Otóż, mój kolega łażąc w nocy koło piramidy(strażnikiem 12 poziomowym) napotkał cieniostwory i jaszczury. Nie atakował ich, bo za słaby. Wyciągnął tylko broń i zaczął nawiewać, a tu z mroku wyłania sie gościu (kupiec lub podróżny) zabija potwory bez problemu i mówi "odłóż broń". Kolega chowa broń i gada z nim a ten mu mówi że jest podróżnym i mimo że mój kolega jest strażnikiem nauczył się magii run do 3 poziomu(i kupił kilka run od tego podróżnika) i fajnie. Może to nie 6 poz. runy ale i tak. Później gdy chciał go spotkać nikogo nie było.
Ja dużo razy łaziłem w tamtych okolicach i nic
(nawet w nocy choć tego nie lubie bo nawet jak zabilem już wszystkie potwory w okolicy to pozostaje wrażenie że naskoczy na ciebie jakiś cieniostwór,zębacz lub szkielet-wojownik)
Ja dużo razy łaziłem w tamtych okolicach i nic