Orkowie I Ich Mowa

cichy

Member
Dołączył
15.5.2005
Posty
749
Napisałem to opowiadanie a właściwie informacje na podst. informacji zawartych w książce i musze powiedzieć że była świetna. Miłej Lektury...

"Orkowie i Czarna Mowa"

Inne plemiona nazywały to nikczemne plemię orkami, a pochodzi ta nazwa z języka Rohanu. W języku sindarin słowo to brzmiało "orch". Z nią wiąże się zapewne nazwa "uruk", chociaż odnosiła się ona w Czarnej Mowie zazwyczaj jedynie do szczepu rosłych orkowych-wojowników, wyhodowanego wówczas w Mordorze i Isengardzie. Dla mniejszych szczepów była w użyciu - zwłaszcza wśród Uruk-hai - nazwa "snaga" co oznacza niewolnik. Orków pierwotnie wyhodował za dawnych dni Władca Ciemności na północy. Plemię to podobno nigdy nie miało własnej mowy, lecz chwytało wyrazy z innych języków i przekręcało je wedle swych upodobań; powstała w ten sposób grubiańska gwara, nie wystarczjąca nawet na ich prymitywne potrzeby, bogata tylko w klątwy i wyzwiska. Stwory te, nienawidzące nawet własnego gatunku, wkrótce rozwinęły tyle barbarzyńskich dialektów, ile było zgrupowań i ośrodków ich rasy, toteż nawet między sobą różne szczepy nie mogły się porozumiewać językiem orków.
Dlatego w Trzeciej Erze orkowie używali w stosunkach między sobą języka westron; wiele grup starszych, na przykład orkowie, którzy przetrwali na północy i w Górach Mglistych, od dawna zresztą uważało westron za swoją mowę ojczystą, jakkolwiek tak ją przetworzyli, żę nie piękniej od orkowego szwargotu. W tym żargonie "tark" - człowiek z Gondoru, był zniekształconą formą słowa "tarkil", które wywodziło się z języka quenya i używane było w mowie westron na oznaczenie człowieka pochodzenia numenorejskiego.

Piszcie czy mam napisać kontynuacje czy lepiej sobie darować bo jest to nudne i pozbawione uroku. Ci którzy czytali LOTR więdzą o co chodzi ;P. Napisałem to głównie do tych którzy nie czytali tej świetnej książki.

Oceńcie...
 

s_e.b_a

Active Member
Dołączył
13.2.2005
Posty
1253
Dla mnie to ty przepisujesz teksty z LOTR'a tyle że swoimi słowami... Nie bardzo mi się to podoba... Opo twoje nie posiada żadnej akcji ani fabuły. Jest raczej "słownikowym" wytłumaczeniem pojęcia Ork. Dla mnie kontynuacja nie ma większego sensu ale jeśli coś do piszesz to przeczytam...
 

Jodełko

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
28.9.2004
Posty
2362
HEH no troche to krótkiea le wiem to jest wstęp ...
plusy
+ hmmm brtak powtórzeń:]

minusy
- długosć
- klimat :] wole Gothica
biggrin.gif

- Nudne i nie wciąga
tongue.gif


moja ocena to 4/10(wiem ot tylko wstęp)
jednak jeśli oopwiadanie będzie:
= dłuższe
= ciekawsze
= i nie będą w nim latały legolasy i inni tlyko wymyśleni ziomkowie
to będzie spox na pewno więc mówie jeżeli będzie tak to z checią przeczytam kontnuacje
tongue.gif

i licze że dam ci conajmniej 6/10
hhe nno ale myśle że 7/10 amsz jak w banku o ile tlyko mnie to zaciekawi
to było by na tyle
pozdrawiam Jodełko
 

Yezo

Active Member
Dołączył
19.10.2004
Posty
1604
Tak to jest jakies dziwne. Zgadzam się z s.e_b.a(ą):
To bardziej przypomina tłumaczenie slownikowe,a le to jeszcze można zrozumieć, wkońcu trzeba tutaj prezentować swoje wszsytkie prace, ale to nie ma jakiegoś głębszego sensu. Nic z rzeczy ktore mi imponują i sie podobają, dlatego tesh jestem na nie jeśli chodzi o pisanie następnej części....
 

EdGaR

Member
Dołączył
3.3.2005
Posty
853
Moim zdaniem lepiej sobie DARUJ, bo przpisywanie lekko zmienionych tekstów Tolkiena jest bezsennsu, lepiej napisz własne opowiadanie, a nie korzystasz z czyichś tekstów, bo to się nazywa plagiat...

Pozdro all
 

cichy

Member
Dołączył
15.5.2005
Posty
749
Daje opowiadanie opisujące dzieje czarnej mowy...
Sami oceńcie

Czarną mowę wymyślił w Latach Ciemności Sauron, pragnąc narzucić ten język wszystkim swoim sługom.

Khash-Ruhk był świetnym orkowym wojownikiem, zwanym też „Uruk-Hai” stworzonego przez Pana Ciemności z królestwa północy. Stwór był dowódcą grupy uderzeniowej i pobratymcy uważali go za najlepszego wojownika w Mordorze. Uzbrojony on był w ciężką mocną i wyjątkowo plugawą zbroje stworzonej z, w przeciwieństwie do wyglądu zbroi pięknego materiału podobnego do tego który miał w sobie „skarb” i „pierścień” lecz był on nieco gorszy, którego tak nieubłaganie potrzebował „Pan”. Miecz, ogromny z plamami krwi jeszcze nie usuniętymi po setkach walk w których Khash-Ruhk odniósł przygniatające zwycięstwo nad wówczas walczącymi z tyranią orków wojownikami Rohanu. Nie grzeszył on rozumem tak samo jak jego wojownicy, do porozumiewania używali wulgarnych wrzasków i gestów które słychać było na sporą odległość. Wyglądem przerażał niejednego wojownika, nosił trofa ludzkie przewieszone na jego oślizgłej szyi, twarz jak każdy ork; zniekształcona i śmierdząca niczym stara podeszwa, oddechem obudził by umarłego a jego pożywieniem było mięso orkowych wilków których używali do transportu i wojen. Nastał zmrok. Ciemna i mroczna jak zawsze kraina Mordoru huczała i wrzała od tworzonych przez dziwnych druidów okropnych bestii, zwanymi później „Trollami”, były rosłe i silne i często mylone były przez rasę ludzi zarówno jak i elfów, za przerośnięte orki służące do rzucania nimi. Khash udał się do Pana by przyjąć następne nikczemne i diabelskie rozkazy które po ich wykonaniu miały nieść śmierć i zniszczenie. „Pan” rozkazał druidom o przetłumaczenie swego języka głupiemu orkowi, pokazując gesty. Ruhk zrozumiał później że mają roznieść w pył małą wioskę jeźdźców z Rohanu. Zebrał więc swoją armię liczącą wiele ponad tuzin wojowników, dwa niezmiernie ogromne i silne trolle, wilki orkowe które były podstawą do każdej bitwy. Ruszyli. Rohanie znajdowali się w małej kotlinie w malowniczo położonym miejscu w tym królestwie, był to łatwy cel, nieliczni ludzie siedzieli w swoich świeżo pobudowanych chatach bowiem był to obóz mający mieć na oku wszystkie bestie przybywające z Mordoru. Nim spostrzegli się że zagrożenie jest już w zasięgu widzenia, orkowie powybijali większość ze swoich kusz, walka z nie dobitkami była bardzo łatwa, orkowie nie pozostawili złudzeń jeźdźcom i wybili ich co do jednego...

CDN. Tak myśle
tongue.gif
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Prawde mówiąc to mi sie w ogóle nie podoba, i nie chodzi o styl czy błędy w twoim tekście, ale o sam pomysł napisania tych dwóch fragmentów . Za bardzo to przypomina Tolkiena. Jesli ktoś kto nie przeczytał tej sagi (a jest ktos taki?) przeczyta te kawałki to może sie zniechecic. Nie mam nic do ciebie ale daruj sobie reszte i spróbuj napisac cos innego. Powodzenia.
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Nie pisz już nic. Twe opowiadanie jest dziwne nudne i jakieś takie ściągniete. Nie masz swoich pomysłów? Musisz się nauczyć sam pisac swimi słowami i uczuciami a nie Tolkiena. Radze ci nie pisać kolejnych części, gdyż nie umiesz.
 

cichy

Member
Dołączył
15.5.2005
Posty
749
Zapewniam cię Kacperex że opowiadanie jest całkowicie napisane przezemnie, w powieści nie było przecież wspominane o orku nazywanym Khash-Ruhk, jeżeli nie chceci nie będe pisał dalszych części, może poprostu nie mam talentu do pisania opowiadań?

Pozdro
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
QUOTE (cichy @ 25-08-2005, 13:18) Zapewniam cię Kacperex że opowiadanie jest całkowicie napisane przezemnie, w powieści nie było przecież wspominane o orku nazywanym Khash-Ruhk, jeżeli nie chceci nie będe pisał dalszych części, może poprostu nie mam talentu do pisania opowiadań?

Pozdro
Oki niech Ci będzie. A co do talentu to napewno go możesz mieć ale nie w tym opowiadaniu. Niestety to Ci nie wyszło ale kolejne może będzie lepsze. Więc postaraj się nas czymś zaskoczyć i napisać coś bardzo dobrego a napewno zmienie zdanie o twoich powieściach.
Pozdrawiam
wink.gif
 

Robinhood

Member
Dołączył
9.1.2005
Posty
354
No coz mnie to tam ciekawi jezyk orkow szkoda tylko ze z wladcy pierscieni anie gothica
to przypomina troche wyklad z encyklopedi
Mysle jednak ze sam to wymysliles
Moglbys jednak lepiej napisac opowiadanie o jakims orkowym plemieniu ktory zdobylo wladze ale w klimacie gothica
no coz daje ci 6/10 ale w przyszlosci pisz prosze cos ciekwaszego
 

Megarion

El Presidente
Dołączył
25.9.2004
Posty
1824
QUOTE (cichy @ 23-08-2005, 18:39) Czarną mowę wymyślił w Latach Ciemności Sauron, pragnąc narzucić ten język wszystkim swoim sługom.


Tutaj piszę Suron, a dalej Uruk - hai. Jest jeszcze Rohan. Już wierzę, że to ty wymiśliłeś

Może trochę to zmodyfikowałeś myśl Tolkiena, ale w szkole dałbym ci pałę za zrzynanie.

Mam nadzieję, że stać cię na więcej i lepiej.

Oena 2/10 (nie jesteśmy w szkole)

Pozdrowienia.
 
Do góry Bottom