Mecz Wisła Vs Panathinaikos

[s_e.b_a]

Jestem zaskoczony ze nikt nie stworzył jeszcze takiego tematu...


Co sądzicie o wczorajszym meczu Wisły i Panathinaikos w eliminacjach do ligi mistrzów?

Co myślicie o postawie obydwu zespołów?

Jak myślicie czy po 10 latach (czyli za rok) uda się ponownie awansować jakiemuś polskiemu zespołowi do LM?


1. Przyznam, że mecz był bardzo ciekawy. Było w nim dużo walki, sytuacji i ciekawych zagrań. Trzeba przyznać, że sędzia bardzo dobrze się sprawdził. Popełnił w prawdzie kilka błędów, ale nie były to nic poważne. Pozwalał na walkę ciałem, co bardzo dobrze zrobiło całemu spotkaniu. Trzeba to powiedzieć jasno dobra piłka to gra na granicy faulu.

2. Oba zespoły zaprezentowały sie bardzo dobrze. To trzeba powiedzieć jasno. Panathinaikos nie przeważał jakoś strasznie. Myślę, że trener białej gwiazdy popełnił błąd. Wisła ma duże możliwości ofensywne... Gdyby na początku to Wisła przycisnęła i pierwsze strzeliła gola to było by po meczu. Całkowicie podłamałoby to morale greków.

Myślę, że Wisła dotrwałaby do karnych gdyby nie czerwona kartka dla Sobolewski lub gdyby Conceicao otrzymał czerwoną kartkę.

Możliwe, że gdyby Zieńczuk wykorzystał, choć jedna ze swoich szans mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej.

Myślę, że "koniczynki" zasłużyły na awans.

3. Wydaje mi się, że w przyszłym roku jest szansa na awans ale bardzo ważne będzie losowanie. Jeśli trafimy na kogoś mocnego to będzie trzeba poczekać jeszcze jeden rok.

 

[Kacperex]

To kolejny przykłąd na jakim poziomi stoi polska piłka nozna

Dobrze, że wisła odpadła, gdyż lepiej aby nie robiła wstydu na międzynarodowej arenie. Ja nie jestem pesymista ale optymista

Wisła miała małą "zaliczke" aby przejśc dalej ale jej nie dowiozła.
Mecz ze strony widowiska był ciekawy i fajnie się oglądało ale okazuje to też na jakim poziomi jest polski a zagraniczny "futbol".

QUOTE 3. Wydaje mi się, że w przyszłym roku jest szansa na awans ale bardzo ważne będzie losowanie. Jeśli trafimy na kogoś mocnego to będzie trzeba poczekać jeszcze jeden rok.

Wydaje mi się, że co roku padają te słowa z różnych ust...

QUOTE Myślę, że "koniczynki" zasłużyły na awans.


Oh yeah tu się zgadzam.


QUOTE Możliwe, że gdyby Zieńczuk wykorzystał, choć jedna ze swoich szans mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej.


Takich mamy napatników w kraju, którzy takie akcję marnuja!

 

[cichy]

Wydaje mi się że mogłeś tego posta umieścić w stworzonym przeze mnie temacie, ale może lepiej że stworzyłeś nowy.
Mecz strasznie mi się podobał, wiele walki i dramaturgii. Najpierew PAO był w lidze mistrzów, później "Sobol" wlał iskietkę nadziei w nasze serca, ale poźniej ta bramka Papadopoulosa (chyba tak się pisze) zupełnie podłamała nasz zespół gdyż do końca spotkania zostało zaledwie siedem minut. Gdyby nie czerwona kartka dla Sobolewskiego z pewnością dotrwalibyśmy do karnych, jednocześnie stalł się on bohaterem jak i anty bohaterem Wisły. Przypominam sobie słowa jednego z piłkarzy koniczynek - "Zobaczycie co to znaczy Panathinaikos", no i rzczywiście pokazali nam co to znaczy. Myśle że w pucharze UEFA odniosą wiele sukcesów, myśle że byli by w stanie dojść nawet do półfinału tych rozgrywek.
Za rok uda im się na pewno, wierze w to bardzo mocno...
Uwielbiam Wiślaków i rzyczę im dalszych sukcesów.

