http://gamevision.de/previews,id461,0,goth...termaessig.html to jest strona z newsem, a podspodem zamieszcam tlumaczenie, z innej stronki:
Kai Rosenkrantz w udzielonym w ramach GC wywiadzie rozwiał na tę chwilę krążące od jakiegoś czasu obawy związane z rzekomym przesunięciem terminu wydania trzeciej części serii poza pierwszy kwartał 2006 roku i obiecał, że spóźnień nie będzie [czas pokaże; lepiej być dobrej myśli... - przyp. Mjoker].
Kilka informacji o stronie fabularnej gry: Gothic III zaczyna się w miejscu, w którym skończył się Gothic II. O ile na wyspie Khorinis za sprawą wyczynów Bezimiennego wszyscy cieszą się szczęściem i zwycięstwem, o tyle na pozostałych ziemiach Myrtany zwyciężyli Orkowie, a król Rhobar nie posiada juz władzy. Bezimienny będzie musiał zadecydować, po czyjej stronie sie opowie. Tutaj cała sprawa pozostaje otwarta: fabuła nie zmusi gracza do wyzwalania ludzi spod jarzma Orków - jeśli ktoś zechce, stanie po stronie Orków by walczyć przeciw grupom ludzkich rebeliantów. Cokolwiek Bezimienny postanowi, będzie to miało wpływ na losy królestwa.
Nie trzeba sie już martwic kwestią bezimienności głównego bohatera i dywagowac, czy w kolejnej części poznamy jego imię. Nawet jeśli pojawią się kiedykowiek jakieś kolejne części serii, to Piranha Bytes pozostawi go Bezimiennym. To zaś daje pole dalszym dywagacjom oraz nasuwa dwa podstawowe pytania: "kim tak naprawdę jest Bezimienny?" oraz "jaką role odgrywa on w uniwersum Gothic, między ścierającymi się ze sobą bóstwami?"
Świat gry w części trzeciej serii będzie cztery razy większy od świata poprzedniczki, bogaty w przeróżne typy krajobrazu, takie jak górzysty Nordmar czy obszary wybrzeży. Przy tak ogromnym świecie obecność środków transportu wydaje się byc niezbędna: wystraczy sobie przypomnieć jak uciążliwe bywały długie marsze już w poprzednich częściach. Jedno jest natomiast pewne: definitywnie nie będzie koni. Według twórców konie wprowadzają zbyt wiele trudności technicznych związanych z graniem (jak dobrze walczyć z siodła? który przeciwnik dotrzyma kroku graczowi na galpującym koniu? czy schylać się jeżdżąc po lesie, aby nie zranić się o konary drzew?). Piranha Bytes natomiast na zasadzie marginesu bezpieczeńswta pozostawia sobie możliwość skorzystania z pomysłu teleportacyjnego, znanego z poprzednich części [zapowiada się więc średnio interesująco i jakoś tak mniej atrakcyjnie - przyp. Mjoker]. Ogrom świata ograniczono z zewnątrz - podobnie jak okolice Khoronis - naturalnymi przeszkodami nie do przebycia: górami oraz morzem.
W zaprezentowanej w ramach GC wesji Pre-Alfa gracz miał okazję zapoznać się z Monterą, jednym z pierwszych miast (czy raczej osad), które upadły w wojnie z Orkami - obecnie Orkowie nie rezydują już w okolicy, można natomiast spotkać powołane dla utrzymania porządku odziały ludzkiej Straży (obrazek który będzie dość częsty w Myrthanie). Ludzie w osadzie starają się wieść w miarę normalne życie (praca w kamieniołomach, przyrządzanie posiłków). Podobnie jak w wersji demonstracyjnej z E3, nie można było w ramach GC przetesować rozmowy ani walki. Widocznym natomiast po raz kolejny się stało zamiłowanie twórców do szczegółów: stojące tu i tam skrzynie, rozrzucone kawałki drewna i inne przedmioty, które czynią świat bardziej plastycznym i realnym.
Twarz głownego bohatera będzie w Gothic III widziana częściaj, niz miało to miejsce w dotychczasowych częściach. Widziana na prezenacji postać przypomina swoja fizjonomią nieco bardziej Diego, ale czy aby napewno to jest właśnie Bezimienny?
Wygląda na to, że największe zmiany będą związane z wybieraniem trenowanych umiejętności: nie będzie można posiąść na raz kilku umiejętności walki (takich jak łucznictwo czy szermierka); ponadto nie będzie skali procentowej znanej z poprzednich części; gracz będzie mógł natomiast odwiedzać nauczycieli i uczyć się jednorazowo przeróżnych dodatkowych umiejętności bojowych, jak np. ciosy specjalne, efektywne przeciw konkretnych typom potworów [jak dla mnie opis nowego systemu jawi się póki co dośc mgliście, niesie ze sobą sporo wątpliwości i obaw o tę sferę gry, toteż czekam, aż demo czy bardziej konkretny opis dostarczą wiecęj wyjasnień - przyp. Mjoker].
Zmiany mają pojawić się także w systemie gildii: z artykułu wynika, że nie będzie już zorganizowanych urgupowań takich jak Magowie czy Straż, a tylko mniej lub bardziej związane wewnętrznie grupy rebeliantów oraz Orków. Bohater nie będzie trzymać się sztywno jednej grupy, znaczenia natomiast nabiorą natomiast układy między bohaterem a ugrupowaniami oraz zdobywanie zaufania (jak mówi artykuł: podobnie jak w GTA2).
Istotnym pytaniem pozostaje: "czy twórcy zadaptują grę na potrzeby rynku międzynarodowego, tak, aby zadowolić graczy z innych krajów?" KaiRo zapewnia, że zmiany w grze są oparte w pewnej mierze na tym, czego oczekują fani poprzednich części serii, co powinno zadodolic np. fanów amerykańskich; częśc zaś elementów pozostanie znajoma (elementy takie jak kontrola postaci, Menu gracza, interakcja z otoczeniem) i znając poprzednie cześci serii gracz nie będzie przy Gothic III całkowicie zdezorientowany.
Graficznie Gothic III wyznaczy standardy inne niż znane dotychczas z serii, co widać w stopniu szczegółowości prezentowanych dotąd screenshotów (postaci, rośliny, budowle). Nie napotka sie w grze "ekranów ładowania" nowego obszaru - całość otoczenia będzie jednością; im coś (dom, drzewo) będzie bardziej oddalone, tym mniej będzie wyraźne, jednak nie będzie to wynikiem stosowanie efektu sztucznej mgły (mgła w świecie pojawi się tylko tam, gdzie będzie uzasadniona klimatem, np. na bagnach).
Aby obejrzeć finalna postąć ruchu i animację w grze, trzeba będzie jednak poczekać. Póki co ruch w wersji Pre-Alfa wciąż nie wygląda zadowalająco.
A propos moddersów świata Gothic... Piranha Bytes wciąż nie zajeła konretnego stanowiska w kwestii publicznego udostępnienia edytora do gry. Kai Rosenkranz zaręcza, że byłby szczęśliwy mogąc go opublikować, ale cieżko powiedzieć, czy tak się stanie w istocie.
Kai Rosenkrantz w udzielonym w ramach GC wywiadzie rozwiał na tę chwilę krążące od jakiegoś czasu obawy związane z rzekomym przesunięciem terminu wydania trzeciej części serii poza pierwszy kwartał 2006 roku i obiecał, że spóźnień nie będzie [czas pokaże; lepiej być dobrej myśli... - przyp. Mjoker].
Kilka informacji o stronie fabularnej gry: Gothic III zaczyna się w miejscu, w którym skończył się Gothic II. O ile na wyspie Khorinis za sprawą wyczynów Bezimiennego wszyscy cieszą się szczęściem i zwycięstwem, o tyle na pozostałych ziemiach Myrtany zwyciężyli Orkowie, a król Rhobar nie posiada juz władzy. Bezimienny będzie musiał zadecydować, po czyjej stronie sie opowie. Tutaj cała sprawa pozostaje otwarta: fabuła nie zmusi gracza do wyzwalania ludzi spod jarzma Orków - jeśli ktoś zechce, stanie po stronie Orków by walczyć przeciw grupom ludzkich rebeliantów. Cokolwiek Bezimienny postanowi, będzie to miało wpływ na losy królestwa.
Nie trzeba sie już martwic kwestią bezimienności głównego bohatera i dywagowac, czy w kolejnej części poznamy jego imię. Nawet jeśli pojawią się kiedykowiek jakieś kolejne części serii, to Piranha Bytes pozostawi go Bezimiennym. To zaś daje pole dalszym dywagacjom oraz nasuwa dwa podstawowe pytania: "kim tak naprawdę jest Bezimienny?" oraz "jaką role odgrywa on w uniwersum Gothic, między ścierającymi się ze sobą bóstwami?"
Świat gry w części trzeciej serii będzie cztery razy większy od świata poprzedniczki, bogaty w przeróżne typy krajobrazu, takie jak górzysty Nordmar czy obszary wybrzeży. Przy tak ogromnym świecie obecność środków transportu wydaje się byc niezbędna: wystraczy sobie przypomnieć jak uciążliwe bywały długie marsze już w poprzednich częściach. Jedno jest natomiast pewne: definitywnie nie będzie koni. Według twórców konie wprowadzają zbyt wiele trudności technicznych związanych z graniem (jak dobrze walczyć z siodła? który przeciwnik dotrzyma kroku graczowi na galpującym koniu? czy schylać się jeżdżąc po lesie, aby nie zranić się o konary drzew?). Piranha Bytes natomiast na zasadzie marginesu bezpieczeńswta pozostawia sobie możliwość skorzystania z pomysłu teleportacyjnego, znanego z poprzednich części [zapowiada się więc średnio interesująco i jakoś tak mniej atrakcyjnie - przyp. Mjoker]. Ogrom świata ograniczono z zewnątrz - podobnie jak okolice Khoronis - naturalnymi przeszkodami nie do przebycia: górami oraz morzem.
W zaprezentowanej w ramach GC wesji Pre-Alfa gracz miał okazję zapoznać się z Monterą, jednym z pierwszych miast (czy raczej osad), które upadły w wojnie z Orkami - obecnie Orkowie nie rezydują już w okolicy, można natomiast spotkać powołane dla utrzymania porządku odziały ludzkiej Straży (obrazek który będzie dość częsty w Myrthanie). Ludzie w osadzie starają się wieść w miarę normalne życie (praca w kamieniołomach, przyrządzanie posiłków). Podobnie jak w wersji demonstracyjnej z E3, nie można było w ramach GC przetesować rozmowy ani walki. Widocznym natomiast po raz kolejny się stało zamiłowanie twórców do szczegółów: stojące tu i tam skrzynie, rozrzucone kawałki drewna i inne przedmioty, które czynią świat bardziej plastycznym i realnym.
Twarz głownego bohatera będzie w Gothic III widziana częściaj, niz miało to miejsce w dotychczasowych częściach. Widziana na prezenacji postać przypomina swoja fizjonomią nieco bardziej Diego, ale czy aby napewno to jest właśnie Bezimienny?
Wygląda na to, że największe zmiany będą związane z wybieraniem trenowanych umiejętności: nie będzie można posiąść na raz kilku umiejętności walki (takich jak łucznictwo czy szermierka); ponadto nie będzie skali procentowej znanej z poprzednich części; gracz będzie mógł natomiast odwiedzać nauczycieli i uczyć się jednorazowo przeróżnych dodatkowych umiejętności bojowych, jak np. ciosy specjalne, efektywne przeciw konkretnych typom potworów [jak dla mnie opis nowego systemu jawi się póki co dośc mgliście, niesie ze sobą sporo wątpliwości i obaw o tę sferę gry, toteż czekam, aż demo czy bardziej konkretny opis dostarczą wiecęj wyjasnień - przyp. Mjoker].
Zmiany mają pojawić się także w systemie gildii: z artykułu wynika, że nie będzie już zorganizowanych urgupowań takich jak Magowie czy Straż, a tylko mniej lub bardziej związane wewnętrznie grupy rebeliantów oraz Orków. Bohater nie będzie trzymać się sztywno jednej grupy, znaczenia natomiast nabiorą natomiast układy między bohaterem a ugrupowaniami oraz zdobywanie zaufania (jak mówi artykuł: podobnie jak w GTA2).
Istotnym pytaniem pozostaje: "czy twórcy zadaptują grę na potrzeby rynku międzynarodowego, tak, aby zadowolić graczy z innych krajów?" KaiRo zapewnia, że zmiany w grze są oparte w pewnej mierze na tym, czego oczekują fani poprzednich części serii, co powinno zadodolic np. fanów amerykańskich; częśc zaś elementów pozostanie znajoma (elementy takie jak kontrola postaci, Menu gracza, interakcja z otoczeniem) i znając poprzednie cześci serii gracz nie będzie przy Gothic III całkowicie zdezorientowany.
Graficznie Gothic III wyznaczy standardy inne niż znane dotychczas z serii, co widać w stopniu szczegółowości prezentowanych dotąd screenshotów (postaci, rośliny, budowle). Nie napotka sie w grze "ekranów ładowania" nowego obszaru - całość otoczenia będzie jednością; im coś (dom, drzewo) będzie bardziej oddalone, tym mniej będzie wyraźne, jednak nie będzie to wynikiem stosowanie efektu sztucznej mgły (mgła w świecie pojawi się tylko tam, gdzie będzie uzasadniona klimatem, np. na bagnach).
Aby obejrzeć finalna postąć ruchu i animację w grze, trzeba będzie jednak poczekać. Póki co ruch w wersji Pre-Alfa wciąż nie wygląda zadowalająco.
A propos moddersów świata Gothic... Piranha Bytes wciąż nie zajeła konretnego stanowiska w kwestii publicznego udostępnienia edytora do gry. Kai Rosenkranz zaręcza, że byłby szczęśliwy mogąc go opublikować, ale cieżko powiedzieć, czy tak się stanie w istocie.