G1 I G2 Ci Sami Przyjaciele Lecz Inny Charakter

Bartek7bartek

Member
Dołączył
17.3.2009
Posty
31
Ja najbardziej odczułem zmianę u iega w G1 był miły i przyjazny(takiego bardziej lubię :p dziwny jestem)A w G2 szuka tylko zysku wykorzystuje argument przyjaźni.I Lares w G1 był to niewiem jak to ująć a w G2 był miły i pomocny.
 

riodrian123321

Dowódca Straży Magów Wody
Dołączył
17.7.2009
Posty
474
Tobie tez zmieniłby się charakter, jeżelibyś spędził ileś tam lat w więzieniu i nagle powróciłbyś na wolność. Co do Laresa, w Nowym Obozie miał wysoka pozycję dlatego też był dla nas szorstki (by nie utracić władzy), Diego natomiast wg. mnie Górniczą Dolinę traktował jako wielką poczekalnie, po której będzie mógł pławić się w luksusie...
 

Isidro

Szalony Bartek
Weteran
Redakcja
Dołączył
9.3.2009
Posty
6377
Ludzie się zmieniają :p
Lester się zmienił...w G1 był tak jakby nie ufny wobec nas a w G2 jest zupełnie na odwrót.
Milten i Gorn byli cały czas tacy sami ;)
Co do Diego i Laresa to myślę tak samo jak Rio :p
 

Plazer

Member
Dołączył
31.7.2009
Posty
55
Gorn się nie zmienił, nadal by tak walczył, i jadł :p . (Garond wspomina że Gorn, wyżarł mu całą spiżarnie :D ).
Lester, jest jak ktoś wspomniał bardziej ufny.
Diego, poczuł smak wolności, no i chciał odzyskać co jest jego. Dziwicie się mu?
Lares, tak jest bardziej pomocny, jeśli chodzi o wodny kręg, farmę Onara itd.
Milten - Bardziej doświadczony, w końcu w G1 był dość nowym magiem w kręgu.

Inni znajomi:
Cavalorn - Jest troszkę poważniejszy, no i nie interesuje się już tak łukami, ale ma doświadczenie ;] .
Lee - Myśli tylko o tym żeby rozbić Paladynów ;]
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Myślę że jedynymi którzy się zmienili są:
Diego - Już wiele osób powiedziało...poczuł smak wolności itd
Lester - jakoś bardziej nam ufa i jest bardziej przyjazny
Lares - jakby całkiem inna osoba...W G1 nieufny i nie zbyt przyjazny a w G2 jeden z najlepszych przyjaciół, zawsze pomocny i ufny.
Lee - Także stał się bardziej przyjacielski.Chyba ze względu na to że to właśnie my zniszczyliśmy barierę i jest do nas o wiele bardziej przekonany.
Cavalorn - Chyba Wodny Krąg go zmienił...Nie interesuje się już tak łukami itp, jest lepiej nastawiony do ludzi, oraz bardziej im ufa.
 

RoMek

Niewolnik systemu
Członek Załogi
Dołączył
7.5.2008
Posty
4807
Ja to odbieram tak: Kolonia karna to było miejsce gdzie trafiali wszyscy najwięksi kryminaliści (chociaż z czasem się to zmieniło). Każdy dbał tylko o siebie i o to żeby ustawić się na jak najlepszej pozycji. Jak Bezimienny trafił do Górniczej Doliny to nikt go nie znał i się nim nie interesował, musiał ciężką pracą(od której się wykręcał) zdobywać szacunek innych ludzi. A w Gothicu 2 Wszyscy już nie przeżywają traumy związanej z Kolonią karną i są bardziej przyjacielsko nastawieni,
znają już Bezimiennego i jego wspaniałe czyny, dlatego darzą go większym szacunkiem. Największą zmianę zauważyłem w Laresie, w G1 zbył zupełnie innym człowiekiem niż w dwójce. Jak go poznaliśmy pierwsze co powiedział to kto nas wpuścił, w drugiej części gry pomagał nam szukał razem z nami części ornamentu rozrzuconych po całej wyspie Khorinis, na początku gry pomaga nam dołączyć się do wybranej przez nas gildii oraz daje nam pieniądze. To właśnie zmiana w Laresie najbardziej mnie zaciekawiła.
 

Hadler

Member
Dołączył
12.2.2010
Posty
199
Jak już napisał RoMek, w drugiej części większość ludzi nas już znała i nie musieliśmy się starać o ich szacunek. Poza tym najbardziej zmienili się:
Diego - wykorzystuje stare znajomości, aby odzyskać swój stary interes :)
Milten - wydaje się być dużo bardziej doświadczony,
Lee - chyba nic się nie zmienił: dalej jest świetnym dowódcą i nienawidzi Rhobara II,
Gorn - walka, żarcie i piwo: nic się nie zmienił ;)
Lester - teraz już nie ma Śniącego (nasza zasługa :p), więc nie jest jego przykładnym wyznawcą i jest bradziej ufny,
Lares - Wodny Krąg go zmienił, stał się "uczynny", w końcu chętnie nam pomagał, hmmm chociaż to może dlatego, że uwolniliśmy jego i innych z bariery :p
Angar - jest zagubiony, stracił trochę pamięć,
Cavalorn - jak już pisali, nie lubi już tak bardzo łuków, jest przykładnym członkiem Wodnego Kręgu,
Dexter - zaczął się już rządzić: w jedynce prosił nas, abyśmy przynieśli mu recepturę Cor Caloma, a w drugiej robi nam łaskę, oszczędzając życie :/
Wilk - chyba też praktycznie nic się nie zmienił: dalej lubi łuki i chciał być odpowiedzialny za zbrojownię, niestety nie mógł dostać tej pracy,
Thorus - dalej odgrywa ważną rolę w obozie (teraz bandytów) i dalej chce być dobrym przywódcą (jego i Lee JA bardzo szanuję)
Kruk - no comment

Chyba wszyscy ważniejsi nie :p
 

Gaan

Handlarz
Dołączył
7.8.2009
Posty
628
Też przyznam że nasi przyjaciele się zmieniają i nie mam już tu co dodawać bo moi poprzednicy napisali to wszystko co chciałem ująć ale mnie nurtuje inne pytanie:

-Lares- W Gothic 1 i 2 uczył nas siły i zręczności a gdy przypływamy na kontynent wszyscy w Gerden mówią że najlepszy złodziei- Lares jest w mieście i od razu może uczyć nas złodziejstwa (a poprzednich częściach nie mógl nauczyć nas nawet kradzieży kieszonkowej)

Co o tym sądzicie?
 

Hadler

Member
Dołączył
12.2.2010
Posty
199
Też przyznam że nasi przyjaciele się zmieniają i nie mam już tu co dodawać bo moi poprzednicy napisali to wszystko co chciałem ująć ale mnie nurtuje inne pytanie:

-Lares- W Gothic 1 i 2 uczył nas siły i zręczności a gdy przypływamy na kontynent wszyscy w Gerden mówią że najlepszy złodziei- Lares jest w mieście i od razu może uczyć nas złodziejstwa (a poprzednich częściach nie mógl nauczyć nas nawet kradzieży kieszonkowej)

Co o tym sądzicie?

No cóż jest to trochę niedopracowane, ale rzeczywiście bardzo dziwne, że nie może nas uczyć złodziejstwa. W końcu w G1 był szefem Szkodników. Ale nigdy nie zapomnę swojej miny, gdy usłyszałem, jaką Lares ma reputację w Myrtanie (ten gościu w Geldern) "och wielki Lares! U mnie?!" hahaha, normalnie nie wytrzymałem.
 

kkbilon

New Member
Dołączył
24.5.2010
Posty
15
Milten i gorn to te same charaktery.Gorn lubi się lać ze wszyskim i ze wszystkimi.A miltenek jest do nas taki ufny.Lares w g1 był dla nas wredny a teraz pomocny
 

PAJOREK

Debile
Dołączył
2.9.2010
Posty
10
Ludzie się zmieniają np Diego bariera zniszczona ale nie mógł się wydostac.
Tak samo było z paroma innymi postaciami (nie będę ich wypisywałbo zajmie za dużo czasu).
Lecz paru osobom charakterek się nie zmienił.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Każdy by się zmienił po jakby "więzieniu".Ale nie wiadomo czy na lepsze czy na gorsze.Gorn i Milten nic się prawie nie zmienili.A Diego i Lester troche ale nie dużo.W G3 wszyscy są już lespszymi przyjaciółmi dla bezia.
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
To dziwne, że nikt jeszcze nie wspomniał o Xardasie, a przecież to on przechodził największą metamorfozę...

W G1 był naszym mentorem, chciał za wszelką cenę pokonac śniącego. Gdy upadła bariera przywrócił beziego "do życia", ponieważ czuł się odpowiedzialny za to, że został on uwięziony pod skałami. Zlecił mu zadanie obrony wyspy i zniszczenie źródła zła, po czym w ostatniej fazie okazało się, że miał ku temu jasny cel. Chciał zawładnąc moc Smoka Ożywieńca. W G3 Bezi przypływa na kontynent i dowiaduje się, że za całymi podbojami stoi Xardas i że to dzięki niemu Orkowie byli wstanie wygrac. Następnie tłumaczy nam, że to Adanos ma racje, gdyż na świecie musi panowac równowaga i chce żebyśmy zabili przedstawiciela Beliara oraz Innosa. W G3 ZB Bezi schodzi "z nieba" widząc zło na ziemii, po kłótni z Xardasem, którego traktował jak równego sobie, albo jeszcze niższego - a zaczynał jako Mistrz beziego...
Tak wiec moim on zmienił się najbardziej.
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
W sumie to masz racje Biniek7 to on jest jakby wskażnikiem możliwości zmiany człowieka w serii Gothic .W sumie wyszło na to że Xsardas bez którego gra nie mogłaby sie dalej toczyć stał sie bardzo zapomniany i poszedł w odstawkę.Tak na przyszłość w temacie pisze :G1 I G2 Ci Sami .....a ty napisałeś tak że o G3.Czytaj uważniej.
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Czytam uważnie, wiem, że Temat odnosi się do G1 i G2, ale dodałem pogląd na Xardasa w G3, ponieważ trójka jest zwieńczeniem jego planu i przemiany. Nie chciałem ucinac w połowie.
 

Kamil96p

Member
Dołączył
17.10.2010
Posty
109
Według mnie Dexter się bardzo zmienił , w gothic 1 taki zwykły, normalny koleś a w dwójce nagle zostaje przywódcą bandytów w Khorinis . Po zmianie charakteru u Diego też nie można się dziwić po tym wszystkim co przeżył..
 

Randal

Banned
Dołączył
11.10.2010
Posty
991
Według mnie Dexter się bardzo zmienił , w gothic 1 taki zwykły, normalny koleś a w dwójce nagle zostaje przywódcą bandytów w Khorinis . Po zmianie charakteru u Diego też nie można się dziwić po tym wszystkim co przeżył..

Trudno się dziwić Dexsterowi ponieważ w Starym Obozie miał co chciał ponieważ był szanowanym cieniem a po upadku Bariery został zwykłym Bandytą ...
 
Do góry Bottom