Czyli nie będzie mojej ulubionej siły z Gothiców i Risena? Nie będzie poziomów. Bardzo chciałbym zobaczyć demo, nie mam pewności czy ta gra zachowa Piraniowy styl.Przede wszystkim nie ma czegoś takiego jak poziom doświadczenia. Po prostu zbieramy sławę za wykonywanie misji i zabijanie stworów. Ta pula służy nam do wykupywania (bez nauczycieli) głównych współczynników. Jest ich pięć i niezbyt przypominają kanon cRPG: broń biała, broń palna, wytrzymałość, spryt i voodoo. Każdy współczynnik ma swoje pochodne, czyli talenty, no i oczywiście powiązane umiejętności. Tych ostatnich właśnie uczymy się od trenerów, ale nie wystarczy ich opłacić, musimy też spełnić bazowe wymagania, czyli mieć współczynnik na odpowiednio wysokim poziomie.
wtf?Dalej pieczemy mięsa i zbieramy owoce, ale teraz wszystko to trafiając do naszego ekwipunku zamienia się na "zapasy".
A co zalicza się do zapasów? Mikstury, jedzenie itd. Po prostu jak zrobisz jadalne jedzenie to ono trafia ci do zakładki "zapasy" byś nie musiał szukać po całym ekwipunku.Dalej pieczemy mięsa i zbieramy owoce, ale teraz wszystko to trafiając do naszego ekwipunku zamienia się na "zapasy".
Dodatkowo po co nam nauczyciele teraz skoro nasz bohater nie jest w ogóle słabszy niż w jedynce? Ma tą samą siłę, zręczność itd. Nie ma powodu, oraz nie dali powodu by go osłabić. Dlatego będzie wykorzystywanie punktów chwały.
Jak np. nieczyste zagrywki typu rzut piaskiem w oczy czy kopniak.specjalne umiejętności- tych właśnie mają uczyć ticzowie.
Bia mi chodziło o nauczycieli sił, zręczności itd. tych nie będzie.
Oby nie stosowało się to do grindowania. Czyli robienie na siłę zadań by mieć exp i kase...Piszą chłopaki, że strasznie ciężko jest zdobyć odpowiednią liczbę expa i mieć jednocześnie potrzebną ilość kasy itp... aby dokonać skoku na wyższą półkę w rozwoju postaci. Nic, przekonamy się na własnej skórze.
Tak to się przecież zawsze robiło w Gothicu, przede wszystkim exp z zadań się miało. Może w 3 było inaczej, ale tam system walki był strasznie łatwy.Czyli robienie na siłę zadań by mieć exp i kase...
Czyli robienie na siłę zadań by mieć exp i kase...
Dodam od siebie, iż ten gostek miał obszar testowy (czyli coś 1/7 całości), nie mógł jeszcze podróżować. Wraz z postępem fabuły zwiedzamy inne wyspy, a na starych pojawiają się nowe osoby, nowe zadania, nowe potwory itd.No własnie, jeden gostek pisał, że zrobił wszystkie zadania, wybił wszystko co było w okół, a i tak maił trudność ze zdobyciem odpowiedniej ilości tej chwały, żeby coś ze sobą zrobić.