Montera - Odbijanie?

Status
Zamknięty.

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
mam problem z odbiciem montery. Mam 77 punktów reputacji co powinno mi chyba starczyc na spokojne odbicie montery. niestety mam problem nie wiem jak zacząć wyzwolenie. Magazynier (Stenford chyba) nie ma opcji dialogowej rozpocznij wyzwalanie. Żaden z obozów rebeliantów przy miescie też nie ma takiej opcji :/ I jak tu zacząc wyzwalanie :D
Help

Być moze musze pierw zanieśc kamien teleportacyjny do Vengradu, do Okary? Bo już zabiłem potwora z Gothy :) - jak co .
 

Sword

Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
514
Zacznij od zabicia wodza orków i zabijaj wszystko co popadnie,jak wybijesz sporą większość zaczną uciekać ,ale to nie łatwy biznes
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Jak dla mnie Montera jest najtrudniejsza do odbicia. No wiec tak jak pisali już wyżej zacznij bić orków. Mój sposób na wygraną jest taki. Idź do wodzą i zabij i NIE WYCHODZĄC z budynku zabijaj orki. Gdy nikt już nie wchodzi wyjdź na zewnątrz, ściągnij orki i W POMIESZCZENIU je zabijaj. Staraj się jakoś ściągać małe grupki orków. Bo większa grupa to już jesteś bez szans.

Pozdrawiam.
 

4r7i

Member
Dołączył
8.11.2006
Posty
35
ja grajac magiem waliłem przez caly czas ognistą fale i jakos szło a reszte dobijałem kosturem :D
 

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Z wieloma orkami na raz nie ma problemu wtedy gdy nie stoją gdzieś z tyłu kosznicy, wtedy jest banalnie. Wystarczy mieć jakąś miksturę która przyśpiesza wytrzymałość, i mieć mistrza walki mieczem (jak to było w moim przypadku) to wtedy pujdzie gładko, bo zauważyłem ze jeśli się bijemy z orkiem to reszta orków czeka na swoją kolej a nie atakują chmarą jak to było w g1 i g2. Ja wybiłem wszystkich po kolei, i jak to pisał mój poprzednik, najbardziej warto bić się w budynku bo sie nie jest arazonym na kuszników.



Pzodro
 

asgro

New Member
Dołączył
9.11.2006
Posty
4
No dobra ale jak to zrobic z fabułą tzn z buntownikami?? bo samemu juz robiłem ale potem sie troche komplikuje z fabułą i zadaniami dalej.
 

Schulz

Member
Dołączył
12.11.2006
Posty
89
jesli czegos nie jestes pewien, to proste: przed rozpoczeciem walki zrob save'a i powtarzaj go podczas walki.....

natomiast co do samego odbijania to zgodze sie z przedmowcami, najlatwiej jest zalatwic wrogow w domu przywodcy, czekac az reszta halastry sie zbiegnie i wybijac ile sie da. potem powoli zabijac kusznikow i lucznikow

co do pomocy buntownikow: co prawda odbijanie Montery zaczynasz samodzielnie, ale w chwili rozpoczecia Sanford i niewolnicy walcza po Twojej stronie, choc na jakas specjalna pomoc nie licz.......

pozdrawiam i powodzenia
 

BasTek

New Member
Dołączył
15.11.2006
Posty
1
a ja mam taki problem biję się w domu przywodcy ale jak zabije przywodce (Verka) to on po chwili wstaje i nic sie nie dzieje. Jak to załatwić ??
 

Ruzives

Member
Dołączył
23.2.2005
Posty
44
Eeee wbić mu miecz w jego włochaty brzuch?

[Przytrzymać PPM, podświetlić orka i kliknąć LPM]
 

War

Member
Dołączył
28.11.2004
Posty
292
gdy ork ley na ziemi przytrzymujesz ppm i potem lpm. btw juz było to gdzies pisane

Ehh... To juz było napisane przez Ruzives'a - szczur
 

Ephant

New Member
Dołączył
23.11.2006
Posty
29
ja jeszcze powiem ze mozesz sobie przyprowadzic gorna z goty do pomocy- bardzo pomaga!
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom