"Północna męka"

Status
Zamknięty.

RaVeN

Admin Site
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
1642
.:: Rozdział I ::.

Przemierzałem nie gościne tereny północy, wiatr coraz bardziej dawał się we znaki. Czułem jak coraz ciężej podnosze buty, na których ciągle przybywało śniegu. Opadałem z sił. Forteca pod "Ciernistym krzewem", była już nie daleko, musiałem dostarczyć list temu garnizonowi, nie mogłem zawieść. Szłem, zimno było przerażające, jednak myśl, że moge ocalić ludzi dodawała mi otuchy. Od 2 dni nic nie jadłem ani nie piłem, mimo to nie czułem głodu i pragnienia. Wkońcu po 10 minutach wędrówki stanołem pod wielką bramą fortu pod "Ciernistym krzewem", straciłem przytomność.

Dzień później ...

Odzyskałem przytomność, leżałem w jakimś małym, ale ciepłym pokoju.
W pomieszczeniu tym nie było nic poza łożem, kominkiem i małym drewnianym tobołkiem, na którym leżały moje rzeczy. Wsłuchiwałem się kojąco w dźwięki palącego się drewna, kiedy do pokoju wpadł jakiś Paladyn wraz ze strażnikiem niosącym posiłek. Paladyn rzekł :

Paladyn : Witaj przybyszu, mniemam iż przywędrowałeś do nas od króla Rhobara III. Jakie wieści niesiesz, jak ma się sytuacja w stolicy.

Wycięczony z wielkimi trudami, przekazałem rycerzowi list. I zdobłałem wykrztusić z siebie te parę słów : Toczycie wojne o fort, którego nie możecie stracić i którego nie możecie obronić.

Strażnik podał mi posiłem i grupym basem zachęcił do jedzenia. Pomimo iż posiłek był skromny [ składał się z chleba, kilku sucharów i sera], smakował wybronię. Wielce zmęczony trudami podróży, zasnąłem.
 

daru1026

Member
Dołączył
15.7.2004
Posty
499
No fajnie. Szkoda że trakie krótkie. Mam nadzieję że będzie ciąg dalszy
biggrin.gif
 

andre

Member
Dołączył
27.8.2004
Posty
279
no

całkiem całkiem czekam na czesc 2 .masz talent

ps.pozdro dla borysa i kinga
 

Rumbler

Member
Dołączył
22.8.2004
Posty
561
No no
tongue.gif
widzę, że sam RaVeN zabrał się za twórczość
wink.gif
czyta się przyjemnie i nie ma obsesji na punkcie krwi
tongue.gif
mimo to podoba mi się, ale pisz dalej
smile.gif
 

RaVeN

Admin Site
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
1642
ha

Thx. oki teraz zaczne prace nad 2 roździałem będzie on o wiele dłuższy
tongue.gif
, oczywiście
tongue.gif
. BO to był tak jakby taki wstęp
 

RaVeN

Admin Site
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
1642
he

.:: Rozdział II ::.


Obudził mnie w nocy jakiś straszny chałas. Ubrałem się prędko, wziąłem miecz i czym prędzej wybiegłem na dziedziniec zamkowy, dopiero teraz dostrzegłem potęge fortu. Jego mury były grube na kilkanaście metrów, wszędzie wznosiły się baszty obronę. Zamczysko w środku wyglądało na niedozdobycia. Cała poszadzka była wyłożona białym marmurem, który z dnia na dzień czerwieniał ludzką krwią. Czym prędzej podbiegłem do oficera który rozmawiał z 2 paladynów i jednym knechtem. Zapytałem :

Ja : Co się stało, czemu wszysyscy biegaja jakby goniło ich stado krwiopijców ?

Oficer : Te parszywe zielonoskóre istoty podprowadziły pod fort swoje katapulty, jesteśmy zgubieni.

Ja : Czy jest dla nas ratunek ?

Oficer : Możemy liczyć tylko na cud, musiał by się ktoś przekraść i zniszczyć te diabelne machiny.

Przechadzałem się po zamku, powoli osfajając się z myślą, że już nigdy z tąd nie wyjdę. Rycerze dosłownie padali na murach. Co z tego, żę bronią sie dzielnie jak pomoc i tak nie nadejdzię. Kto jest w stanie podkraść się do samych orków niszczać ich machiny, przecież to samobójstwo !!!!.

Musiałem coś zrobić, nie mogłem siedzieć z założonymi rękami. Podbiegłem do oficera :

JA PÓJDĘ !!!!!

PÓŁNOC ....

Wyposażony jedynie z swocih wiernych druhów - miecz i łuk oraz w zbroję otrzymaną od paladynów, wyruszyłem. Już któryś raz odemnie zależało ludzkie życie, czemu akurat ja ? . Nie było czasu na te rozważania. Szłem niedługi okres czasu, kiedy byłem już prawie przy katapultach. CDN : P
 

daru1026

Member
Dołączył
15.7.2004
Posty
499
Wow. No super. Normalnie jak brazylijska telenowela (joke). Urywa się w najciekawszym momencie
biggrin.gif
 

GaNdi

Weteran
Weteran
Dołączył
29.5.2004
Posty
1306
hehe fajne,mam nadzieje ,że CDN naprawde będzie
 

RaVeN

Admin Site
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
1642
eg

Nie będzie na niby
tongue.gif
. BĘdzie napisane niewidocznie
biggrin.gif
 

Rumbler

Member
Dołączył
22.8.2004
Posty
561
RaV jak widzę rozpisał się na całego
tongue.gif
ja niestety mam teraz kryzys twórczy
biggrin.gif
więc nie wiem czy "Krwawy Przypływ" zostanie ukończony. eh jak bym chciał to uczynić
sad.gif
 

RaVeN

Admin Site
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
1642
ghw

Rum zawsze możesz sie rozpisac na temat ;

"Krwawa moc"
"Krwawa rzeź"
"Krwawa noc"
"Krwawy dzień"
"krwawe popołudnię"
biggrin.gif

"Krwawy przypływ"
"Krwawy typ"
itd

.......
.
..........
.
.............
.
.........
 

Rumbler

Member
Dołączył
22.8.2004
Posty
561
Hmm... cała Krwawa Seria
biggrin.gif
to jest pomysł, ale chyba się ograniczę do Krwawego Przypływu, i to będzie koniec mojej twórczości. Eh chciałbym tu opisać jakąś bitwę i przysięgam na Beliara, że zrobię to
tongue.gif
 

RaVeN

Admin Site
Weteran
Dołączył
11.12.2003
Posty
1642
he

Krwawa bitwa , krwawa wojna, krwawa rzeźnia
 

GaNdi

Weteran
Weteran
Dołączył
29.5.2004
Posty
1306
Zapomniałeś o ....
Amuler Krwi
Pierścien Krwi
Tarcza Krwi
Miecz Krwi
Zbroja Krwi
Hełm Krwi
.......
biggrin.gif
biggrin.gif
 

APOG3UM

Member
Dołączył
29.8.2004
Posty
114
Ja bym z chęciął napisał coś o KRWAWYM PIERŚCIENIU to mi się podoba ale teraz zbytnio czasu niemam ;( SZKOŁA(czyt.więzienie :twisted: )
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom