Jak już napisał RoMek, w drugiej części większość ludzi nas już znała i nie musieliśmy się starać o ich szacunek. Poza tym najbardziej zmienili się:
Diego - wykorzystuje stare znajomości, aby odzyskać swój stary interes
Milten - wydaje się być dużo bardziej doświadczony,
Lee - chyba nic się nie zmienił: dalej jest świetnym dowódcą i nienawidzi Rhobara II,
Gorn - walka, żarcie i piwo: nic się nie zmienił
Lester - teraz już nie ma Śniącego (nasza zasługa
), więc nie jest jego przykładnym wyznawcą i jest bradziej ufny,
Lares - Wodny Krąg go zmienił, stał się "uczynny", w końcu chętnie nam pomagał, hmmm chociaż to może dlatego, że uwolniliśmy jego i innych z bariery
Angar - jest zagubiony, stracił trochę pamięć,
Cavalorn - jak już pisali, nie lubi już tak bardzo łuków, jest przykładnym członkiem Wodnego Kręgu,
Dexter - zaczął się już rządzić: w jedynce prosił nas, abyśmy przynieśli mu recepturę Cor Caloma, a w drugiej robi nam łaskę, oszczędzając życie :/
Wilk - chyba też praktycznie nic się nie zmienił: dalej lubi łuki i chciał być odpowiedzialny za zbrojownię, niestety nie mógł dostać tej pracy,
Thorus - dalej odgrywa ważną rolę w obozie (teraz bandytów) i dalej chce być dobrym przywódcą (jego i Lee JA bardzo szanuję)
Kruk - no comment
Chyba wszyscy ważniejsi nie