Fabuła

Status
Zamknięty.

Electric Dragon

Majster
Weteran
Dołączył
22.8.2009
Posty
4209
http://gothic.org.pl/risen-2/fabula.html - cały artykuł

Ponownie wcielimy się w bohatera z pierwszej części gry czyli rozbitka, który pokonał Tytana Ognia. Risen 2 tym się różni od Gothic 2 (bez porównań się nie obejdziemy), że Bezimienny bohater doskonale pamięta wydarzenia z wysp Faranga, oraz jeszcze dalsze wspomnienia przed przybyciem na wyspę. Obecnie zamieszkuje niewielką miejscowość - Caldera, stroniąc od walki. Jest załamany, popadł w alkoholizm. Żyje we własnym świecie. Wg PC Games, wzór charakteru to bohater Szklanej Pułapki 3, czyli John McLane. Pomimo, że wyglądem przypomina aktora Toma Cruise’a z roli w Walkyrii. Jak widać, wpływ kina ma spory wpływ na kształtowanie charakteru i wyglądu bohatera. Przepaska na oku skrywa okular Inkwizytora z pierwszej części Risen. Być może właśnie ten okular ma wpływ na zachowanie i nastroje bohatera. Tego dokładnie jeszcze nie wiemy. Grę zaczynamy od spotkania z Carlosem (dowódcą garnizonu w mieście portowym z Risen1). Zleca nam pomoc w poradzeniu sobie z kolejnym wrakiem statku, który osiadł na brzegu wyspy. Pośród rozbitków odnajdujemy kolejną starą znajomą, Patty (znajomy scenariusz?). Po wydarzeniach z pierwszej części Risen, dalej poszukuje swojego ojca, oraz próbuje rozgryźć plotki, według których jej ojciec znalazł sposób na bezpieczne podróże przez morza pomimo magicznych burz. By go odnaleźć, bohater łączy siły z Patty i Carlosem.

Spotkanie z Carlosem ma miejsce na Calderze. Na tej samej wyspie, gdzie niedobitki Inkwizycji zebrali się w krystalicznej twierdzy by dalej prowadzić walkę z Tytanami. Ale cały czas wiatr wieje im w oczy. Kłopoty z dostawami na wyspę spowodowane są przez morskie potwory, których ataki na statki powodują, że wiele okrętów z dostawą żywności/ zapasów dla Inkwizycji po prostu znika w głębinach morza.
 

Dragomir

Adam Konopka
Weteran
Dołączył
25.9.2004
Posty
2527
Caldera to w Morrownidzie była. Schemat inkwizycja - twierdza w górach naprawdę wydaje się odgrzewaniem kotleta; skoncentrowanie się na rozterkach głównego bohatera to niezły pomysł, aczkolwiek jeśli fabuła ma się koncentrować wokół schematu klasztor(twierdza) - główne miasto to mielibyśmy powtórkę z rozrywki, a to nie byłoby najfajniejsze.
 

Electric Dragon

Majster
Weteran
Dołączył
22.8.2009
Posty
4209
Na Calderze zebrała się Inkwizycja. Schemat raczej nie powinien się powielić, skoro będziemy mieli możliwość pogrania na kilku wyspach. doberlec stwierdził, że Piranha Bytes wzięła sobie do serca krytyczne oceny rozdziału 3 z Risen, gdzie fabuła zalatywała nudą. Obiecują, że nie powtórzy się bezmyślne latanie po mapie. Natomiast czy będzie więcej miast, tego jeszcze nie wiadomo.

Mam nadzieję, że przynajmniej po jednym mieście portowym na każdą wyspę przypadnie, albo jakiejś większej osadzie piratów, typu Tortuga.

Na razie więcej obietnic, zobaczymy jak wyjdzie w praniu wszystko.
 

wersus

Esteta ekstraordynaryjny
Dołączył
18.11.2007
Posty
1597
Hmm. Ciekawe o co chodzi z tą depresją. W sensie, dlaczego w nią w ogóle wpadł. Jak Drago powiedział, osobiste rozterki bohatera mogą być ciekawe. A sama twierdza w górach... mi się podoba. Może i odgrzewanie kotleta, ale zawsze lubiłem takie lokacje.
Generalnie to o fabule zbyt wiele nie jest napisane, to raczej suche realia w jakich rozgrywka będzie miała miejsce.
 

