Moje Rysuneczki

raflas

New Member
Dołączył
28.9.2008
Posty
25
Witam, chce wam pokazać moje rysunki, i prosił bym o ocenę ich :)
A to one:
klik
klik
Najnowsze dzieło :p
klik
Pozdrawiam
 

Karpielek

VIP
VIP
Dołączył
7.5.2008
Posty
1208
Chodź nie jestem ekspertem w grafikach czy rysunkach musze powiedzieć że to kawał dobrej roboty. W czym to rysowałeś??
 

daria

Szejn
Weteran
Dołączył
3.3.2007
Posty
1525
Jak w czym rysował? Chyba na kartce i zeskanował :p

Ale żeby nie spamować, to napiszę coś na temat rysunków, choć podobnie jak Karpielek - ekspertem nie jestem ;)

1 praca - zajebista, jak reszta zresztą :p Ale mam jedno zastrzeżenie, albo mi się wydaje, albo ta babka ma zdeformowaną twarz... Oprócz tego praca mnie zadziwia - nie wiem jak można tak fajnie rysować. Wygląda jak profesjonalny szkic do jakiejś bajki - tylko pokolorować i jak z jakiegoś obrazu, bajki, okładki itp. xD 10/10

2 praca - tak jak pierwsza, piękna. Ale też coś mi się rzuciło lekko w oczy. Jego lewa noga wygląda jak kopyto :p Ogółem, to wg mnie najlepsza z tych prac - bardzo dużo szczegółów do narysowania, chyba było ją najtrudniej narysować, hmm?? 10/10

3 praca - wychudziały ork xD Nie mam żadnych zastrzeżeń, jak dla mnie praca idealna :)

Jak było napisane w Biblii - CYTAT
Talenty, które otrzymujemy od Boga, powinniśmy odkryć, pomnożyć (...)

CYTAT
(...)wykorzystajmy jak najlepiej ten talent, który posiadamy. (...)

A więc do dzieła - życzę Ci zapału i coraz lepszych prac (chociaż nie wiem czy można narysować lepsze :p) Ćwicz i rozwijaj swój talent.

Pozdrawiam, Daria.
 

raflas

New Member
Dołączył
28.9.2008
Posty
25
No rysowałem ołowkiem HB na kartce ;)

Dwa pierwsze rysunki rysowałem jakieś dwa lata temu, zresztą widać po odnośnikach do strony gimnazjum (tam też się musiałem pochwalić, hehe) :D i wtedy się zbytnio nie przejmowałem szczegółami, a twarzy to nigdy nie umiałem rysować. :D

Co do kopyta to akurat większość osób tak stwierdziła, ja przy rysowaniu jakoś tego nie dostrzegłem :D ale faktycznie wygląda jak kopyto, ale nie mam zamiaru poprawiać starych prac, jakoś nie leży to w moim guście. :p

Najtrudniej było narysować pierwszy rysunek bo najwięcej czasu straciłem na dobieranie proporcji i trochę przegiełem z niektórymi, chyba łatwo poznać z którymi. :D

Chętnie rysował bym więcej, ale to trzeba spoooroo czasu, którego niestety mam mało, ale każdy nowy rysuneczek, o ile powstanie to go tu umieszcze. Dziękuje za tak pozytywne posty :)
Pozdrawiam, raflas.
 
Do góry Bottom