A ja słucham wszystkiego... zależy od dnia... czasem cały czas na winampie mam x-zibita, bustę. Czasem Kaliber (bo to jedyny polski HH - czy psycho-rap jak ktoś stwierdził jaki lubię). Czasami natomiast głupio się gościom wchodzi do mnie do pokoju, jak słyszą Cradle of Filth, Children of Bodom czy inny black/death metal. Coś z elektroniki tez się czasami zdarza (np. chemiczni bracia
) Ogólnie jak już wczesniej napisałem słucham wszystkiego... od elektronicznej, poprzez Rap (HH), czasem pop,aż po rock/metal (w zdecydowanej większości). Ale powiedzieć o sobie jestem brudem/metalem... nie ... kiedyś owszem... ale teraz już na pewno nie.
A co do ubierania się na czarno... sam bardzo długo tak chodziłem (no może poza makijażem i malowaniem paznokci bo to rzeczywiście wygląda żałośnie a nie fajnie) ale mi przeszło... i każdemu z czasem przechodzi... jednym wcześniej innym później. teraz został mi tylko problem wymiany części garderoby, na bardziej wielobarwną
A co do ubierania się na czarno... sam bardzo długo tak chodziłem (no może poza makijażem i malowaniem paznokci bo to rzeczywiście wygląda żałośnie a nie fajnie) ale mi przeszło... i każdemu z czasem przechodzi... jednym wcześniej innym później. teraz został mi tylko problem wymiany części garderoby, na bardziej wielobarwną