Kolejny test, tym razem na maniaka RPG. Oczywiście RPG w pojęciu komputerowym, ale nie tylko Gothic. Zaczynamy!
Test na Maniaka eRPeGów
1. Wychodząc z domu, zatrzymujesz się, aby wczytać następną planszę.
2. Kiedy chcesz sobie zrobić kanapki, bierzesz do ekwipunku chleb, masło i co tam jeszcze, a potem próbujesz tego wszystkiego "użyć"
3. Dziwisz się, bo prawie wszystkie mieszkania są zamknięte.
4. Kiedy grzebałeś wytrychem w jakimś zamku, zaraz zwrócili na ciebie uwagę. No co, przecież chciałeś tylko poćwiczyć!
5. Nigdzie nie możesz znaleźć płatnerza. Przecież bardzo potrzebujesz zbroi i broni, inaczej zostaniesz zabity!
6. Kiedy próbowałeś przyłączyć kogoś do drużyny, to:
-wybierając tych "większych" i "silniejszych" zaraz dostawałeś. No cóż, technikę "bez broni" mają opanowaną do perfekcji...
-wybierając kandydatkę na uzdrowicielkę drużynową, minął cały dzień, zanim ktoś chciał się przyłączyć. Co gorsza, kiedy miałeś kupić jej strój, ceny w sklepach są bardzo wysokie. 20 monet to za mało?!?!?!?
7. Nigdzie nie możesz znaleźć jakiejś jaskini albo rozległych podziemi, a kiedy próbujesz dostać się do kanałów, zaraz zwracają ci uwagę strażnicy. Co dziwniejsze, oni także nie mają pancerza. W tym mieście chyba lubią klasę "bez zbroi"
8. Próbując dostać questa, od kogoś z bliższych, zwykle dostajesz coś w rodzaju "wyrzuć śmieci", albo "skoś trawnik". No nic, może potem będą trudniejsze... ale najgorsze, że nie dostałeś ani trochę złota, ani nawet najgorszego artefaktu!
9. Idąc, ciągle skaczesz, bo chcesz, żeby ci się rozwinęła "Akrobatyka"
10. Widząc psa, uciekasz. Przecież jesteś bez zbroi i miecza, może cię zabić!
11. Denerwujesz się, bo nie możesz zapisać gry.
12. Osoby, które obraziłeś, nie odzwyają się do ciebie nawet po kilku dniach, co gorsza, nie działa "Perswazja", a nawet wysoka osobowość. A wczytanie poprzedniego sejwa nic nie daje!
13. Osoby się na ciebie wściekają, bo ciągle mówisz to samo. Ty przecież chcesz zobaczyć inne możliwości rozmowy!
14. Chowając złoto do skrzyni w parku, w następnym dniu nie możesz go znaleźć. No nie, autorzy powinni wydać patcha, jest zanik informacji o ekwipunku!
15. Kiedy zaglądasz innym do plecaka, zaraz uciekają. Ty chciałeś tylko sprawdzić, co mają!
16. Zakładając gruby sweter cieszysz się, bo masz zwiększoną odporność na mróz.
17. Kiedy znalazłeś stary but na chodniku, zastanawiasz się do czego on służy. Może to jakiś artefakt? Zakładasz go, bo może daje szybsze chodzenie po trudnym terenie.
18. Próbując spać w czyimś łóżku, zostajesz wyganiany.
Kiedy miałeś wstać na ósmą, zaspałeś. Przecież wyraźnie zaznaczyłeś, że masz się obudzić o siódmej!
19. Zdziwiłeś się, kiedy dowiedziałeś się, że wykształcenie medyczne trwa pięć lat. To takie trudne, wychlać napój magiczny?
20. Zbierając liście z drzewa na napój magiczny, zostałeś opiep... przez strażników. Przecież one do nikogo nie należą, a mi potrzebny napój uzdrawiający!
21. Nigdzie nie możesz dostać aparatury alchemicznej.
22. Nauka nie daje żadnych efektów, a kiedy spytałeś się o Mistycyzm, wszyscy się na ciebie dziwnie patrzyli.
23. Nie możesz znaleźć imienia postaci.
24. Nie ma listy dostępnych tematów!
25. Kiedy dla doświadczenia, próbowałeś zatłuc pieska, wszyscy się na ciebie rzucili. To przecież tylko małe zwierzątko!
26. Wyyskakujesz z okna na drugim piętrze. Masz przecież dużą akrobatykę (cały dzień skakałeś), nic się nie stanie!
27. Kiedy w sklepie ukradłeś napój (na pewno doda zdrowia!), strażnik zarządał od ciebie bardzo dużo złota. Ta mikstura przecież miała wartość pięciu sztuk złota!
28. Chciąc przepłynąć na drugi brzeg (Chodzenie po Wodzie nie działa) nie zdejmujesz ubrań (bo po co?), a potem dziwisz się, że ci zimno. Ktoś chyba rzucił na ciebie zaklęcie... pomimo tego swetra...
29. Kiedy ukradłeś kilka sztuk złota, strażnicy zaraz się na ciebie rzucili i zamknęli. Przecież mogę zwrócić to złoto... zara, jak to pięć lat? Ja bym dał kilka godzin. Jaka kara? Ja już oddałem złoto... co, 10 000 złota? Ale to było z dziesięć sztuk takich papierków z twarzami... zresztą bardzo erpegowymi... co, kim oni są? Koszula? A, tak dziękuję, potem ją sprzedam... co, mam założyć? Ale ona ma za długie rękawy... Hej, nie mogę się ruszać! Rzuciliście na mnie araliż, czy co? Nie, już się będę... co mam się zamknąć? Hej, won ode mnie z tym plastrem. Pom<mmmmmmmmm>
Ciąg dalszy niedługo.
