- Dołączył
- 30.7.2005
- Posty
- 1062
Popatrzyłem że takiego tematu nie ma, jeśli kiedyś był to go wykasujcie. Chodzi mi o to jak wyobrażacie sobie powiedzenie tej jednej jedynej słowa: "Kocham cię" w jakich okolicznościach i miejscu. Ja wybrałbym restaurację i kupiłbym jej jakiś prezent, a pod koniec kolacji klęknął bym przy niej i prosił o przebaczenie że tak marna istota jak ja odważyła się pokochać anioła, niezłe co??
Edit: doctor, w żaden sposób mnie nie obraziłeś, sam teraz się śmieję z tego tematu, a pamiętam że to była pierwsza albo jedna z pierwszych rzeczy które napisałem na tym forum więc rzeczywiście może się trochę głupia wydawać.
Z wyrazami szacunku. Godfather
Edit: doctor, w żaden sposób mnie nie obraziłeś, sam teraz się śmieję z tego tematu, a pamiętam że to była pierwsza albo jedna z pierwszych rzeczy które napisałem na tym forum więc rzeczywiście może się trochę głupia wydawać.
Z wyrazami szacunku. Godfather