Milten

[Najemnik@]

Więc grając w dwie pierwsze części slyszymy taki tekst od Miltena, że do kręgu ognia przyjął go Corristo kiedy oddał cenne usługi magnatą, więc można sie domyśleć - Milten był więźniem został cieniem, służył magnatą przez jakiś czas i zasłuzył na awans wtedy wybrał ścieżke magii i przechodząc egzamin został przyjęty do kręgu ognia.
Jednak w drugiej części Milten mówi, że "Wróci do klasztoru magów ognia" ,a Pyrokar wyraża sie o Miltenie jak by bardzo dobrze go znał. Wiec jak było naprawde został nowicjuszem w klastorze, a potem magiem czy też doszedł do tego za barierą?

 

[Phantom Lord]

A czy bycie w Kręgu Ognia i bycie nowicjuszem, to nie były dwie różne rzeczy? Wtedy tłumaczyłoby to, że dopiero Corristo go przyjął, nowicjuszem mógłby być jeszcze przed wejściem za barierę. Poza tym Milten najwyraźniej miał wielkie powołanie. Wątpię, żeby więzień, czyli w zasadzie przestępca, został nagle wielkim magiem (tylko Bezimienny tak potrafi). Nie skarżył się też nigdy na to, że wtrącono go do więzienia, więc on chyba po prostu dostał się tam jak inni magowie.

 

[Karpielek]

Jak się nie mylę Milten był chyba jednym z magów tworząca magiczna barierę. Tworzyło ja dwunastu magów. A Xardas nadzorował ich prace. Wiec można powiedzieć ze Milten został uwieziony przez barierę a nie był przestępcą. Tak myślę....

 

[yeed]

CYTAT
Jak sie nie myle Milten byl chyba jednym z magow tworzaca magiczna bariere. Tworzylo ja dwunastu magow. A Xardas nadzorowal ich prace. Wiec mozna powiedziec ze Milten zostal uwieziony przez bariere a nie był przestepca. Tak mysle....


Że tak się wtrącę......Milten był skazańcem ale przysłużył się magom i Corristo pozwolił mu terminować u nich. Dopiero później awansował do rangi maga....więc na pewno nie współtworzył bariery xD

 

[Elessar]

To co mówi yeed wydaje się prawdopodobne. W końcu przy naszym pierwszym spotkaniu Milten powiedział:
CYTAT
ale Mistrz Corristo docenił moje zasługi i pozwolił mi terminować u niego

No, to brzmiało jakoś tak, ale sens ten sam.
Więc raczej nie był magiem od początku.

 

[maciekdb1994]

Moim zdaniem Milten był na początku nowicjuszem, ale wrzucono go za barierę. Tam został cieniem a gdy zasłużył się magnatom ujrzał łatwą drogę do zostania magiem - nie musiał nawet przechodzić próby ognia. Skorzystał więc z okazji. A co do dwunastu magów to myślę, że było tak: barierę tworzyło 12 magów, tylko magowie ognia. Po stworzeniu bariery podzielili się na 2 obozy: magowie ognia i wody. Xardas był magiem ognia. zaraz po stworzeniu bariery i podziale magów, przybrał on drogę nekromanty. Najprawdopodobniej planował ten krok już wcześniej, gdyż poukrywał na khorinis łzy innosa, księgę Dwór Irdorath i almanach dla wybrańca. Planował jawnie odłączyć się od magów zaraz po stworzeniu bariery, ale nie przewidział tego, że zostanie uwięziony. Tak więc został nekromanta już jako więzień. Corristo najprawdopodobniej opisał to w liście Pyrokarowi i dlatego Pyrcio wiedział o sprawie z Xardasem.

 

[Isidro]

Moim zdaniem Milten był nowicjuszem w Klasztorze w czasie tworzenia bariery.Za barierą znalazł się ponieważ był "asystentem" któregoś z magów.Po przyłączeniu się do Starego Obozu Magowie Ognia przyjeli Miltena w swoje szeregi.
Wersji jest i będzie kilka, i każda z nich jest prawdopodobna i dlatego trudno jest zdecydować która jest prawdziwa
Może historie Miltena będzie nam dane poznać w kolejnych odsłonach Gothic'a...?