Test na Maniaka eRPeGów
1. Wychodząc z domu, zatrzymujesz się, aby wczytać następną planszę.
2. Kiedy chcesz sobie zrobić kanapki, bierzesz do ekwipunku chleb, masło i co tam jeszcze, a potem próbujesz tego wszystkiego "użyć"
3. Dziwisz się, bo prawie wszystkie mieszkania są zamknięte.
4. Kiedy grzebałeś wytrychem w jakimś zamku, zaraz zwrócili na ciebie uwagę. No co, przecież chciałeś tylko poćwiczyć!
5. Nigdzie nie możesz znaleźć płatnerza. Przecież bardzo potrzebujesz zbroi i broni, inaczej zostaniesz zabity!
6. Kiedy próbowałeś przyłączyć kogoś do drużyny, to:
-wybierając tych "większych" i "silniejszych" zaraz dostawałeś. No cóż, technikę "bez broni" mają opanowaną do perfekcji...
-wybierając kandydatkę na uzdrowicielkę drużynową, minął cały dzień, zanim ktoś chciał się przyłączyć. Co gorsza, kiedy miałeś kupić jej strój, ceny w sklepach są bardzo wysokie. 20 monet to za mało?!?!?!?
7. Nigdzie nie możesz znaleźć jakiejś jaskini albo rozległych podziemi, a kiedy próbujesz dostać się do kanałów, zaraz zwracają ci uwagę strażnicy. Co dziwniejsze, oni także nie mają pancerza. W tym mieście chyba lubią klasę "bez zbroi"
8. Próbując dostać questa, od kogoś z bliższych, zwykle dostajesz coś w rodzaju "wyrzuć śmieci", albo "skoś trawnik". No nic, może potem będą trudniejsze... ale najgorsze, że nie dostałeś ani trochę złota, ani nawet najgorszego artefaktu!
9. Idąc, ciągle skaczesz, bo chcesz, żeby ci się rozwinęła "Akrobatyka"
10. Widząc psa, uciekasz. Przecież jesteś bez zbroi i miecza, może cię zabić!
11. Denerwujesz się, bo nie możesz zapisać gry.
12. Osoby, które obraziłeś, nie odzwyają się do ciebie nawet po kilku dniach, co gorsza, nie działa "Perswazja", a nawet wysoka osobowość. A wczytanie poprzedniego sejwa nic nie daje!
13. Osoby się na ciebie wściekają, bo ciągle mówisz to samo. Ty przecież chcesz zobaczyć inne możliwości rozmowy!
14. Chowając złoto do skrzyni w parku, w następnym dniu nie możesz go znaleźć. No nie, autorzy powinni wydać patcha, jest zanik informacji o ekwipunku!
15. Kiedy zaglądasz innym do plecaka, zaraz uciekają. Ty chciałeś tylko sprawdzić, co mają!
16. Zakładając gruby sweter cieszysz się, bo masz zwiększoną odporność na mróz.
17. Kiedy znalazłeś stary but na chodniku, zastanawiasz się do czego on służy. Może to jakiś artefakt? Zakładasz go, bo może daje szybsze chodzenie po trudnym terenie.
18. Próbując spać w czyimś łóżku, zostajesz wyganiany.
Kiedy miałeś wstać na ósmą, zaspałeś. Przecież wyraźnie zaznaczyłeś, że masz się obudzić o siódmej!
19. Zdziwiłeś się, kiedy dowiedziałeś się, że wykształcenie medyczne trwa pięć lat. To takie trudne, wychlać napój magiczny?
20. Zbierając liście z drzewa na napój magiczny, zostałeś opiep... przez strażników. Przecież one do nikogo nie należą, a mi potrzebny napój uzdrawiający!
21. Nigdzie nie możesz dostać aparatury alchemicznej.
22. Nauka nie daje żadnych efektów, a kiedy spytałeś się o Mistycyzm, wszyscy się na ciebie dziwnie patrzyli.
23. Nie możesz znaleźć imienia postaci.
24. Nie ma listy dostępnych tematów!
25. Kiedy dla doświadczenia, próbowałeś zatłuc pieska, wszyscy się na ciebie rzucili. To przecież tylko małe zwierzątko!
26. Wyyskakujesz z okna na drugim piętrze. Masz przecież dużą akrobatykę (cały dzień skakałeś), nic się nie stanie!
27. Kiedy w sklepie ukradłeś napój (na pewno doda zdrowia!), strażnik zarządał od ciebie bardzo dużo złota. Ta mikstura przecież miała wartość pięciu sztuk złota!
28. Chciąc przepłynąć na drugi brzeg (Chodzenie po Wodzie nie działa) nie zdejmujesz ubrań (bo po co?), a potem dziwisz się, że ci zimno. Ktoś chyba rzucił na ciebie zaklęcie... pomimo tego swetra...
29. Kiedy ukradłeś kilka sztuk złota, strażnicy zaraz się na ciebie rzucili i zamknęli. Przecież mogę zwrócić to złoto... zara, jak to pięć lat? Ja bym dał kilka godzin. Jaka kara? Ja już oddałem złoto... co, 10 000 złota? Ale to było z dziesięć sztuk takich papierków z twarzami... zresztą bardzo erpegowymi... co, kim oni są? Koszula? A, tak dziękuję, potem ją sprzedam... co, mam założyć? Ale ona ma za długie rękawy... Hej, nie mogę się ruszać! Rzuciliście na mnie araliż, czy co? Nie, już się będę... co mam się zamknąć? Hej, won ode mnie z tym plastrem. Pom<mmmmmmmmm>
Ciąg dalszy niedługo.