Osobiście nie stawiam RTSów wysoko na mojej liście Ulubionych Gier , ale trochę się tego nazbierało:
:arrow: Twierdza - niezbyt skomplikowana, z miłą scenerią (pierwsza część, nie Krzyżowiec). Oczywiście mówiąc "niezbyt skomplikowana", miałem na myśli poziom RTSów. Tutaj zaś menu jest bardzo intuicyjne i wręcz czysta logika podpowiada, co wybrać i gdzie szukać.
:arrow: Black and White - tutaj naprawdę nie wim, czy powinienem tę grę dawać do mojej listy. Przede wszystkim, że... po prostu trudno wskazać gatunek, do którego należy. Przyjmując jednak, że jest od Petera Molyneuxa, który głównie tworzy strategie czasu rzeczywistego...
:arrow: Dungeon Keeper 2 - piękne. Ileż to nocy spędziłem będąc Strażnikiem Lochu... ile to zmyślnych i zsynchronizowanych akcji przeprowadziłem... muszę się przyznać, że kodów używałem na ostatniej mapie- Nemezisa nie dało się pokonać (BTW- Nemezis jest także w Black and White, tego samego autora [P.M. nadzorował pierwszą część DK]. Chyba zboczenie zawodowe jakieś...
)
:arrow: Warcraft 2- kiedy został zamieszczony w CDA, nie mogłem się od niego oderwać. Do multiplaya podszedłem od razu, bez nawet zapoznania się z instrukncą. Widać, że Blizzard zdobył swą opinię nie tylko na reklamówkach...
PS. Ok, ok, w Warcraft 2 to ja w multi nie za dobry jestem. W Ladderze NIGDY nie wygrałem gry, tak więc mam wynik w okolicach 900... ale i tak lubię W2