Ghinos - Wybraniec Innosa

Gorn 2

Member
Dołączył
21.12.2004
Posty
437
Na kontynęcie, w małej wiosce Dinhara, mieszkał dwunastoletni chłopiec imieniem Ghinos. Jego ojciec Garin był myśliwym, a matka Alea zajmowała się domem. Utrzymywali się ze sprzedaży trofeów, które zdobywał Garin. Ghinos często chodził z ojcem na polowania, ale wolał posługiwać się bronią do walki w zwarciu niż łukiem, którego używał jego ojciec. Był bardzo pojętnym uczniem i szybko sam nauczył się zbierać trofea z różnych zwierząt oraz władać orężem zarówno jednoręcznym jak i dwuręcznym. Władania mieczem nauczył się również od ojca, który kiedyś był żołnierzem. Garin w dniu piętnastych urodzin swego syna powiedział do niego:
- Ghinosie, żyje nam się coraz gorzej. Wszystko drożeje i jest nam bardzo ciężko wyżyć z myślistwa – zaczął trochę podenerwowany. – Jesteś już prawie mężczyzną i dobrze władasz orężem. Wojna z orkami wisi na włosku, a armie potrzebuje więcej żołnierzy. Chciałbym żebyś wsparł armie królewską w tej wojnie – zakończył swoją wypowiedź i czekał na reakcje syna.
- Ojcze chciałem właśnie cię prosić o pozwolenie na to. Zawsze chciałem zostać Paladynem, a aby się to stało muszę najpierw stać się zwykłym żołnierzem, ale każdy od czegoś zaczynał – odparł radosny Ghinos.
- Masz tutaj 100 sztuk złota na wyżywienie oraz tę piękny miecz – Garin dał synowi pieniądze oraz piękny miecz dwuręczny. Jego ostrze połyskiwało czerwonym światłem, a klinga zdobiona była znakami runicznymi. – Dał bym ci jeszcze jakąś zbroje, ale nie mam nic lepszego niż ta twoja skórzana.
- Dziękuje ci ojcze, ale nie mogę tego przyjąć – powiedział poważnie Ghinos. – Pieniądze są wam bardziej potrzebne. Jak będę głodny to zapoluje na jakieś zwierze, a ten miecz jest twoją pamiątką po dziadku.
- Pieniądze musisz wziąć chociaż na podróż do najbliższego miasta, a co do miecza, to czuł bym się lepiej jak byś miał go przy sobie. – Garin ściszył głos i dodał. -Ma on podobno jakąś magiczną moc, której nawet mój dziadek, potężny paladyn w służbie u Innosa, nie potrafił wydobyć.
- Dobrze więc. Wezmę 25 sztuk złota oraz oręż, który nazwę Garin na twoją cześć ojcze – mówiąc to uśmiechną się do Garlina, poczym dodał.
- Teraz przygotuje się do podróży oraz udam na spoczynek.
Ghinos udał się do swojej komnaty. Z kufra wyciągną torbę ze skóry wilka i spakował do niej trochę żywności, kilka mikstur, które znalazł przy martwych ciałach w lesie oraz pieniądze. Po tym położył się spać, aby odpocząć przed jutrzejszą podróżą. Nie wiedzia, że ta wyprawa odmieni całe jego życie.
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
...

Patrząc na koniec opowiadania można się spodziewać że będzie ciąg dalszy. Zapowiada sie dobrze, ale z ocena poczekam. Puki co podoba mi sie, ale jak mówiłem to troszke za mało. ( sam ie umiem pisać więc ... ble ble ble
laugh.gif
)
 

Paladyn13

Member
Dołączył
23.12.2004
Posty
198
nawet fajne jerzeli bendzie to czekam na ciong dalszy bo tak sugeruje zakończenie tylko troche rozwiń
 

RAX

New Member
Dołączył
5.1.2005
Posty
27
świetne opowiadanie tak jak muwi szczurek wynika z tego że będzie ciąg
dalszy czyż nie??? 8)
 
Dołączył
31.12.2004
Posty
127
Opowiadanie zapowiada się obiecująco ale z wystawieniem oceny wstrzymam się az do ukazania drugiej części ( myśle że taka będzie). Postaraj się szybko napisać CD
 

Gorn 2

Member
Dołączył
21.12.2004
Posty
437
odpowiedz do tematu

No oczywiśćie że napisze drugą część tak naprawde jest już gotowa tylko musze zrobić kilka poprawek i poprawidz błędy druga częśc jak ja czytałem bedzie lepsza i mam nadzieje że tu też bedzie dobra.Gorn 2.
 

bobek_666

sex beast
Weteran
Dołączył
30.8.2004
Posty
1130
chyba tylko ja wybije sie z tłumu mowiąc , że opowiadanie jest kiepskie. Dlaczego? Już podaje fragmenty text'u:

cytat:
QUOTE (...)władać orężem zarówno jednoręcznym jak i dwuręcznym. Władania(...).
-----
cytat:
QUOTE - Ghinosie, żyje nam się coraz gorzej. Wszystko drożeje i jest nam bardzo ciężko wyżyć z myślistwa
-----
cytat:
QUOTE - Masz tutaj 100 sztuk złota na wyżywienie oraz tę piękny miecz – Garin dał synowi pieniądze oraz piękny miecz dwuręczny
*******
To co zaznaczyłem wyżej to powtórzenia. Psują one teksty niesamowicie. Kiedy bedziesz pisał CD postaraj sie nie używać powtórzen!

*******

Masz także duzo blędów ortograficznych. Niekóre błedy są takie, że gdy sie na nie patrzy to chce sie płakać. Chocby ten:
QUOTE - Masz tutaj 100 sztuk złota na wyżywienie oraz piękny miecz
pisze sie = t e n!

*******
Ok, nie chce cie tu dołować. Po prstu staram ci sie pokazać błedy, które możesz w przyszłości ominąć. Jeszcze dopowiem, że cała akcja jest jakaś taka "drewniana". Bez żadnych emocji. Opowiadanie to jest jak biała kartka. Może w Ciągu Dalszym sie rozwiniesz. Kto wie?
 

kR-Uk

New Member
Dołączył
10.11.2004
Posty
24
Nie używaj "cRPG-owych" zwrotów w sytlu "Masz tu 100 szt. złota" Opowiadanie bardziej przypomina dialog z jakiejs gry niz opowieść fantasy. No,totalny brak klimatu, zreszta tresc zbyt krotka (i drętwa przy okazji :/) by poczuc jakikolwiek klimat
sad.gif
. Podsumowaniem tego opowiadania jest choćby jego tekst: "Dobrze więc. Wezmę 25 sztuk złota oraz oręż (...)" - mnie to rozbroilo na maksa <gleba> :| Opowiadanko jest mało twórcze :? (żeby nie mówić, że beznadziejne...)
Moja ocena 2/10
sad.gif
 

Gorn 2

Member
Dołączył
21.12.2004
Posty
437
odpowiedz do tematu

Dobra spoko bobek nie zdołowałeś mnie tym po prostu moja wina i tyle chociaż sa to tylko szczegóły heheh będe pamiętał o tym bo po postach z pochwałami przyda się też odrobine krytyki.Gorn 2
 
Do góry Bottom