Jeżeli chodzi o mnie to oczekiwanie umilił mi już Noc Kruka a teraz wziąłem się po raz drugi za Gothic1(i tak w kółko). Poza tym odwiedzam fora różne i różniste, bo czekam także na Blood Money i Herołsów5. W sumie przerzucanie węgla też jest relaksującym zajęciem, które na chwile pozwala zapomnieć o kolonii karnej. A ostatnio to taki film "Requiem for a dream" obejrzałem i polecam wszystkim, bo po nim to już naprawde o niczym się nie myśli tylko tępo gapi się po ścianach albo w wyłączony monitor, ale to już inna historia.