EDIT:

QUOTE To kolejny przykłąd na jakim poziomi stoi polska piłka nozna
Dobrze, że wisła odpadła, gdyż lepiej aby nie robiła wstydu na międzynarodowej arenie.

Czemu tak myślisz? Myśle że Wisła pokazała naprawdę dobrą piłke i przegrali ten mecz w sporym osłabieniu jaką była kartka dla Soboleskiego, jak również z wielkiego zmęczenia. Dodam jeszcze że gdyby koniczynki miały frekfencje taką jak w Krakowie to spokojnie Wisła wygrał by ten mecz lub zremisowała, przypominam żę stadion olimpijski w Atenaczh może pomieścić 70.000 widzów a na meczu z Wisłą było ich 64.000 to chyba różnica bo w Krakowie możę pomiścić zaledwie 10.000 widzów o ile się nie myle a to z pewnością podnosi morale piłkarzy...


QUOTE Możliwe, że gdyby Zieńczuk wykorzystał, choć jedna ze swoich szans mecz mógłby wyglądać zupełnie inaczej.

QUOTE Takich mamy napatników w kraju, którzy takie akcję marnuja!

Zieńczuk to pomocnik

 

[eMzi]

Mecz mi się bardzo podobał. Przynajmniej do ostatniej chwili trzymał w napięciu.
Wisła pierwszą połowę miała bardzo dobrą. Niewykorzystane okazje Zieńczuka i stosunkowo mało zagrożeń ze strony Greków. Drugą połowę każdy oglądał. Grecy praktycznie rzecz biorąc w ciągłym ataku. Wisła ograniczała się do niezbyt groźnych kontrataków. No i padają dwie bramki. O ile pierwszą jestem w stanie wybaczyć o tyle druga to fatalny błąd Majdana (mimo, iż komentatorzy go bronili ja uważam, że popełnił błąd). Bo jak można broniąc strzał z rzutu wolnego wybić piłkę do góry?? Podstawowym założeniem bramkarstwa jest to, że piłki z rzutu rożnego, dośrodkowania bądź też strzały gdy takowych się nie łapie to należy piąstkować na skrzydła (boki)! Nigdy nie wybija się przed siebie (chyba, że b. b. mocno) ani do góry, bo jasnym jest, że napastnicy czekają tylko by taką piłkę dobić i zdobyć bramkę.
Potem widzieliśmy fantastyczny strzał Sobolewskiego (który potem w głupi sposób dostał czerwoną kartkę) i popis gry ofensywnej Greków.
Może za rok się uda (od 4 lat tak mówimy)...

 

[Jodełko]

Mecz był wspaniały , dramatyczny i role się szybko odmienia ły , tylko wynik nie cieszy , 4:1 ... tak nie powinno być , wisła zasłużyła na ten awans bo wspaniale walczyła nawewt w 10 ... majdam popełnił pare błędów szcególnie z tym niezdecydowaniem zxe wychodzoi do ołowy a potem się cofa .. to był duży błąd i tego dało się uniknąć ... gdy by nie ten błą wisełka na 80% by przeszła .... tak uważam ... ale teraz dobrze majdan bronił bo dużo uratował ... i co tam powiedzieć może za rok ... i będę na to liczył ....

Pozdrawiam Jodełko

 

[Nekromanta Boom]

Zgodzę się z moimi poprzednikami, ze mecz był wspaniały. Dramaturgia, swietne napięcie, po prostu serce biło mi jak dzwon. ALe niestety nie udało im się zakwalifikowac do Ligi Mistrzów szkoda... liczę na ich dobra grę w UEFA. Szczerze to już od momenry gdy wynik był 2:0 wiedziałem, ze to już koniec. Nawet kiedy gola strzelił Sobolewski to po prostu czułem,ze niedługo strzelą gola na 3:1 a póxniej w dogrywce gola zwycięskoego. Ale cóż... jak to nie raz podkreslali komentatorzy TVP1" Dopuki piłka w grze wszystko się może zdarzyć" - piekne słowa Kazia Górskiego

Także licze na sukcesy Białej Gwiazdy w Pucharze UEFA

 

[Smok-ożywieniec]

Tak mecz był wspaniały , ale szkoda ta 3 bramka dla Greków wpadła w taki głupi sposób , nasi zadowoleni z bramki ( w rezultacie nieuznanej) , jak wmurowani patrzą się jak mijają ich przeciwnicy i w rezultacie pada bramka na 3:1 dla greckiej druzyny, to jedyna rzecz która była beznadziejna w meczu , a tak reszta rozgrywki znakomita.

 

[Yezo]

Taa od początku mówiłem, ze polska drużyna w LM to coś dizwnego i nie spotykanego, ale po losowaniu i pierwszym meczu moglo się tak stać Wisła mogła awansować. mimo iż nie przepadam za nimi to w końcu polska drużyna w Lm to juz bylo by coś. Mniejsza oto czy grali by jako gopodarze u siebie, na ślasku czy za granic, a teraz wracając do tematu:

1.Tak tu się trzeba zgodzić ze wszystkimi. mecz byl bardzo ciekawy. Duzo walki, duzo akcji i dużo bramek

2.Hmm moizm zdaniem Wisła zagrała na poczatku zbyt defenzsywnie, dala się zepchnać do obrony noi efekt widać. Ale oba zesppoły grały bardzo dobrze. Szczególnie Ateńczycy, pokazali klase na własnym stadionie.

3.
QUOTE QUOTE
3. Wydaje mi się, że w przyszłym roku jest szansa na awans ale bardzo ważne będzie losowanie. Jeśli trafimy na kogoś mocnego to będzie trzeba poczekać jeszcze jeden rok.


Wydaje mi się, że co roku padają te słowa z różnych ust... dry.gif


Dokładnie

 

[Dadex]

QUOTE Nawet kiedy gola strzelił Sokołowski
Chyba chodziło Ci o Soblewskiego...

A wracając do meczu, jak można było zmarnować coś takiego? Ja po pierwszym meczy byłem praktycznie pewny awansu Wisły do LM. 3:1 w pierwszym meczu to był wspaniały wynik i Wsiła powinna być spokojna i robić to co w pierwszym meczu. Jak strzelili nam pierwszą bramę lekko się zdenerwowałem, ale jeszcze nie było źle. Kiedy przyszła kolej na drugą, to już byłem wkurzony na maksa. Potem gol dla nas i wróciła nadzieja, ale jak to później się skończyło, dobrze wiemy. A co do samego meczu to był owszem w miarę ciekawy. A ten cały Majdan niech lepiej idzie się zabawiać z tą swoją Dodą.

 

[Khalid]

Powiem tak... mecz był bardzo ciekawy ponieważ było wiele akcji.
Niestety... jak to zwykle bywa Polska prezentuje dosć niski poziom... może to był poprostu pech, a może to były ukazane prawdziwe umiejętności Wisły.
Powiem szczerze,że po tym co zobaczyłem stwierdzam iż dobre lata polskiej piłki dawno się już skończyły.

 

[Lord Vader]

Nie widziałem całego meczu, bo pierwsza połowa bez bramek, myślę sobie idę grać w Diccurica... ale później schodzę i widzę 3:1... no to zostaję. Doszło do dogrywki, ale czułem taki niepokój z powodu Sobolewskiego, po prostu wiedziałem, że Wiślacy nie strzelą już niczego. Miałem tylko nadzieję, że dojdą do karnych. Ale jak zobaczyłem bramkę na 4:1 to załamka... Majdan to spieprzył... ale widać było jak Grecy byli zdeterminowani. Przecież Cantoro dwa razy wybijał piłkę z bramki. Wcześniej czy później musiało do tego dojść. Ale żeby tak zaprzepaścić awans.... pomyślcie jednak jak czuli się piłkarze Milanu i ich kibice. W porównianiu z nimi to dla nas jest radocha...

 

[Harves]

To co wczoraj ujrzałem przed televizorem to była lekka przesada

to juz jest jakies wiadome uczucie ze Polska odpadnie ... ale dlaczego zawsze musimy byc gorsi ? miałem nadzieje że jakos z tego wyjdą , a tu dogrywka i : kupa

Moim zdaniem nie ma sie co użalać nad wisłą -- jak grali tak grali - ich strata -- na tyle sobie zasłużyli , ile zrobili

teraz jedynie mozemy czekac na następny roczek na mistrzostwa świata -- i tak nie wyjdą z grupy -- o ile sie dostaną

 

[adrianz]

mecz był na dość wysokim poziomie ,doskonale w bramce sie spisywał Radek Majdan(według nie których rozegrał mecz życia) ale co z tego jak zwiedli obrońcy!!!wystarczylo pare ich głupich błędów a Wisła sie pożegnała z Ligą Mistrzów
i po co pozbywali sie H.Kasperczaka

(doskonały trener - Engel nie osiągnie z Wisłą tego co zrobił z nią Kasperczak) może Groclinowi sie uda w Pucharze UEFA

 

[Gorn 2]

Mecz był bardzo wyrównany i bardzo emocjonujący a podobał mi się ale do pewnego czasu jak wisła zaczeła puszczać bramki jedna za drugą robiąc dziury w obronie a o dogrywce już niewspomne gdzie chaotycznie bronili sie w 10 i wreszcie puśćili z dymem awans pod koniec dogrywki. Myśle że jakby nie angielski sędzie który sprzyjał dla drużyny z aten razem z zieńczukiem byłoby o wiele lepiej i moglibyśmy oglądać wisłe w lidze mistrzów teraz pozostaje nam gra w pucharze UEFA mam nadzieje że tam pokaża na co ich naprawde stać chociaż niejestem kibicem wisły życze im powodzenia najlepiej jak moge :]

 

[Blizna]

Mecz był ciekawy ale bardzo sie wkurzyłem niestety co spowodowało tą przegraną?
Napewno w pewnym stopniu błąd sędziego drugą żółta dla sobolewskiego to nonsens a nawet jeśli to Concenciao też sobie zasłużył i wtedy walka była by równa.
Moim zdaniem kiepsko spisał sie też trener Engel bo powinien śćiągnąć Uche któremu gra nie szła ale nie ma co już wypominać.

QUOTE doskonale w bramce sie spisywał Radek Majdan
Nie sądze bo dwie bramki padły z jego winy...

I do wszystkich tu pesymistów Wisła to dobra drużyna która potrafi walczyć z lepszymi od siebie i jestem pewien że ten zastrzyk mamony po kwalifikacji do fazy grupowej bardzo wzmocnił by Wisełke więc nie chce słyszeć już złego słowa na Wisłe;] dali z siebie wszystko i dziękuje.

Z poważaniem fan Wisły;d

 

[Phoenixx]

Eh , ciezko mi to nawet komentowac

, po 1 meczu bylem wprost pewny ze to Wisla awansuje , i stana przed historyczna szansa gry w LM ( a przy okazji poprawia budzet klubu

) , Panatinaikos przewazal od poczatku meczu , Wisla zostala za wczesnie zmuszona do defensywy , ktos tu wspomnial ze gdyby to Wislacy strzelili 1 bramke mecz mogl by sie potoczyc zupelnie inaczej , zgodze sie z tym w 100% , nasza druzyna podbudowana bramka zrozumiala by ze moga dac rade , mecz byl bardziej denerwujacy . wkurzajacy niz emocjonujacy .... , Wisla po raz kolejny przepascila szanse na LM , Kibice po raz kolejny poczuli glebokie rozczarowanie , cos jak kilka tam temu w meczu z Lazio ( gdyby teraz Kuzba i Uche mieli by forme taka jak wtedy , Zurawski nadal by gral w Wisle wspomagany "dawnym" Kosowskim , wczorajszy mecz bo nie skonczyl sie tak wynikiem jakim sie skonczyl , ale co tu gdybac ) . Moim zdaniem Wisla nic nie zwojuje w tym roku W PU , nie zwojuje rowniez za rok i kilka lat , polska pilka spada na psy , szerzy sie korupcja , spada atrakcyjnosc polskiej ligi , . Jezeli PZPN , nie oczysci jak najszybciej polskiej ligi z tego '"syfu " mozemy tylko pomarzyc o LM , atrakcyjenj lidze i nowszysch stadionach , a co do LM , to rowniez trzeba miec niezle szczescie w losowaniu , w tym roku mozna powiedziec ze Wisla je miala , jednak jak rok temu z Anderlechtem znow go nie wykorzystala ...

 

[Nameless]

pierwszy mecz to dla wisły moim zdaniem był łut szczęścia ale go nie wykorzystali w tym spotkaniu.... możę za rok dojdą do LM... ale co tam meczyk fajny.... Źieńczuk wszystko spaprał w pierwszej połowie miał sporo ackcji na bramke i ich nie wykorzystał...