1. Brak jakiegoś konkretnego celu, zadania do spełnienia, jak to było w przypadku 1 lub 2.
2. Muzyka. O ile w Gothic II muzyka to majstersztyk, to tutaj np. podczas walki doprowadzała mnie do kurwicy.
3. Sprzeczność zadań. Jasne, czasem wiadomo co robić, a czego nie, ale moim zdaniem głupio było rozegrane np. zabicie Rhobara i Puchary Ognia. No bo jak się usiekało 4 paladynów, to komu dawać te puchary?
4. BUGI!
5. Noobstwo grafików. No sory, ale coś jest nie tego, skoro pod koniec bohater włazi sobie bez problemów w tekstury ; /
6. Kobiety. Miło by było, gdyby pełniły jakieś ważniejsze role niż niewolnice. W ogóle w całej sadze kobietą, która pełniła jakąś ważniejsza funkcję była Cassia. Przynajmniej tyle.
7. Walka, czyli wal w jeden klawisz, aż ci palec odpadnie <_< Jak dla mnie te wszystkie tricki były nieprzydatne w starciu
no i 8, najważniejsze, zreszta większość tu jest co do tego zgodna - klimat. Bez porównania z poprzednimi.
AMEN
BTW
Kto u licha obciął Beziemu kitkę?!