Podkrecenie napewno duzo Ci da... ale musi to byc naprawde dobrze zrobione...


Pozdrawiam, xdx
 

dankan

Member
Dołączył
17.5.2007
Posty
56
Podkręcanie ma sens jeśli mamy odpowiednią wiedze :rolleyes:
Pamietajmy jednak że nie warto podkręcać nowego koma prosto ze sklepu , na którym wszystko działa jak należy, za duże ryzyko, a po co ryzykowac, kiedy sprzet hula az milo :rolleyes: podkręcanie też nie ma raczej sensu na fabrycznym chłodzeniu, gdyz przynosi marny zysk, i zwiększa zużycie ciepła i energii, dlatego warto liczyć się z kosztami zakupu nowego specjalistycznego chłodzenia.
Zaczynanie podkręcania proponuje zacząć od słabego sprzetu, pod okiem kogoś doświadczonego, z biegiem czasu bedziecie wiedziec o co w tym biega i bez ryzyka osianiecie wysokie rezultaty. Na poczatku jeSt to jednak bardzo żmudne, zmiany napiecia ,testy stabilności, temperatura, montowanie itp. itd. Ale za to wyniki sa piekne :lol: :lol:
 

Gravell

Member
Dołączył
29.1.2007
Posty
88
Oczywiście, że ma sens! xD 1.5GHz -> 2.0GHz bez jakiegoś nadmiernego wzrostu produkcji ciepła, temperatury cały czas w normie :) Żyć nie umierać :p
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom