Nasza Pasja

[Lord Viqux]

Zapewne niektorzy z nas mają jakąś pasję, która stanowi jakby jakiś cel w życiu, do którego się dąrzy. Zajęcie, któremu potrafimy się poświęcić bez reszty i z którym wiążemy nasze życie. Czy macie jakąś swoją pasję?

Ja mam: kocham pisać tworzyć coś za pomocą pióra to naprawdę piękna rzecz... i z pewnością chciałbym, ba, nie wyobrażam sobie życia, które nie opierałoby się na takiej twórczości. Mam nadzieję, że będzie mi dane wiązać swoje życie z pisaniem i do tego będę dąrzył :]

Druga rzecz, to jest moja nie tyle pasja, co bardzo poważne hobby: fotografia. Uwielbiam robić fotki, sprawia mi to naprawdę dużą przyjemność i zastanawiam się, a raczej dopuszczam możliwość, w której mógłbym pójść tą drogą w życiu... chociaż oczywiście pisanie ma pierwszeństwo

pozdrawiam

 

[dudekkss]

Moja pasja ?
Z pewnością jest to muzyka.
Uwielbiam słuchać muzyki oraz ją tworzyć na gitarze elektrycznej. Słucham bardzo dużo od małego dziecka. A przy gitarze przesiaduje ogromne ilości wolnego czasu. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się stanąć na scenie ze swoim zespołem i zagrać coś dla ludzi.

Jest jeszcze coś. I także można to nazwać pasją. Wędrowanie po leśnych bądź górskich szlakach. Gdy mam ciężkie buty, zaplanowany szlak i dużo czasu to jestem szczęśliwy. Wprost kocham wędrować po nieuczęszczanych ścieżkach i podziwiać napotkaną naturę, krajobrazy. Niestety do gór mi daleko. Ale na tamtejszych szlakach, czuję, że żyję.

 

[szczurek]

Muzyka Od zawsze i na zawsze wszystko co z nią związane. Śpiew, taniec, gra na instrumentach. Słucham muzyki bardzo czesto i jest ona częścią mojego życia. Dodaje mu kolorów, sprawia ze na pewne rzeczy spoglądam inaczej.

Jest coś jeszcze co mogenazwać pasją ( albo chorobą, ale kto powiedział że pasja to nei choroba ?? ). Spotkania ze znajomymi, wypady na miasto ale i tez na dalsze imprezki. Potrafie rzucić dla nich wszystko zeby tylko spędzac wspólnie czas i mieć potem co wspominać. Przykład ?? Ostatni wypad do Chorzowa. Decyzję podjąłem kilka godzin przed wyjazdem a rodzine postawiłem przed faktem dokonanym

 

[Laska]

Moją największą pasją od zawsze była motoryzacja. Mniej więcej od trzeciego roku życia się tym interesuję i moje zainteresowania nie zmieniły swojego kierunku. Z początku pasjonowałem się super sportowymi samochodami, następnie samochodami tuningowanymi, a teraz zakochałem się w samochodach zabytkowych. Nie wyobrażam sobie sytuacji, żebym nie zrobił sobie prawa jazdy Uwielbiam jeździć, uwielbiam dłubać coś przy samochodzie, uwielbiam wszystko związane z samochodami (jakieś 20% powierzchni mojego pokoju zajmują czasopisma/katalogi o tematyce motoryzacyjnej ). Moim marzeniem jest kupić sobie jakiś zabytkowy samochód (najlepiej coś w stylu Dodge'a Challangera) i mieć na tyle kasy, żeby móc nim się poruszać na co dzień

Drugą z moich pasji, ale już nieco słabszą jest również muzyka. Nie wyobrażam sobie dnia bez niej. Winamp u mnie na kompie gra prawie non-stop Nawet bez muzyki ciężko mi zasnąć... Niestety nie potrafię grać na żadnym instrumencie, ale chciałbym to zmienić. Zawsze chciałem umieć tworzyć coś pięknego przy pomocy własnych rąk. Jednak trochę brakuje mi samozaparcia (za szybko się poddaję )

 

[Blair]

Moją pasją są walki ale nie chodzi mi tutaj o sztuki walki bo to mnie nie interesuje. Chciałbym walczyć w K1 lub w klatkach. Nie lubię bójek wywoływanych bez powodu np. na koncertach lub innych imprezach. To jest bez sensu. Wole zaplanowac sobie jakas bitkę z kumplami i bić się Oczywiście z umiarem. Mogę powiedzieć że dobry w tym jestem, swojego czasu uczyłem się od kolegi capoeiry. Wiem że to sztuka nie jest do walki ale bardzo mi pomogła w unikach Po za tym od czasu do czasu ćwiczę na siłowni, robie pompki, brzuszki itp. Chciałbym się temu poświęcić kiedyś w przyszłości, jednak wiem, że nigdy mi się to nie uda ;P

 

[Gothi]

Poezja i pisanie.
Najlepiej by było, gdybym mógł z tego wyżyć, jednak i tak daje mi to kupę frajdy i zwyczajnie to lubię. Jakkolwiek będę żył w przyszłości mam nadzieję, że zawsze starczy mi czasu by coś stworzyć. To jest po prostu fajne =]

 

[iguś]

Karate i rysunki

Karate - swego czasu trenowałam, lecz po czterech latach (zielony pas) z braku czasu zakończyłam. Nadal kocham tą sztukę walki i poświęcam jej czas. Karate dało mi bardzo wiele, dobrą kondycję, pewność siebie, czuję się bezpieczniej gdy wieczorem chodzę po dworze i wiem, że w razie czego zdołam się obronić .

Rysunek - lubię rysować, dobry sposób na zabicie nudy. Nawet mi to wychodzi

No i jeszcze muzyka, filmy itp.

 

[mogget]

Pasja? Do tego moja? Muzyka po pierwsze. Czasami potrafi zrobić taki klimat jak nic innego. Przy muzyce się relaksuje, łatwiej mi zasnąć oraz czytać.
Druga? czytanie tego co stworzyli inni ale najlepiej przy muzyce. Nie głośnej ale też nie za cichej.

To chyba tyle na ten temat.

 

[Johnny]

Moja pasja to komputery. Nie tyle co gry tylko sam komputer. W pszyszłości chciałabym byc informatykiem.
Drugą pasją jest motoryzacja. Lubie szperac w samochodzie ojca.

 

[Vullin]

Moją największą pasją, jak również paru moich poprzedników, jest muzyka. Słucham i tworzę. Muzyki mógłbym słuchac całe dnie i nigdy nie mam dośc. Są jej rodzaje, które doprowadzają mnie do szału, to prawda, ale gdy słucham piosenek z mojego ulubionego gatunku (metal, rock i okolice) czuję się wniebowzięty xD Spędzem mnóstwo czasu grając na gitarze i wcale nie uważam w ten sposób wykorzystanego czasu za stracony... wręcz przeciwnie ! Nie mogę się już doczekac wakacyjnych prób z moim zespołem =)

 

[Świrus]

Filozofia-jakoś od zawsze mnie ciekawiły taki rzeczy. Książki o takiej tematyce jako nieliczne potrafią mnie zainteresować i wciągnąć. Logika, dylematy, teorie, nie wiem jakby moje życie wyglądało bez zadawania sobie pytań o sens życia, istnienia i takie tam pierdoły

Informatyka-nie wiem czy pasja, ale zainteresowanie. Tyle czasu sie siedzi to i coś do głowy wpadnie Póki co moja wiedza polega głównie na tym na jakiej stronie mogę znaleźć dane informacje/pliki, ale mam zamiar się rozwijać.No i z grami też się co nieco wie, nie raz się zdarza, że moi kumple bez mojej pomocy nie potrafią pirata zainstalować

 

[Armalite!]

Lekka Atletyka - ćwiczę już dobre 4 lat i nie zanosi się na przestanie.
Druga to broń - jakoś od zawsze mnie to pociągało, uwielbiam strzelać a mam brata w wojsku więc stosunkowo często bywam na strzelnicy, stąd też mój nick tutaj

 

[Sever Sharivar]

Pasja? Z pewnością mam dwie wielkie pasje: taniec i muzyka. Od ponad dwóch lat chodzę na zajęcia taneczne, uczę się zarówno tańca klasycznego jak i nowoczesnego. Wysiłek w tym jest, teraz po chorobie musze gonić grupę, bo niedługo mamy egzamin. W tańcu wyzwalam się z negatywnych emocji, z nadmiaru energii, wkładam w to życie i pasję. Po prostu to kocham;]. A potem co za satysfakcja pokazać pewne kroki znajomym. Druga moja wielka pasja to muzyka, każdy rodzaj, często skupiam się na tym gatunku muzycznym, który służy jako podkład do zajęć. Jedno i drugie się nie wyklucza, tylko w domu trochę narzekają jak ćwicze;p
Hm, co mogę jeszcze określić mianem pasji... Literatura. Uwielbiam książki wymagające od czytelnika intelektu, książki trudne, psychologiczne, nawet zwykłe przygodowe. Byle miały w sobie to coś, tą iskierkę, która rozpali w czytelniku ciekawość. Polecam Williama Whartona.

 

[Nameless]

czyżbym się powtarzał? MUZYKA jest moją pasją.. słucham i tworze.. realizuje swoje marzenie o zespole(mam ludzi w wakacje pierwsze próby ... muzyka często określa mój nastrój.. jeśli słucham cięższej i bezsensownej nawalanki, można uzanać że jestem zły itd. oczywiście nie zawsze tak jest

 

[Cisu]

Skoro pasja jest jakby celem w życiu, to mogę powiedzieć, że tym dla mnie jest podnoszenie swoich umiejętności. Oczywiście, że nie wszystkich. Trzeba wybrać jakąś "specjalizację", a moją jest akrobatyka i powiedzmy sztuki walki. Dlaczego akrobatyka? Niewiedzieć czemu, odkąd pierwszy raz zobaczyłem zawodowców w akcji, wiedziałem, że to jest to co chciałbym najbardziej w życiu potrafić. Niestety, z powodu kontuzji, jestem w stanie ćwiczyć dopiero od zaledwie pół roku, ale nie mam zamiaru z tego zrezygnować. Można to bez problemu nazwać pasją, ponieważ przedkładam to nad praktycznie wszystko i to jest moim priorytetem w życiu. Jeśli zaś chodzi o sztuki walki, to obecnie ćwiczę Capoeire, chociaż nie lubię tego określać jako sztuka walki, bo dla mnie to zbyt wąska definicja tego, czym jest Capoeira. Ja to po prostu nazywam sztuką. Pomaga rozwijać mi się fizycznie i mentalnie. Dzięki niej jestem w stanie podnieść swoje umiejętności, a także uczyć się szacunku do drugiej osoby, samodyscypliny i tym podobnych rzeczy. Oprócz tego mam wielu znajomych, którzy ćwiczą inne rzeczy (karate, kickboxing itp), dzięki czemu możemy wymieniać się doświadczeniami i pokazywać sobie nawzajem jakieś użyteczne rzeczy. To tyle o mojej pasji.

 

[Megarion]

Z bardziej przyziemnych rzeczy moimi "pasjami" są polityka i historia, przy czym obie dziedziny często się łączą Zwłaszcza ta pierwsza zdecydowanie wyróżnia mnie z klasy (już byłej) czy znajomych, przy czym dorobiłem się jakże szlachetnych nazw - "prezydent" lub "polityk" Interesuje mnie to, co dzieje się w kraju lub na świecie (choćby kłopoty monarchii w Nepalu), co niestety może prowadzić do napadów złości i tym podobnych. Natomiast historia własnego kraju czy jakiegokolwiek na świecie bardzo mnie ciekawi, gdy złapię natchnienie na zbieranie informacji o akurat TYM zakątku świata. Na stałe interesuje się zazwyczaj dwudziestoleciem międzywojennym.
Pisanie traktuję jako hobby, a co ciekawe często ochotę na nie czerpię własnie z moich pasji, gdy tylko dowiem się o czymś ciekawym.

 

[Godfather]

Moje Pasje? Trochę ich jest, zacznę może od książek które do niedawna pochłaniałem stosami, a teraz z braku czasu tylko egzemplarzami. Z gatunków w moim życiu prym wiedzie Fantastyka, lecz dobrą książka z zapleczem psychologicznym lub Historycznym też nie pogardzę. Poza tym uwielbiam wszelakie książki o Mafii, najlepiej właśnie historyczne. Drugą moją pasją niestety też zaniedbaną są gry Role Playing czyli potocznie zwane RPG, w których to musimy grać swoja postać najlepiej jak potrafimy, i współpracować lub nie z innymi graczami. Brak czasu znowu odegrał tu dużą rolę. Trzecią moja pasją jest Mafia, jej struktury i sposoby działania, zresztą o tym wie juz chyba każdy stały bywalec na forum, więc co tu więcej mówić. Z pasji życiowych mógłbym wymienić jeszcze pisanie opowiadań, pisze je wszędzie, w autobusie, w parku, w domu. Najczęściej nigdy nie zostają one skończone, ale lubię po paru miesiącach przeczytać te moje wypociny i sprawdzić co bym po tych paru miesiącach zmienił, i czy mój "warsztat" staje sie lepszy. Moją najnowszą Pasją jest Anime, Właśnie skończyłem serię Full Metal Alchemist i jestem po prostu załamany że tak szybko doszedłem do końca. Szukam właśnie jakiegoś Anime które z równą siłą przykuło by mnie do monitora, wiem że będzie to Slayers, ale na to muszę poczekać bo kolega ma mi przywieźć dopiero po wakacjach, więc szukam zastępcy na ten czas. Pasje tworzą sie u mnie z czasem, kiedy będe umierał pewnie bede niespełnionym człowiekiem bo mając tyle pasji żadnej pewnie nie uda mi się wyczerpać.

Z wyrazami szacunku. Godfather

 

[eMzi]

Moją największą pasją jest chyba muzyka. Rap, oczywiście. Słucham go od wielu lat, na poważnie zacząłem się nim interesować około 3-4 lat temu. Wiele razy pomagał mi w trudnych sytuacjach. Może i brzmi to idiotycznie, bynajmniej dla mnie takie to nie jest. Jak na razie jestem tylko biernym słuchaczem, ale mam zamiar to zmienić i zacząć kleić bity, bo rymować nie umiem. Jeszcze kiedyś dzieciaki będą się zajeżdżać produkcjami eMziego z Łodzi ;]

Drugą moją pasją jest piłka nożna. Gdy jeszcze byłem młodszy to na poważnie wiązałem z nią swoją przyszłość. Trenowałem na Widzewie, miałem zamiar zapisać się na SMS, ale nie wyszło. Dla moich starych ważniejsza była edukacja (która i tak daje marne efekty) niż moja pasja.
W sumie to nie pamiętam czasów, kiedy nie grałem w piłkę. Od małego towarzyszyła mi na podwórku. Im starszy się robię tym mniej gram, ale zawsze znajdę chwilę czasu na nią. Szczególnie w wakacje. W szkole regularnie grywam w turniejach, zdobyliśmy nawet mistrzostwo Łodzi ostatnio (i bite 3 pkt do LO).

 

[Dadex]

Bez wątpienia moją pasją jest i będzie muzyka. Nie jestem pierwszy, który tak pisze w tym temacie, ale jest to pierwsza rzecz która mi przychodzi na myśl w związku z tym tematem. Muzyki słucham od małego, choć gust muzyczny rzec można ukształtował mi się dopiero kilka lat temu. Nie chodzi z tą pasją oczywiście o samo słuchanie, choć nie ma dnia bym słuchał muzyki i nie wyobrażam sobie życia bez niej. Nie wiem jak by się układało moje życie gdyby nie muzyka. Nawiasem mówiąc muzyka jakiej słucham to rock/metal. Oprócz wspomnianego słuchania lubię śpiewać i oczywiście grać na gitarze. Nie zajmuję się tym dostatecznie długo by być mistrzem, jednak czasami coś komponuję i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Chciałbym kiedyś założyć zespół, ale nie wiem czy się do tego nadaję.
Drugim instrumentem, któremu niestety ale w przeszłości poświęcałem sporo czasu był klarnet. Dopiero teraz gdy już drugi rok na nim nie gram doceniam to jak bardzo lubiłem na nim grać. Ukończyłem szkołę muzyczną pierwszego stopnia i miałem iść dalej, ale jakoś nie wyszło. Zostałem bez instrumentu po czterech latach gry w szkole. Może kiedyś wrócę do tego, ale w sumie można powiedzieć, że to już taka „wymarła pasja”, rzecz zgoła na inny temat.
Drugą pasją czy też hobby, ciężko będzie mi tutaj rozróżnić jest rower. Lubię jeździć, wyprawiać się na jakieś dłuższe trasy. Często jest to zależne od mojego humoru, gdy mam ochotę uciec od tego wszystkiego biorę rower i jadę. Mam już nawet swoje miejsce, w które zawsze podczas tzw. "doła” zawitam.
Co mógłbym jeszcze wymienić? Literaturę, filmy, ale to już raczej hobby, na które nie miałem ostatnio zbyt dużo czasu.

 

[RobsonAjax]

Interesuje się i robię wiele rzeczy: gram w siatkę/ping-ponga i inne sporty, trochę strzelam, historia itd.

Ale moją pasją i miłościa jest gra w piłkę nożna. Kocham ten sport i nie wyobrażam sobie życia bez gry. Gram odkąd pamiętam i będę grał dopóki będę mógł. Lubię też obejrzeć mecz w TV, ale interesować się klubami zawodnikami itp. przestałem parę lat temu (oczywiście, dzisiaj też przeglądnę wiadomości piłkarskie, ale to już nie to samo jak kiedyś czytanie BravoSportów i innych ). Teraz liczy się tylko gra!


Pozdrawiam.