Otóż tak... Znalzłem miecz Beliara przypadkowo. (Nie jet to Urizel!) Kiedy odnalazłem królową pełzaczy, znęcałem się nad nią waląc w nią z krótkiego łuku, a ona nic tylko się trzęsła. Po chwili włączył się tryb rozmowyi jakieś niemieckie napisy! (Chyba była to mowa królowej) Wybrałem jadną z opcji. Brzuch królowej się jakby rozdarł i wyleciał z niego miecz. Miecz Beliara! Krolowa jakby w topiła się w posadzkę i zniknęła!
Miecz Beliara:
obrażenia: 130 + jakby dodatkowy atak kiedy się nim długo sieka wrogów. Rozświetla się!
W. siła: 100
zręczność: 65
A więc długo musiałem czekać żeby go wypróbować...
Bajer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted:
Miecz Beliara:
obrażenia: 130 + jakby dodatkowy atak kiedy się nim długo sieka wrogów. Rozświetla się!
W. siła: 100
zręczność: 65
A więc długo musiałem czekać żeby go wypróbować...
Bajer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :twisted: