Moda, Trendy

ozi

Athlete
Weteran
Dołączył
29.8.2004
Posty
1047
Powiedzcie wy mi... Czy w waszej budzie są jakieś trendy, chwilowe mody etc. kijowe sprawy? Coś co robi, nosi czy coś w tym stylu (prawie) każdy w szkole?
U mnie np. jest teraz coś takiego - zwłaszcza u dziewczyn - że każda ssie sopelki -.-' Sopelki są to takie lody (ok. 40 gr.), długie, cienkie, w takiej foli... Ehh, dobra. Może się czepiam, ale kurde każda babka ssie takiego sopelka co przerwę przez 6,7 i więcej lekcji. Trochę to głupio wygląda jak siedzi taka grupka dziewczyn na schodach i ssią, do tego takie głupie miny mają :// Nie wiem, może mają potrzebę branie czegoś do buzi, skoro się tak cieszą z tych lodów... Durne to.

U kolesi zaś nie dawno jeszcze była taka moda (jak były jakieś tatuaże w chipsach), że kupowaliśmy chipsy i przylepialiśmy tatuaże jakimś lamą na twarz xD Jeden koleś miał strupy na mordzie od drapania xPPP
 
G

Gray_Fox

Guest
Tak, u mnie to też występuje. Często widać przechodzącą modę, np ostatnio był trend takich sznureczków i robienia takich kolorowych węzyków. Już nie wspomnę o czasach podstawowki gdzie pier królowały pokemony a potem Dragon Ball , też zmienna moda : P

Aktualnie każdy w mojej szkole kupuje chałkę, nie po to by ją zjeść ale sie nią rzucać z innymi. To jest akurat chore, jeszcze im tej chałki oby zabrakło...

Co do postu oziego : P


QUOTE Może się czepiam, ale kurde każda babka ssie takiego sopelka co przerwę przez 6,7 i więcej lekcji. Trochę to głupio wygląda jak siedzi taka grupka dziewczyn na schodach i ssią,

No co , młode to i niedojrzałe, widocznie mają potrzebę doedukowania sie
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
xP : P

Pozdrawiam ... xD
 

EdGaR

Member
Dołączył
3.3.2005
Posty
853
Hehe u mnie w szkole była taka moda na takie skoczki w czipsach to je braliśmy i lamusom na twrzy przyklejaliśmy i mieli takie znaki czerwone kilka tygodni
tongue.gif
Za to teraz jest u nas mania piłek kauczukowych, każdy sobie nakupował i sobie to rzucamy ;p Były takie dwie fajne sytuacje z tymi piłkami
biggrin.gif
Pierwsza to gdy na lekcji nauczyciel sie wydarł, taka cisz, a tu nagle komuś piłka wypada i tak centralnie za nauczycielem puk! puk! puk! był ubaw, a druga to, ze we pięciu z całej pary wliliśmy tymi piłkami w podłogę i się tak odbijały od podlogi i sufitu
biggrin.gif
naszczęście lamp nie zbiliśmy, chociaż ja trafiłem kilka razy
tongue.gif
tongue.gif
A u dziewczyn to chyba było na te filofuny, a tak to na takie mądrzenie się ;p głupie jędze
tongue.gif
biggrin.gif



QUOTE Może się czepiam, ale kurde każda babka ssie takiego sopelka co przerwę przez 6,7 i więcej lekcji. Trochę to głupio wygląda jak siedzi taka grupka dziewczyn na schodach i ssią,

Zaproponujcie im coś innego do ssania, na przykład... inne lody
tongue.gif
W tym nie ma podtekstu seksualego
tongue.gif


Pozdrawiam
 

Gelo

Member
Dołączył
22.12.2005
Posty
99
Głupich rodzajów mody u mnie w szkole pełno. Niedawno były takie gumowe żyłki i pół szkoły siedziało na przerwach i splatało. Niedawno była też moda na tabakę którą można powiedzieć że w swojej klasie zapoczątkowałem. Skończyłem szybko bo wylądowałem u dyrka i gadał, że narkotyki rozprowadzał i dealer jestem i oczywiście tabakę zabrał (prawie cała tabakierka
dry.gif
dry.gif
) . Obecnie jest moda (tak jak wszędzie) na Chucka Norrisa
biggrin.gif
 

halek

Member
Dołączył
1.9.2005
Posty
487
Takie głupie, krótkotrwałe mody zdarzają się chyba w każdej szkole podstawowej i gimnazjum
rolleyes.gif
. Nie mam pojęcia co ludzie w tym widzą bo one dowodzą jedynie braku dojrzałości...(tzn. OGÓLNIE, bo w większości przypadków ludzie robią coś tylko po to ażeby być na topie)
dry.gif


QUOTE . Niedawno były takie gumowe żyłki i pół szkoły siedziało na przerwach i splatało.

Taaak, u nas po szkole jakiś czas temu wszędzie się ten szajs panoszył. Wszyscy szaleli, przypinali całe pęki do kluczy, a teraz co ? Prawie nigdzie tego nie ma.
dry.gif


Oprócz tego w moim gimnazjum prawie wszystkie baby noszą takie tandente silikonowe bransoletki. Czasem kupiwszy coś takiego można przeznaczyć pieniądze na szczytny cel, pomóc komuś itp. U nas nie widziałem jak na razie NICZEGO co kojarzyło by się ze szczytnymi celami - ot głupie silikonowe krążki...
dry.gif


Autentycznie dobija mnie postępowanie kolesi którzy by sobie przykleili świński ogon do ... czoła "bo tak inni robią"
dry.gif


I u nas jak wszędzie obecnie króluje CHUCK NORRIS. Już różne teorie u nas wszkole powstają bo mój wychowawca, ulubiony nauczyciel większości uczniów, jest nieco podobny do Norrisa
laugh.gif
. Chociaż bliżej mu chyba do bezimiennego.
biggrin.gif
 

Lord Bezimienny

Weteran
Weteran
Dołączył
30.1.2005
Posty
1092
Te sznurki to chyba wszędzie było, bo mnie to dziewczyny całą kasę wydawały na to (ja się nawet nauczyłem to skręcać jak było nudno na lekcji
tongue.gif
). Ostatnio jak było dużo śniegu to dużo dziewczyn zaczęło kupować jakieś buty z futerkiem i takimi dwiema kulka o_O . Na początku pomyślałem, że dziewczyna ma oryginalny gust, ale jak za nią szło dziesięć par takich samych butów to robiło się dziwnie. U chłopaków raczej nie ma mody, chyba że popychanie się na przerwach albo od czasu do czasu jakieś solo można nazwać modą
tongue.gif
.


Pozdrawiam
 

doctor

Wariat
Weteran
Dołączył
4.3.2005
Posty
2138
QUOTE Może się czepiam, ale kurde każda babka ssie takiego sopelka co przerwę przez 6,7 i więcej lekcji. Trochę to głupio wygląda jak siedzi taka grupka dziewczyn na schodach i ssią,

na twoim miejscu bym sie cieszyl przynajmniej nabiora wprawy
biggrin.gif
(w tym JEST podtekst
biggrin.gif
biggrin.gif
biggrin.gif
ale co sobie bede zalowal lata swoje mam dziewczyne tez pewna mam
biggrin.gif
biggrin.gif
)

hmm.. ja chodze do LO i aktualnie to raczej nie ma takich malych "modek"
chociaz ostatnio chlopaki graja w lapy... jeden trzyma rece za uszami drugi wyciagniete przed siebie i zlozone srodkowa czescia... koles z rekami za uszami uderza a ten drugi ucieka w gore albo w dol
biggrin.gif
jak trafi graja dalej jak spudluje zamieniaja sie rolami

a jesli chodzi o styl ubierania sie no to u mnie jest indywidualnosc a nie pogon za moda ktora po paru miesiacach przechodzi (co nie znaczy ze jestesmy punki albo hiphopy
biggrin.gif
)


QUOTE Te sznurki to chyba wszędzie było,
no na fakcie u mnie w gimie tez byly
biggrin.gif


QUOTE od czasu do czasu jakieś solo można nazwać modą
moze moda nie ale ogolnie fajna sprawa
biggrin.gif
fajnie sie patrzy i fajnie uczestniczy...
wtedy czlowiek czuje ze nie jest ze szkla
biggrin.gif



QUOTE . Pracuje tam fajny chłopak;p
te kobiety...
dry.gif
laugh.gif
laugh.gif
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
QUOTE Niedawno były takie gumowe żyłki i pół szkoły siedziało na przerwach i splatało. No, ba! Sama splatałam jak się nudziło;p
A tak na serio... Co do mody wśród dziewczyn z mojej klasy, to bywa różnie. Były sznurki, jakieś tasiemki, buty z pomponami i futerkiem też. Traz królują różowe ciuchy i wszechobecne motylki. Motylkek na bluzce, motylek przy pasku, motylek na szyi, motylek we włosch... 0.o Rozumiem, moda modą, ale to już przesada:/
To ja się wyróżniam srebrnym wisiorkiem w kształcie liścia lauru;p Trzeba być orginalnym.
Inny trend: bułki ze stołówki. Pracuje tam fajny chłopak;p Więcej nie trzeba tłumaczyć.
Na urodziny dostałam miśka-breloczek, którego ostatnimi czasy nosze przy piórniku. Na następny dzień pół klasy ma miśki przy piórniku
dry.gif
 
Dołączył
7.1.2005
Posty
77
Ja chodzę do Zespołu szkół (czyli jest tam gimnazjum, liceum, technikum, wojskowa itd.). Ogólnie to jest tu wszystko, jednak najwięcej jest chyba dresów. U mnie w klasie jest taka moda (u dziewczyn), że prawie wszystkie mają te takie buty z futrem. Wygląda to według mnie beznadziejnie ale cóż... Ja jako jedyny w klasie jestem metalem i czuję się trochę dziwnie, bo u mnie w klasie sami skejci
biggrin.gif
(chociaż ostatnio wszysty dostali manii na glany). Najpopularniejszą grą jest kto-dostanie-najwięcej-eNek-w-jednym-dniu
biggrin.gif
. Etap "sznurków" juz był, ale motylki chyba jeszcze przede mną
dry.gif
 

Maniak89

Member
Dołączył
29.1.2006
Posty
52
No u mnie też jest taka moda. W sklepiku szkolnym sprzedają tzw. precle. Są to pączki którę wygłądają jak precelki. Z racji tego że są przepyszne podczas przerwy nie zdarzy się tak że ktoś nie będzie jadł precla.

W mojej klasie jest też moda na "żebranie":D. Jest takich dwóch kolegów którzy codziennie żebrzą aby doć im trochę kasy...i tak po kilkunastu minutch mają uzbierane na co??...Na Precle
tongue.gif
 

Megarion

El Presidente
Dołączył
25.9.2004
Posty
1824
Mini - pizze. Od jakiegoś czasu duża część klasy kupuje takie bułki z serem i kethupem. Nie ma różnicy, czy dziewczyna, czy chłopak. Zapasy w sklepiku szkolnym topnieją błyskawicznie, gdy tylko zacznie się przerwa. Niestety, zapach z buzi po spożyciu czegoś takiego jest... niemiły
biggrin.gif
. Czyli przynajmniej na długiej przerwie trudno się dogadać z kimś, kto wsunął co dopiero pizze.

QUOTE W mojej klasie jest też moda na "żebranie":D

Wiem o co chodzi
dry.gif
Najczęściej mam troche kasy (tak jak kilku innych) na tymbarki i bułeczki. Niestety, gdy tylko wyjmę, choćby przy sklepiku lub do przeliczenia, od razu ustawiają się i proszą 20, 30, 40,1 zł. Pal licho, drobne sumy, ale jeżeli ktoś prosi codziennie/ co drugi dzień/ co trzeci (niepotrzebne skreślić) o te kilka groszy, to już przesada. Do tego należy dodać, że takich "żebrzących" jest kilku. Nie mylić z kumplem, któremu akurat zabrakło. To nie to
biggrin.gif
 

chery

Member
Dołączył
17.6.2005
Posty
693
U mnie oczywiście była moda na pokemony (
tongue.gif
) i sznureczki także się pojawiły. Każdy z tym łaził! Nawet jeden z moich największych kumpli.
QUOTE Może się czepiam, ale kurde każda babka ssie takiego sopelka co przerwę przez 6,7 i więcej lekcji. Trochę to głupio wygląda jak siedzi taka grupka dziewczyn na schodach i ssią,
POMOCY!!! Ja bym oszalał. Jakbym zobaczył taką grupkę to chyba bym padł (tak tak chodzi tutaj o ten podtekst).
Co do mody na ubieranie się to jest różnie ale u dziewczyn panuje moda na te włochate buty a tak to każdy jak chce (są oczywiście pewne "wyjątki").
 

Azgalor

Member
Dołączył
30.1.2006
Posty
45
hehe ciekawe przypadki. U mnie obecnie panuje jeden "trend", który co najlepsze tyczy się nie tylko uczniów, ale także nauczycieli. Chodzi o pewien snobizm, znaczy się u nas w szkole nie wypada lubić, czegoś co jest popularne! Przykład: wszystkie dziewoje, białogłowe czy jak tam je nazwać, zaczynają nagle słuchać muzyki, o której już ich dziadkowie zapomnieli albo jakieś kiczowate discopolo albo coś z nowości, ale też takie co nie ma tego ani w radiu ani TV - taka walka o oryginalność chyba. Przykład drugi: osobiście uwielbiam Gorillaz, przychodząc do tej szkoły Gorillaz wśród moich nowych ziomków i ziomalek(tiaaa...) zrobiło istną furorę. Dlaczego? bo okazało się że nikt o nich nie słyszał. W sumie było mi miło, że ludzie słuchają tego co ja, aż tu pewnego dnia okazało się że Gorillaz płytę nową wydaje(demon days) i reklamy pojaiwły się w internecie. Na drugi dzień nikt poza mną nie słuchał już Gorillaz. WIELKI LOL!!!!
Kolejny "trend"(trąd) to jedzenie na przerwach kitkatów. W sumie nie jestem pewien czy to moda czy nie, ale sam w niej biorę udział, bo mi to smakuje po prostu.
 

Archimonde

Member
Dołączył
26.4.2005
Posty
544
Chyba wszędzie są takie głupie trendy... :/

U mnie w klasie wśród płci męskiej zapanowała moda na tzw. 'Kajfa'. Kajf jest to mała, twarda, błyszcąca, plastikowa kuleczka, ładnie wyprofilowana. Znaleźliśmy takich masę jak wychowawczyni kazała posprzątać starą szafę w naszej sali... Owe Kajfy masowo znajdywały się w ozdobach choinkowych (np. zielona kulka w środku śnieżynki) i takie tam. No i każdy wziął sobie po kilka i zaczęło się
biggrin.gif
Kajf rzucony o podłogę odbija się od niej jak kauczukówka, tyle że robi wiele kałasu, gdyż jest twardy. No i zaczęło się wkurzanie nauczycieli ciągłym łoskotem
biggrin.gif
Pewnego razu z kieszeni wypadła mi owa kuleczka i zaczęła się z hukiem odbijać po podłodze w stronę nauczyciela... cisza... nagle wszyscy zaczynają się brechtać i przeze mnie była uwaga dla całej klasy.

><><><><><><><><><><><><><><><><><

- Buty z futerkiem i z pomponami - u mnie to było o 99% dziewczyn gdzieś przez dwa tygodnie...
- 'na słodko' - Kobiety
biggrin.gif
robią się na słodziutkie dziewczynki - motylki, spineczki, kwiatuszki; i myślą, że przez to będą się podobać... :|
- Ostatnio zauważyłem, że co bogatsi co miesiąc zmieniają komórkę...
- Moda na muzę, (Tokio Motel) wszyscy słuchają, wypas, a jak coś nowego wyjdzie to odrazu Tokio Motel stanie się wielkim shi*em (jest od zawsze
tongue.gif
) i co innego będzie na topie...
- I cała masa innych pierdół, które modne są parę dni.

Pozdrawiam.
 

glakus

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
82
huehue dziwne przypadki...u mnie są 2 trędy mianowicie: "podżeberasy" i Freestyle'owanie (hpi-hopowe ma się rozumieć) no to może najpierw ten pierwszy, podżebeasy polegają na tym żeby jaknajmocniej przyje**ć koledze w żebra
laugh.gif
dziwne...a drógie to hmmm może inaczej. Są dwa typy kolesi beatboxy i hiphopowcy jedni robią bit (razhel itd.) a 2dzy snują rymy fajne albo nie czasem zdarza się plagiat ale do tego posówają się n00bowie ja jestem taki beatboxer alee już za 3 tygodnie to minie...ale moda fajna nie powiem
 

Sługa Kruka

Member
Dołączył
12.12.2005
Posty
261
W mojej szkole również panuje tak zwana "moda" na Tokio Hotel. Matko, jak słyszę te nawijanie dziewczyn to ma się je ochote zamknąć w babskiej łazience i wpuścić tam gaz, normalnie! To powoli staje się nie do zniesienia np.:
"- A widziałaś, Bill ma nowy fryz!"
"- Och, naprawdę? To pewnie wygląda jeszcze lepiej..."
I wzdychają. Ostatnio jakaś dziewczyna zerwała z moim kolegą, bo nie lubił tych transwestytów z Niemiec (szkoda, że kalają swym pochodzeniem tak fajny kraj...). Cóż, mam nadzieję, że tak, jak Pokemony, Dragon Ball itp., również T.H. przeminie i odejdzie w zapomnienie...oby...
 

Morgahard

" I'm what you call a demon..."
Weteran
Dołączył
15.9.2004
Posty
1186
Moda? Nie wiem czy to moda ale na pewno zwyczaj. Takie ochydne krążki bake rolls czy coś takiego... . Smakuje (i chyba jest) jak stara pokrojona bułka z przyprawami. Twarde niesmaczne i śmierdzi w dodadku kosztuje.. . Jak tylko ktoś coś takiego kupi cała masa rąk zaraz sięga po to świństwo... ja nie bo to nie dobre
tongue.gif


Jest też moda na taką jedną budkę z pitami itp. Wszyscy to wpieprzają aż im się uszy trzęsą a ja mało nie puściłem pawia. Dwa razy to kupiłem i dwa razy wywaliłem (ku zgorszeniu otoczenia)
wink.gif
 

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Yeah, mody w mojej szkole są cały czas i to coraz głupsze

Mody
1-3 klasa podstawówki
a) Yoyo
cool.gif
takie kolorowe kartki w segregatorach (najcenniejsze z filmowym herculesem)
c) karty samochodowe
smile.gif
Rodzinne, Amerykańskie, Niemieckie, małolitrażowe, włoskie:p

4-6 klasa podstwaówki
a) discmany - każdy przynosił swojego discmana do szkoły
cool.gif
zapalniczki ^^ coraz to dziwniejsze

1-3 klasa gim
a) te kolorowe gumowe linki wimienione powyżej (głównie u dziwnczyn)

jak narazie to tyle.

Pozdro

P.S Morgahard, bake rools są pyszne
tongue.gif
mi tam smakują


Edit : Tokio Hotel błeee pomoccy
 
Do góry Bottom