 

[Bury_Zenek]

CYTAT
Milten - mag ognia. Początkowo był żołnierzem Rhobara II, króla Myrtany. Zdezerterował lecz został rozpoznany po wojskowym tatuażu przy drobnej kradzież jabłek. Osadzony w kolonii karnej w Górniczej Dolinie Khorinis, po utworzeniu magicznej bariery przyłączył się do Starego Obozu, zaprzyjaźniając się z Diego, a także członkami innych obozów - Lesterem i Gornem. Wyświadczył bliżej nieznaną przysługę magnatom, dzięki czemu awansował, następnie wybrał drogę magii, zostając uczniem arcymaga Corristo, stając się siódmym magiem ognia w jej obrębie. Po wymordowaniu przez Gomeza magów ognia w Starym Obozie pozostaje jedynym przedstawicielem tej kasty wewnątrz bariery. Jest adeptem Szóstego Kręgu Magii Ognia


Znalazłem to na Wikipedi

 

[Nekromanta Boom]

Nieźle, Zenek. Nie miałem o tym pojęcia ;p.
W sumie to ciekawe czego możemy dowiedzieć się o naszych bohaterach po tylu latach. W życiu bym nie pomyślał, że Milten był żołnierzem, a jeszcze później kradł. Od zawsze myślałem, że to prawy mag z powołania. A tu takie ryby...

To jak wyciąganie teczek z IPN... najpierw Wałęsa teraz Milten, autorytety trzeba zniszczyć

 

[Arven]

A skąd oni mogą to wszystko wiedzieć?

Widzę tu jedną nieścisłość:

CYTAT
Milten - mag ognia. Początkowo był żołnierzem Rhobara II, króla Myrtany. Zdezerterował lecz został rozpoznany po wojskowym tatuażu przy drobnej kradzież jabłek. Osadzony w kolonii karnej w Górniczej Dolinie Khorinis, po utworzeniu magicznej bariery przyłączył się do Starego Obozu, zaprzyjaźniając się z Diego, a także członkami innych obozów - Lesterem i Gornem.


Nie ma tu nic o klasztorze. A jak w Gothicu 2 wraca się do Górniczej Doliny i na zamku spotyka Miltena to można zadać mu pytanie "co zrobiłeś po upadku bariery?" na co on odpowiada "postanowiłem wrócić" do klasztoru. Coś mi tutaj nie gra. Jako żołnierz do klasztoru by tam nie wszedł, wpuszczają tam tylko nowicjuszy, magów i paladynów.
Tutaj mam kolejną nieścisłość, otóż czy Milten nie pochodzi z kontynentu? Owszem, pochodzi. Nie możemy mieć pewności lecz tylko się domyślać, ale możliwe, że owej kradzieży (o ile w ogóle miała miejsce) dokonał na kontynencie i późnej razem z innymi skazańcami był transportowany statkiem na wyspę Khorinis a potem prościutko do kolonii. Może był w klasztorze w Nordmarze, ale do niego nie mógł wrócić. Ale jak już powiedziałem to tylko domysły i pewnie nie są w 100% prawdziwe.

 

[Bury_Zenek]

albo wysłali go do khorinis i jeszcze bariera nie powstała a corristo spotkał na statku lub w klasztorze...

 

[mickos42]

Wg mnie on był skierowany z Myrtany do Khorinis do magów jako nowicjusz, został tam zesłany jako nowicjusz-złodziej, jako że był już nowicjuszem i miał szatę Corristo przyjął go na maga, bo na wojownika to on się nie nadawał

 

[Randal]

Nie ma w grze wyjaśnienia zapistniałeś sytuacji.W przeszłości Milten był żołnierzez w armii króla Robhara i został skazany za jakieś drobne przestępstwo.Według mnie mógł sie schronić w klasztorze przed oddziałami Robhara jako Nowicjusz.Po pewnym czasie mógł sie zrobić nieostrożny i dał sie złapać i został wtrącony do Koloni.Gdy dotarł do Starego Obozu mógł spotkać sie z Corristo i pojawia sie kolejne pytanie a mianowicie jak mógł sie do niego dostać ponieważ tylko wybrane osoby maja wstęp do Zamku Gomeza.Musiał zdobyc się na to zeby zostac cieniem a później dotrałby do Corristo i powiedziałby mu że był Nowicjuszem w Klasztorze a ten pozwolił mu zostać Magiem Ognia.I tak według mnie wygląda historia Miltena W pigułce.Ale jest pewna dziwnych żeczy i dlatego możemy sie tylko domyślać jak było naprawdę.

Pozdrawiam Szczur