- Dołączył
- 10.1.2007
- Posty
- 8225
[yt]3W-vfQPN6rQ[/yt]
Nie wiem czy znacie historię Oscara Pistoriusa, który ostatnio pobudził ostrą dyskusję zbliżając się do minimum wymaganego do kwalifikacji olimpijskiej.
Jeśli ją osiągnie będzie walczył o to, by móc startować w igrzyskach na dystansie 400m wraz z pełnosprawnymi zawodnikami. Specjaliści mają ocenić, czy protezy nie dają mu przewagi. Co sądzicie o tym? Powinien mieć szanse startować normalnie?