Orkowie Nasi Ulubieńcy Do Expa

barlogo

Member
Dołączył
13.10.2008
Posty
96
lubi ktos orków na nich expić itd ja uwielbiam orkowie mają małe muzgi jak strzelam do nich z kuszy z tego ich taranu to oni nic nie robia tylko padają B) także jest więcej powodów jak się idzie normalnie wilkiem jak się przemienisz to przecież jak idziesz przezz taran to oni se nic nie robią :D
 

BezimiennyIII

New Member
Dołączył
16.10.2008
Posty
12
Najwięcej o orkach jest w jedynce ale w dwójce jest fajny filmik jak najeżdżają na zamek
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Nom na orkach sie fajnie expi,lubiałem wybijać je z kuszy z taranu po którym wchodziny na zamek.W walce wręcz jest juz trudniej bo moze cie dopaśc kilka elit,no cóż trudniej ale ciekawie i jest fajna rozruba :D
 

konole

New Member
Dołączył
8.10.2008
Posty
4
hymm.. dobrym sposobem jest obiegnięcie całego zamku i zastosowaniu przy taranie deszczu ognia - w II i IV rozdziale to będzie gdzieś z 10-20 tys. exp :p
 

grzechu007

New Member
Dołączył
14.10.2008
Posty
13
ja nabiłem całkiem niezły lvl dzięki temu taranowi. zwabiłem tam masę orków i potem ich wybiłem z kuszy. Jedyne co było trudne to potem przeszukiwane zwłok.
 

herard

New Member
Dołączył
18.10.2008
Posty
8
Ja tam nie potrzebuje kuszy. To są takie głąby że można po prostu wspiąć się na jakąś skałę, a jak ten matoł będzie skakał żeby się wspiąć to z miecza go! Z elitami jest trudniej bo oni czasem umieją mnie walnąć nawet z dołu.
 

barlogo

Member
Dołączył
13.10.2008
Posty
96
jak by co to jeszcze są szamani a oni walą na odległość a więc z miecza bym nie radził
 

kobylka

New Member
Dołączył
21.10.2008
Posty
17
Właśnie że szamanów najlepiej z miecza...gdy podejdziemy blisko jakiegoś szamana to on zamiast z czarów wyjmuje toporek i próbuje nam nim coś zrobić hihi O wiele lepiej poradzić sobie z tym toporem niż z czarami.. gorzej jak szaman ma obstawe ;/ ale i z tym idzie sobie poradzić ;)
 

Wieta

Member
Dołączył
2.8.2007
Posty
37
Gdy mi się nudziło i chciałem zabawić się kosztem logiki zielonoskórych, po prostu; wybijałem całe "stado" wojowników i elit,
a następnie prowokowałem szamanów, aby naparzali we mnie swoimi płonącymi maleństwami. A ja zwyczajnie chodziłem sobie
w lewo, prawo ... ot takie małe urozmaicenie :p
 

barlogo

Member
Dołączył
13.10.2008
Posty
96
ale mi chodzi że nie radze juz nie pamiętał jak się nazywal co lubi na kamieniu walić orków z miecza to przecież szaman może go spokojnie walić a i tak szmani jak mają obstawe to i tak jarają swoich xD chodziło mi o to w walenia mieczem orka szamana zgadzam się najbardziej ale na tych komieniach też dobrze bo można skoczyć do szamana ale jak ma sie słaby pancerz to szybka egzekucja
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Może można na nich nabić exp ale nie miałem satysfakcji z pokonania ich ponieważ szło za łatwo.Ale jednak trzeba im dziękować że można na nich nabić pare leweli.
Moim zdaniem najwięcej orków było w Gothic 2 i to w tej częci można było nabić Lvl

Pozdrawiam Szczur
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Szczur, najwięcej to ich w G3 było. ;P

Ja tam lubie tych orków z G2, takie przygłupy, walisz do nich z kuszy a ci tylko jakieś gardłowe odgłosy wydają. Ale spełniają moją wizje orków, czyli takich bezmózgich wojowników co mi się podoba. :)
 

Kamil96p

Member
Dołączył
17.10.2010
Posty
109
Na orków to wystarczy tylko jakiś dobry łuk lub kusza, umiejętności strzelania z tych broni ,potem tylko gdzieś się wdrapać i ich ostrzeliwać . Tylko głupio jak nieraz mają właśnie tych szamanów bo wtedy by trzeba było zejść ze swej kryjówki i najpierw zlikwidować w walce wręcz tego szamana
 

kaczka

Dziedzictwo Leader
Dołączył
29.11.2008
Posty
90
Szczur, najwięcej to ich w G3 było. ;P

Z tym drobnym szczegółem, że w G3 one nie nawalają jak roboty wszystkie na raz tylko bijesz się z jednym to ew. drugi wali gdzieś tam z tyłu z kuszy no i szamani to też inna bajka.


A z tym taranem to jest trochę bardziej skomplikowana historyja bo tam jest zrobiony taki specjalny kwadracik właśnie od tego tarana i są tam jakieś tigery czy Bóg wie co tam za to odpowiada i one po prostu pod ten taran nie dochodzą. Na jakieś 2m przed taranem można spokojnie wyjść bez obawy, że dostanie się kosą po łbie =] Z tego tarana można też normalnie z miecza bić ;) Trzeba umieć xD Ale i tak najlepiej jest użyć tego deszczu ognia, albo w 4 lub 5 rozdziale miksturę szybkości (5min), przebiec zamek dookoła i wszystkich orków zebrać pod taran a potem sieka ;) Mnóstwo sposobów z tym taranem jest ;)
 

miozu

New Member
Dołączył
14.6.2011
Posty
12
Ja też lubię robić ich w konia, gorzej jak oni się wściekną, a Ty popełnisz mały błąd i leżysz do góry kołami :D Ale nie wyobrażam sobie tej gry bez orków.
 
Do góry Bottom