Hadler

Member
Dołączył
12.2.2010
Posty
199
No cóż, o ile nie bardzo podoba mi się przejście w klimat piracki, o tyle fabuła zapowiada się ciekawie. Miło, że spotkamy starych znajomych, ale mam nadzieję, że będzie ich więcej niż tylko tych dwoje. Hmm, ciekawi mnie dlaczego bohater ciaglę nosi ten monokl, ale jeszcze bardziej chciałbym się dowiedzieć co zrobił ze swoim ekwipunkiem ( pancerz, tarcza, hełm i młot pogromcy tytanów ;p ). Jestem także ciekaw, dlaczego akurat tę wyspę Tytani zostawili w spokoju. Na Farandze był (i jest) więziony Tytan ognia, dlatego wyspa była bezpieczna, czy to oznacza, że na Calderze również jest więziony jeden z tytanów? Czas pokaże :)
Pozdrawiam, Hadler : )
 

Electric Dragon

Majster
Weteran
Dołączył
22.8.2009
Posty
4209
Może nie może się pozbyć tego monokla. Kij wie jak to z magią jest. Dzięki niemu jest w stanie widzieć pewne magiczne zjawiska, więc równie dobrze zatrzymał go w takim celu. Na Farandze pozostawiliśmy po sobie Tytana jednego z żywiołów. Prawdopodobnie, morskie stwory wokół Caldery to wina albo celowe działanie Tytana Wody. Różnie może być, nie przypadkowo na tej samej wyspie zebrali się niedobitki Inkwizycji. Po raz kolejny wspomniano o kontynencie, więc równie prawdopodobnym scenariuszem jest przejście akcji na stały ląd w następnej części... ale to już na inny czas rozmowa :)
Alkoholizm i problemy wewnętrzne bohatera to według mnie wina monoklu. Czytaj: magii. Być może przez ten monokl widzi pewne rzeczy, zjawy, które zwykłe oko śmiertelnika nie zauważy. I z tego powodu pije.
 

szkeleton

Hmmmm
Członek Załogi
Dołączył
15.11.2008
Posty
8520
Być może przez ten monokl widzi pewne rzeczy, zjawy, które zwykłe oko śmiertelnika nie zauważy. I z tego powodu pije.
Lub chce sobie wmówić, że to co widzi nie jest prawdą i pije by myśleć, że to iluzja, nie rzeczywisty świat. Możliwe, że monokl przytwierdził się do jego oka po długim jego noszeniu (pamiętajmy, że Wielki Inkwizytor nigdy go nie zdejmował, a bohater mógł go zabrać z jego truchła).
 

manles11

New Member
Dołączył
22.2.2011
Posty
48
Wstęp o depresji zapowiada się ciekawie i mam nadzieje, że faktycznie nie będzie tej nudy z bieganiem po całej mapce za dyskami dla inkwizytora.
 

Electric Dragon

Majster
Weteran
Dołączył
22.8.2009
Posty
4209
Ta nuda z Rozdziału 3 w pierwszej części Risen ma nie pojawić się w Dark Waters. Tak przynajmniej zarzekają się pracownicy Piranha Bytes, a community manager Deep Silver dodaje, że wyciągnięto lekcję z narzekań i skarg fanów w tym elemencie.

Swoją drogą, nie dziwne że pije skoro służy w Inkwizycji, poniekąd przejmując rolę Inkwizytora Mendozy z 'jedynki'
 

Silden

RPG'owiec
VIP
Dołączył
10.12.2008
Posty
1766
http://gothic.org.pl/forum/uploads/1255870686/gallery_830_11_40659.jpg
Przyjrzyjcie się Monoklowi. Jest on tak... wczepiony w skórę. Może po prostu nie może go zdjąć bo to zbyt bolesne, lub po prostu przyzwyczaił się do niego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom