W Parkourze najważniejsza jest skoczność, zwinność, szybkość i siła fizyczna (nie taka jaką ma Terminator ;D).
Skoczność - przede wszystkim to gapów czy też skakania z bloku na blok ;D
Szybkość - efektowniej chyba to wszystko wygląda jak jedziesz niczym Ferrari F-50 niż jak ciągniesz się jak rodzimy Fiat 126p
Zwinność - przydaje się szczególnie przy wykonywaniu trudniejszych technicznie tricków bądź też przy pokonywaniu trudnych przeszkód.
Siła fizyczna - w sumie to do każdego sportu trzeba mieć trochę siły fizycznej, a w Parkourze najbardziej się przydaje do Cat Leapów (Kocich Chwytów) i innych wymagających siły tricków (Pop).
No i chyba najważniejsza cecha, bez której inne cechy się nie liczą: mocna psychika. Trzeba przełamać strach przed wykonywaniem tricków bądź też skokami z dużych wysokości. Ja np. miałem wielki problem z trickiem Dash Vault, nie mogłem się przełamać, ale w końcu się udało. Teraz mam problem z saltem do tyłu, ale myślę, że w końcu się uda nauczyć go i jazda!!
No i wszystkim początkującym radzę nie próbować nawet pokazywać jakim to jest się bossem na pierwszym "bieganiu" np. skacząc z 4 metrowej budki czy murku. To naprawdę nie jest tego warte. Wiem to z doświadczenia bo mój kumpel tak próbował zaszpanować i złamał sobie kość śródstopia (sam nie wiem jak on to zrobił) i już arczej nie wróci do PK.
W ogóle najlepiej przed jakimi kolwiek skokami z dużych wysokości lepiej nauczyć porządnie robić PK Roll (przewrót przez bark).
A na koniec bardziej optymistyczny akcent:
"My kreujemy prawdziwą wolność pokonując przeszkody, które Wy na codzień omijacie..."
ale morze wy mieliści jakąś fajną akcię związaną z tym sportem.
Ja z moimi kumplami mam wałasny team biegamy od wakacji 2004.Obecnie trenujemy salta oraz backflipy