Mnisi Z Klasztoru

Status
Zamknięty.

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Mnisi z klasztoru

Wielokrotnie pewnie nie jeden z was zastanawiał się nad tajemniczym klasztorem, znajdującym się za rzeką. Klasztorem w którym odnajdujemy jeden z kamieni ogniskujących. Moje wywody zacznę od tego co znajdujemy w klasztorze.
Do klasztoru jest bardzo trudny dostęp. Wyrwa biegnąca od rzeki do skały utrudnia nam dostęp. Możemy założyć że ta szczelina była tam od zawszę. Wtedy aby dostać się do samego klasztoru trzeba było nad nią przelecieć. Zahacza to o następny aspekt mnichów, a mianowicie ich magię. Ale wróćmy do samej zabudowy jeszcze. Ogromny mur, blokuje dostęp do wnętrza, które być może zanim do niego trafiamy było zabudowane drewnianymi domkami albo czymś innym. Mamy dwie platformy, do jednej dostęp jest prosty, przechodzi się tunelem i widzi posąg orka wojownika. Może to oznaczać również związek symbiotyczny mnichów z orkami. Do drugiej platformy dostęp jest trudny. Trzeba się wspinać po półkach skalnych, a na górze czeka nas wyrwą którą musimy przeskoczyć. Oba miejsca mogły służyć do odprawiania różnych rytuałów(o tym tez w dalszej części). Oprócz tego jest jeszcze jaskinia w której odnajdujemy pracownię alchemiczną i prawdopodobnie spiżarnię. Kolejnym i ostatnim budynkiem jest wieża. W niej mógł mieszkać przywódca duchowy mnichów. Miejsce położenia klasztoru mogło być również przeniknięte magią ponieważ właśnie tam w jego ruinach miał stać jeden z kamieni ogniskujących, tworząc barierę wokół koloni
W grze wspomniane jest że mnisi zamieszkujący ten klasztor przemieniali się w różne stworzenia. To było sednem ich pobytu w tamtym miejscu. Różne utrudnienia z którymi się borykamy dostając się do środka. Pierwsza przeszkodę mamy ułatwioną bo leży tam zwalone drzewo po którym wystarczy przejść na drugą stronę, ale mnisi najpewniej nie mieli takie udogodnienia tylko zmieniali się w jakiegoś latającego stwora i dostawali się na druga stronę. O tym że specjalizowali się w sztuce transmutacji świadczą również zwoje które odnajdujemy na terenach klasztoru.
Ostatnią rzeczą jaką możemy wywnioskować jest pewna symbioza między, mnichami a orkami. Na tym polu stworzyłem trzy teorie. Pierwsza jest, taka że orkowie byli podobnymi członkami zakonu jak i ludzie. Działali razem. Jest to dość nie prawdopodobna teoria, acz nie niemożliwa. Inna z kolei mówi że mnisi mogli być chronieni przez orkowych wojowników i wystawili im z tej okazji posąg. Trzecia moja teoria głosi że ten klasztor mógł być zamieszkany tylko przez orków. Czyli magia transmutacyjna nie byłaby ludzkim wynalazkiem tylko orkowym. Co mogłoby by dodać zagmatwać całą historię jeszcze bardziej.
Podsumowując, klasztor jak i jego mieszkańcy jest bardzo fascynującym wątkiem stworzonym przez twórców. Mamy niestety o nim za mało informacji, aby być czegoś 100% pewnym. Możemy jedynie zakładać że coś było tak, a nie inaczej.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom