Główny Kapłan Ożywieńców

[Panthere_Noire]

Witam.
Jestem w Varancie i wykonuję zadanie z oczyszczeniem okolicy z ożywieńców. Z zombie, mumiami i szkieletami radzę sobie bez problemu, ale mam wielki problem z głównymi kapłanami. Jak ich zabić? Strzelam z kuszy i gdy dochodzę do połowy - rzuca we mnie czar raz i po mnie. Dlatego jednego na środku pustyni omijałam szerokim łukiem.

Teraz wykonuje zadanie z Dolokiem i dwoma orkami - oczyszczanie terenów świątyni. Dookoła świątyni jakoś sobie poradziliśmy. Został jeden ork i Dolok. Gdy oni zajmowali kapłana, ja go ubiłam, ale przy chyba 10 podejściu.
Po czym wchodzę do świątyni, rzucają się na mnie ożywieńcy - na lajcie zabijam. Wchodzę do ostatniej komnaty i tylko plask i KONIEC. Jak mam sobie poradzić z tymi kapłanami i tym w świątyni? I gdzie w Varancie mogę załatwić światło?

 

[Elessar]

Światło to najprościej będzie czarem o tej samej nazwie. A kapłana musisz walnąć czymś potężnym, przytrzymaną kulą ognia, tylko jest taki problem, że jak się usuniesz, żeby Cię nie walnął to on się ulecza . Musisz bardzo szybko biegać i go ciągle nawalać czarami bo czymś innym to będzie trudno.

 

[Panthere_Noire]

CYTAT(elessar 21 @ 30-08-2008, 12:32) index.php?act=findpost&pid=194737
Światło to najprościej będzie czarem o tej samej nazwie. A kapłana musisz walnąć czymś potężnym, przytrzymaną kulą ognia, tylko jest taki problem, że jak się usuniesz, żeby Cię nie walnął to on się ulecza . Musisz bardzo szybko biegać i go ciągle nawalać czarami bo czymś innym to będzie trudno.


Wiem, że tym czarem, ale nie mogę go znaleźć w Varancie. U jakiego kupca go dostanę?

 

[detoks]

Światła możesz się nauczyć tylko w Myrtanie w byle jakiej kapliczce Innosa.Albo po prostu włącz pochodnie,też się zrobi jaśniej ^_^

 

[tasiek]

Musisz załatwic sobie dobrą zbroję np. paladyna lub orka, i ''dorobic'' sobie troche życia. Jeśli nie jesteś magiem to ściągnij kapłana do korytarza i zacznij go nawalac z jakiejś broni

 

[Elessar]

1. Jeśli będzie używać czarów to nie możę pochodni.
2. Pancerz palladyna trudno zdobyć a orka bardzo trudno.
3. Nic to nie da, że go ściągnie do korytarza (a jeśli w ogóle ściągnie to cud), a wręcz spi****y bo nie będzie gdzie uciec.

 

[hydro]

Gupoty mówicie, ja jedyną zbroję jaką używam jest szata adanosa. Z kapłanami sobie z reguły radzę w walce wręcz. Szkielety i te mumie odciągam od kapłana i zabijam. Gdy nadchodzi ożywieniec, kryję się za winklem, a on podchodzi na bliską odległość, rzuca we mnie czar, a ja go ładuję serią 5 ciosów z miecza nordmarczyka i po kapłanie. Takie dziadostwo to albo z magii, albo z miecza bo jeśli ładujesz łukiem, lub broń boże kuszą (bo jest strasznie wolna) to po 2-3 hitach on się ulecza.

 

[Rusel]

Najlepiej znajdź i użyj zaklęcia wypędzenie zła (czy jakoś tak). Jedno naładowane zaklęcie go rozwala.

 

[Panthere_Noire]

U mnie 'Wypędzenie zła' ledwie połowę zabiera życia i kapłan sobie od razu odnawia je.

 

[Najemnik@]

1. Wlacz poziom na latwy.
2. Jesli masz ognisty miecz/miecz nordmarczyka lub tez poltorarecznny...chodzi mi o 100-110 ataku to waltujesz omijaszcz czar i go bijesz on nie moze rzucic czaru wtedy ,a pada bardzo szybko ja tak zabilem 2 nawet na srednim ;]