Moda na Gothic
Clone siedział właśnie za biurkiem i wpisywał ostrzeżenia userom...
Spojrzał na zegarek, właśnie dochodziła 18.00,Clone szybko przekręcił się w fotelu i chwycił za pilot od telewizora włączył kanał i zaczął słuchać, właśnie zaczęła lecieć muzyka którą normalny człowiek przełączył by od razu...
-MODA NA SUKCES-oznajmił głos w telewizorze-odcinek 124654025020592...
-No nareszcie wreszcie dowiem się kto nie spuścił wody w 116378838346316 odcinku, nie przegapiłem jeszcze żadnego
...
Niespodziewanie włączyły się głośniki...
-Panie dyrektorze miał pan dzisiaj zobaczyć kandydatów na modów...!!!
-CO!!!!! shit ,Borys powieszę cię za jaja!!!!!! NIE WIEM KTO NIE ŚPUŚCIŁ WODY!!!!!
-Sir lucas...-odpowiedział głos Borys...
-Co???? Ale i tak powieszę cię za jaja!!!!!!!
Wtem do pokoju wszedł Lucas(Clone domyślił się ,że Borys tylko go zapowiedział)
-Dzień dobry bardzo!!!
-Dobry, dobry co pan umie?
-Umie....
-Dzięki cześć
Lucas wyszedł pokazując Clonowi koszulke z napisem „KOCHAM BYĆ WOLNYM, CLONE_XX JEST ZŁY”
-Echhhhhh....ta telewizja....
Bobka_666 zapowiedział głos Borysa
-Dzień dobry....
45 userów później....
Clone stał na parapecie i szykował się do skoku ,prawa nogawka jego spodni była poszarpana...
-...jeszcze jedna taka rozmowa i dostane świra(załamał się psychicznie po tym jak Rumbler próbował mu odgryźć nogę)...
Strażnik Świątynny zapowiedział znowu Borys...
-No dobra jeszcze jedne mam nadzieje ,że ostatni –westchnął Clone i zszedł z parapetu...
-Dzieńdory panie dyrektorze jak pan zapewne wie przyszedłem tu omówić peeeewną bardzo ważną kweeeeestie....
-Przedłuż pan jeszcze jedno słowo , wylecisz przez okno, może spadniesz na Rumblera....
-Aha no cóż przepraszam ...
-Ehhhh....nieważne co pan umie...
-Hmmmm.....Nieźle tańczę Salse ,Makarene i Techno Dance...
-No nieźle zatańczymy....
1 godzinę później
GaNdi (BaLiN) szedł do Clona by złożyć raport, przeszedł obok Borysa i otworzył drzwi w momencie gdy właśnie tańczyli najnowszego Twistera....
-Eeeeee......to ja nie chce przeszkadzać dowidzenia....-GaNdi zamknął drzwi.- heh tzw. KOCHAĆ INACZEJ....
W biurze Clona...
-No nawet nie wiedziałem ,że będzie pan takim modem RaVeN tylko Tango umiał ,a więc witam-rzekł Clone ściskając rękę strażnikowi
Gdy strażnik wyszedł Clone zobaczył Borysa w recepcji uśmiechnął się(taki uśmiech widzimy u kogoś kto przeżył wiele i chce dokonać zemsty
) wyjął z szafki sznurek i wyszedł....
Clone siedział właśnie za biurkiem i wpisywał ostrzeżenia userom...
Spojrzał na zegarek, właśnie dochodziła 18.00,Clone szybko przekręcił się w fotelu i chwycił za pilot od telewizora włączył kanał i zaczął słuchać, właśnie zaczęła lecieć muzyka którą normalny człowiek przełączył by od razu...
-MODA NA SUKCES-oznajmił głos w telewizorze-odcinek 124654025020592...
-No nareszcie wreszcie dowiem się kto nie spuścił wody w 116378838346316 odcinku, nie przegapiłem jeszcze żadnego
Niespodziewanie włączyły się głośniki...
-Panie dyrektorze miał pan dzisiaj zobaczyć kandydatów na modów...!!!
-CO!!!!! shit ,Borys powieszę cię za jaja!!!!!! NIE WIEM KTO NIE ŚPUŚCIŁ WODY!!!!!
-Sir lucas...-odpowiedział głos Borys...
-Co???? Ale i tak powieszę cię za jaja!!!!!!!
Wtem do pokoju wszedł Lucas(Clone domyślił się ,że Borys tylko go zapowiedział)
-Dzień dobry bardzo!!!
-Dobry, dobry co pan umie?
-Umie....
-Dzięki cześć
Lucas wyszedł pokazując Clonowi koszulke z napisem „KOCHAM BYĆ WOLNYM, CLONE_XX JEST ZŁY”
-Echhhhhh....ta telewizja....
Bobka_666 zapowiedział głos Borysa
-Dzień dobry....
45 userów później....
Clone stał na parapecie i szykował się do skoku ,prawa nogawka jego spodni była poszarpana...
-...jeszcze jedna taka rozmowa i dostane świra(załamał się psychicznie po tym jak Rumbler próbował mu odgryźć nogę)...
Strażnik Świątynny zapowiedział znowu Borys...
-No dobra jeszcze jedne mam nadzieje ,że ostatni –westchnął Clone i zszedł z parapetu...
-Dzieńdory panie dyrektorze jak pan zapewne wie przyszedłem tu omówić peeeewną bardzo ważną kweeeeestie....
-Przedłuż pan jeszcze jedno słowo , wylecisz przez okno, może spadniesz na Rumblera....
-Aha no cóż przepraszam ...
-Ehhhh....nieważne co pan umie...
-Hmmmm.....Nieźle tańczę Salse ,Makarene i Techno Dance...
-No nieźle zatańczymy....
1 godzinę później
GaNdi (BaLiN) szedł do Clona by złożyć raport, przeszedł obok Borysa i otworzył drzwi w momencie gdy właśnie tańczyli najnowszego Twistera....
-Eeeeee......to ja nie chce przeszkadzać dowidzenia....-GaNdi zamknął drzwi.- heh tzw. KOCHAĆ INACZEJ....
W biurze Clona...
-No nawet nie wiedziałem ,że będzie pan takim modem RaVeN tylko Tango umiał ,a więc witam-rzekł Clone ściskając rękę strażnikowi
Gdy strażnik wyszedł Clone zobaczył Borysa w recepcji uśmiechnął się(taki uśmiech widzimy u kogoś kto przeżył wiele i chce dokonać zemsty