O Upadlym Palladynie Inubisie.

Inos

New Member
Dołączył
27.7.2005
Posty
16
Część I


Ekhm...To dzialo sie mniej wiecej w latach 313-386. (czyli jeszcze w starozytnosci)

Na lato w 313r. w Myrthanie(w tedy jeszcze byla to wioska, noo moze raczej malutkie miasteczko) narodzil się pewien chlopiec, Ojciec nadal mu imie Inubis.

Dorastając Inubis uwielbial się bawic w lesie. Brał jakis przypadkowy patyk i bawil sie nim udając ze to miecz. Mając 14 lat przechadzał sie po łące na skraju lasu, gdy nagle kolo niego przejechał wóz zaprzężony w dwa konie z paroma kupcami na "pace".
-co tu robisz Młodzieniaszku? Przechadzki po krwistej polanie nie są dla takich dzieci jak ty!-powiedzial jeden z kupców
-niech mi szanowny pan nie opowiada bzdór(inubis byl troche beszczelny), ja nie wieze w tą głubią legendę o krwistej polanie...To bajka dla małych dzieci.
-HAHAHA, nie chcesz to nie wiez, ale mowie ci pozalujesz tego, wydaje mi sie ze nawet nie wiesz co sie tu dzialo przeszlo 500 lat temu !
-A idż pan odemnie, nie potrzebuje rad takiego starucha.
-jak sobie chcesz...ja tylko chcialem pomóc(powiedzial do chłopca),- wiooo - wrzasnął na konie.
-(inubis mrucząc pod nosem)Co mi tam jakis stary Pryk bedzie opowiadac bajeczki ! ^^^

Nagle ziemia pod Chlopcem zalamala się, po czym wpadł on do jakiejś komnaty.
-o HOLERA. Czy ja jestem www...groobbowccu? Jednak ta legenda byla prawdziwa!
Ttto jest chyba 5 grobowiec. Tak to raczej on bo jest tu tylko 5 trumien!.

Wtem trumny otworzyly się a z nich wyszło 5 zombi - 4 w jakichs pans\cerzach nieznanej nacji, a 5 w Zbroji przypominającą zbroje palladyna.
Inubis caly trząs się ze strachu myśłąc po co tu przyszedl i klnąc na siebie w myslach.

Wtem niespodziewanie 5 zombi przemowil
-hraa ja mi dru kairrr tu mata poxeva !

-Krain tu mata !Krain tu mata!-krzynęły razem pozostale 4 zombi.

Naszczęscie inubis wiedzial co to znaczy. Byl to język Galiloński którego nauczyl go jego ojciec. Tłumacząc w to w myslach wywnioskował ze te trupy powiedzialy cos takiego:
HAHA to będzie nasz Potromek! - a po chwili pomslal, ze raczej chodzilo o potomka a nie o potromka.

-hraa nu kaira da lamocke holwq xerty onro pomeda fer tugarta! (haha bedziesz naszym potomkiem albo cie tu zabijemy!)

W tedy inubis cos wyjąkał:

-kkkraa tte halwq? (co ma znaczyc potomkiem?)
-Ruimdareza o kliwio tu no nrande rte tyhio da lamoshe! (jesteśmy członkami starozytnego zakonu Cieni!
-Nurta kru laiminde fe rtynasto i kra moobha %)) fom! (ale wyznawcy inosa zwycięzyli nas w bitwie na tej polanie jakies 500 lat temu!)
-Gryndo su mozga ra liberia tu mozdarenga sei gtyju! (naszczęscie mozna powiedziec że zyjemy!)
-asda grunda fu seta borg we nerga ne ded! (a żyjemy bo tak naprawde nigdy nie umarliśmy!)
-gu falente re fiya greH ta murda MAGIE se lerghten tu mugh ! (po przegranej bitwie powstalismy jako zombE ale zatrzymali nas w grobowcach za pomocą MAGI!)
-Truena fu sterraz fuhra qwer suin da ralmonte ghe surto funn! (wiec teraz czekalismy az 500 lat na potomka ktory nas znajdzie!)
-Tru nagha tef limia sur gihlio tu metra kaildih! (a teraz ty tu jestes wiec mamy propozycje)
-Stru naghda tra limforda~! )Członkiem zakonu cienia Mozna zostac tylko po smierci więc: )
-Franhe trua le morghto hyrta de frya org turna le libra wierta! (albo cie tu zabijemy i ślubujemy albo ty złożysz śluby a po śmierci zostanież Panem Cinia Inubisem!(
-A ghramma le libra! (a więc wybieraj)

Teraz kolej na wypowiedz Inubisa =] :
-Hur gramma me libra! (ty znasz moje imie!)

na to Rycerz-Trup powiedzial:
-hraa la libra hur ggramma! Hur Inubis! drgo nig te renga une ogra Beliar! (haha znam twoje imie bo ty jestes Inubis! Pan cienia i sługa beliara na wieki!)

Inubis:

-Arghh! Le tranga fer gimma! Ar terda ge La! (tak! czytałem o tym legendę. Tak myślałem ze była o mnie!)

-Arghhh!!! Irm gerda Beliar! Arm zorsetti Inos! wren tu pasta gre medde so rytta ded Ryfra Inos! (tak!!! wyznaje beliara! Nienawidze inosa! Składam śluby Cienia i będę zabijał wojowników inosa na każdym Kroku!)

-Truu gharda Se libra de gharte! Fu srenne!(a więc wybrałes! Teraz odejdź!)

Nagle Inubis znalazł się w swoim łużku... Szybko zapomiał o całym zdarzeniu gdyż myślał ze to tylko sen...

CDN-jutro napisze część II !.
 

Pirat_Skip

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
86
Heh, lipne to było.Bardzo dużo literówek i ciągle tylko dialogi a nie akcja.Nic się w niej nie działo.Jeszcze ten język wogóle on ma jakiś sens czy to były jakieś bzdety na klawiaturze ??Wogóle to było bez sensu mogłeś napisać że mówili językiem jakiego znasz i pisać po Polsku a nie gajdjfl dfjs v[sig coś tam bleble.Jeśli chcesz dalej pisać to pisz narazie nie oceniam posuchaj rad innych i tego się trzymaj .
Powodzenia.
POzdrawiam
tongue.gif
 

Cor Angar

Member
Dołączył
18.9.2004
Posty
242
Opowiadanie średnie, nie dam noty żeby cię nie zniechęcać.
A więc przejdźmy do rzeczy. Dialogów nie może być więcej niż opisów.. bo wtedy opowiadanie robi się przegadane. Ja tam nie uważam to za bzdety na klawce
tongue.gif

Powiem tak - napisz kolejny rozdział, tym razem "zainwestuj" w opisy np. przyrody, zachowań, emocji oraz lokalizacji. Daj też jakieś myśli albo coś
smile.gif
I naprawdę nie dawaj bez przerwy dialogów. Jeszcze jedno: mianowicie, te twoje docinki autorskie w opowiadaniu IMHO cholernie nie pasują. Psują efekt. Na końcu daj jakieś uwagi techniczne czy coś
wink.gif


Pozdrawiam i naprawdę postaraj się bardziej przy następnym rozdziale, nie zniechęcaj się tylko pracuj! Pozdrawiam.
 

Yezo

Active Member
Dołączył
19.10.2004
Posty
1604
Uu jak dal mnie to było to bardzo kiepskie.Pierwsza rzecz która się rzuca w oczy to mnóstwo błędów (ahh te orty). Pozatym fabula jakoś taka malo przekonująca. Noi te dialogi pisane tak, ze nie wiem jak to czytać
tongue.gif

Bardzo, bardzo nie dobrze..no a e jeśli chcesz napisz ciąg dalszy, tylko postaraj się oto aby nie było wnim tyle byków noi żeby był ciekawszy ;]
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Opowiadanie średnie, dużo literówek, brak przecinków, opisy słabe, ale jest także doza humoru. Sam chyba nie traktujesz swego opowiadanie z powagą, bo jak wytłumaczysz to: QUOTE Teraz kolej na wypowiedz Inubisa =] :

QUOTE o HOLERA ma być przez " ch"

QUOTE Co mi tam jakis stary Pryk bedzie opowiadac bajeczki ! ^^^ he to nawet mi sie podobało
Jak piszesz CD to popracuj nad treścią.
 

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Opowiadanie mi sie podoba. Nie zwracam uwagi na literówki bo mi chodzi tylko o sam text. Akcja wciąga i czekam niecierpliwie na dalszą część. narazie nie oceniam

Pozdro
 

pepon

Member
Dołączył
27.7.2005
Posty
353
huh... opowiadanie całkiem całkiem. nie podobało mi się to jak Inubis mówił do tego dziada, bo mi sie wydaje ze dostałby po czapie. generalnie mi się podoba, fajnie że napisałeś ten "język" (dialogi). atmosferka jest fajna - tajemnicza, groźna itd. jest trochę błędów, ale myśle że jak będziesz dawał następną część to je poprawisz. oceny ci nie dam bo w sumie jest to tylko wstęp.

he... też piszę opowiadanie o dziejach Inubisa, ale jest zupełnie inne.




Pozdrowienia (przyjemnego pisania tego dobrego opowiadania
smile.gif
)
Pepon
 

Volo

Member
Dołączył
22.9.2005
Posty
56
QUOTE bzdór

Bzdur


QUOTE szanowny pan

Szanowny Pan


QUOTE wieze

Wierze


QUOTE głubią

Głupią


QUOTE odemnie

Ode mnie


QUOTE HOLERA

Cholera


QUOTE łużku

Łóżku

----------------------------------------

Mała rozgrzeweczka, ale teraz przejdzmy do sedna sprawy.
biggrin.gif

Hmm... od czego tu zacząc. Jest tyle tego do powiedzenia, że nie mogę się skupic.

Dobrze więc zaczniemy od budowy twego tak zwanego "opowiadania". Rozumiem, niektórzy wolą pisac "dialogowe opowiadania", znaczy się złożone z samych dialogów. Mimo pozorów jest to bardzo trudna sztuka, gdyż nie łatwo przedstawic całą sytuację za pomocą dialogów
wink.gif
Ja sam kiedyś pisałem "dialogówki" tak więc mam trochę o tym pojęcia
wink.gif
I moja opinia jest taka, że początkujący nie powinni wogóle sięgac po tą opcję, gdyż strasznie kiepsko im to wychodzi, a wręcz tragicznie (tak jak w tym przypadku
rolleyes.gif
)

Nie wspominając już o opisach, bo w twojej pracy nie ma ani jednego. Nie wiem jak wyglądał starzec, jak chłopiec, jak te całe krwawe pola, czy jak to tam szło, nie wspominając już o opisaniu komnaty i wyglądu zombiaków.

Akcja ? Tu wogóle nie ma akcji. Jakiś tam gnojek Inubis, wymachujący kijem gada ze starcem, a zaraz potem zapada sie pod nim ziemia, gada z zombiakami, a potem się budzi na łóżku nie wiadomo nawet kiedy. Widzicie w tym "opowiadaniu" jakąkolwiek cechę opowiadania ? Ja nie. Nawet dialogi są źle skonstruowane, a to przecież one tworzą całą "opowieśc". Nie wspominając już o fabule, której tak jak akcji, wogóle tu nie ma.

Przyciągający tytuł. To jest nie odłączna cecha dobrego opowiadania. "O upadłym paladynie Inubisie" - jest tu cokolwiek co może przyciągnąc czytelnika ? Nie.

Poza tym dużo błędów ortograficznych, językowych itd., które wymieniłem powyżej. A tutaj przykłady innych błędów:



QUOTE -(inubis mrucząc pod nosem)Co mi tam jakis stary Pryk bedzie opowiadac bajeczki ! ^^^

Winno byc "- Co mi tam jakiś stary pryk będzie opowiadał bajeczki - Inubis rzekł mrucząc pod nosem." Dostrzegasz tu błędy ? Bo ja bardzo wiele. W dwóch innych zdaniach o ile się nie myle też Ci się to zdarzyło
rolleyes.gif




QUOTE Wtem trumny otworzyly się a z nich wyszło 5 zombi - 4 w jakichs pans\cerzach nieznanej nacji, a 5 w Zbroji przypominającą zbroje palladyna.

Po pierwsze liczby powinny by napisanie słownie, skoro nazywasz to "opowiadaniem". Powiedz mi jak czytelnik może rozszyfrowac to:

"4 w jakichś pancerzach nieznanej nacji, a 5 w zbroji przypominającą zbroje paladyna"

Chyba tak łatwiej było by to czytelnikowy zrozumiec:

"Czterech w jakichś pancerzach nieznanej nacji, a piąty w zbroji przympominającą zbroje paladyna" Hmm ? Dostrzegasz różnice ? Jeżeli nie to bardzo źle wpłynie to na twoje dalsze twory.
wink.gif


===================

Najogólniej mówiąc tragedia. Nawet trudno tu o ocene 0.1/10, przykro mi, bądzmi szczerzy. Opowia ... znaczy się powyższe bazgroły (bo inaczej tego nazwac nie można, żal mi z tego bardzo) składają się z samych błędów, zero opisów, bo dialogach nie da się wyczuc akcji, której wogóle tu nie ma, tak samo jak fabuły.

Aha i ostrzegam, niech nikt nie powie mi takich rzeczy jak często się mi zdarza usłyszec, a mianowicie - "to początkujący, po co go tak zjechałeś", "daj mu szanse" itp., rozumiecie o co mi chodzi. To mnie strasznie denerwuje. To ja właśnie "daje mu szanse" wytykając mu wszystkie błędy, dzieki czemu będzie miał łatwiej w przyszłości.
rolleyes.gif


I drogi Inosie, to, że zjechałem Cię tak ostro (tak, tak wiem, wujek Volo byc nie dobry), nie oznacza, że jesteś dla mnie przekreślony. Mam nadzieje, że moja wypowiedz pomoże Ci trochę przy pisaniu następnych częsci.

Czekam z niecierpliwością na następną częsc, którą mam nadzieję, że nie będę miał za co tak zjechac jak tej
wink.gif
Wrazie pomocy moje GG: 9220610. Pisz, nie bój się. Mimo pozorów nie jestem taki straszny
biggrin.gif


Narazie ocenka: 0/10
Pozdrowienia
rolleyes.gif
 

GORN15

Member
Dołączył
13.10.2005
Posty
153
Hmmm Volo nie powiem ci tak "źle go oceniłeś mogłeś mu poprawić humor" tak nie będzie ci nic takiego mówił bo niestety opo jest kiepskie aczkolwiek widziałem gorsze dlatego dam ci narazie ocenke 3.4/10 nie zniechęcaj się pisz C.D napewno będzie lepiej
smile.gif
w końcu Sever Sharivar pisze ZAWSZE mądre posty i tylko powiedziała co możesz poprawić
smile.gif
a więc pisz pisz i jeszcze raz pisz
cool.gif
 

Volo

Member
Dołączył
22.9.2005
Posty
56
QUOTE (GORN15 @ 17-10-2005, 20:50) Hmmm Volo nie powiem ci tak "źle go oceniłeś mogłeś mu poprawić humor" tak nie będzie ci nic takiego mówił bo niestety opo jest kiepskie aczkolwiek


Ja wcale nie miałem zamiaru sugerowac tego, że ktoś z forumowiczów tak napisze. Napisałem tak, ponieważ nie raz zadarzało mi się usłyszec takie zdania i na wszelki wypadek, aby taka opinia nie pojawiła się tu, oznajmiłem, że takie coś jest bezsensu.


QUOTE widziałem gorsze

blink.gif
blink.gif
blink.gif
 

Kan

Member
Dołączył
5.1.2005
Posty
786
W prawdzie widziałem gorsze. (o wiele gorsze). Literówek nie będę ci wytykał bo wystarczyłby zwykły Word aby pozbyć się wszystkich błędów. Ale nie podoba mi się tempo całej akcji. Zbyt szybkie. Wszystko nie trzyma się całości. A wydarzenia są dość naciągane. Nie potrzebnie natrudziłeś się w wymyślaniu tego języka i tak nikt tego nie czyta No i dość krótkie moim zdaniem.
 
Do góry Bottom