Co sądzicie o przygodówkach?
- Thread starter Odydoz
- Rozpoczęty
- Status
QUOTE Przygodwki to nie dla mnie(...)tam trzeba myslec>
Rozumiem
Ja przygodówki uwielbiam, a króluje nad nimi Broken Sword 2. To jest gra... Pamiętam moją wściekłość kiedy musiałem skorzystać z solucji bo przez 3 dni nic nie mogłem wymyślić. A i jeszcze zarombisty Kajko i Kokosz na dosa. Też wypasiona giera...
PS>Podoba mi się pierwsza pozycja w ankiecie
Rozumiem
Ja przygodówki uwielbiam, a króluje nad nimi Broken Sword 2. To jest gra... Pamiętam moją wściekłość kiedy musiałem skorzystać z solucji bo przez 3 dni nic nie mogłem wymyślić. A i jeszcze zarombisty Kajko i Kokosz na dosa. Też wypasiona giera...
PS>Podoba mi się pierwsza pozycja w ankiecie
Chcesz ode mnie szczerej odpowiedzi to ją masz:
Jak widze jakąs przygodówke to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni!!!
Nie moge przygodówek wole RPG albo gry Akcji! Lubiałem tylko jedną przygodówkę a mianowicie tą, co ma Gothi! Ale to było kiedyś, czasy się zmieniają
!
Jak widze jakąs przygodówke to mi się scyzoryk otwiera w kieszeni!!!
Nie moge przygodówek wole RPG albo gry Akcji! Lubiałem tylko jedną przygodówkę a mianowicie tą, co ma Gothi! Ale to było kiedyś, czasy się zmieniają
Ja grałem tylko w jedna przygodówkę w swoim życiu- mianowicie Atlantis. No cuż- uważam, że gra jest świetna. Może nie była jakims wielkim hitem, ale jest dla mnie jedna tych gier, których nie zapomnę. Jedynka roxx. W dwójke pograłem 30 minut i wyłączyłem. Cos autorzy (Cryo ? Nie pamiętam już, jak to szło...) z nią zrobili... nie wiem dokładnie co... to tyle. Tak więc Atlantis wspominam baardzo ciepło...
Jestem za dRaiserem. Przygodówki są niezłe, ale... bez przesady. Przyznam się wam szczerze, że nigdy nie doszedłem samodzielnie dalej, niż godzina gry. Ba, czasem wręcz mogłem uruchomić nową grę, a i tak bym się zbytnio nie cofnął A było tego dużo. Hokus Pokus Różowa Pantera, Gilbert, Najdłuższa Podróż, też Teenagent. Te gry jednak potrzebują solucji- inaczej się nie da.
A było tego dużo. Hokus Pokus Różowa Pantera, Gilbert, Najdłuższa Podróż, też Teenagent. Te gry jednak potrzebują solucji- inaczej się nie da.Co do polskich produkcji do sie zgadzam. Bez dwóch zdań Wacki no j itych samych twórców (jak wcześniej wspomniałęm Kajko i Kokosz). A grał ktoś w megakija o nazwie Operacja Glemp? Takie głupie dno, że głos odbiera. Niepoleca się ludzią o zdrowym rozsądku. Co do różowej pantery to wg. mnie w to sie grać nie da.
Grał Ktoś w Amerzone? Ta przygodówka na pierwszy rzut oka ładna, ale po dłuższym graniu nudna i monotonna.
Grał Ktoś w Amerzone? Ta przygodówka na pierwszy rzut oka ładna, ale po dłuższym graniu nudna i monotonna.
- Dołączył
- 5.10.2004
- Posty
- 5242
Ja do przygodowek nic niemam, aczkolwiek nie szaleje za nimi. Przyznam szczeze iz gralem w wiele przygodowek. Od bardzo prostych do bardzo trudnych. Ale w pamieci utknely mi tylko dwa tytuly, sa to
:arrow: znakomita dosowa polska gierka TEENAGENT
:arrow: a druga przygodowka byl dosc trudny jesli chodzi o mnie ZEGARMISTRZ
Zegarmistrz byl dosc ciekawy, ale za to Teenagent byl super. Z*******e dialogi i niektore scenki. Dla mnie byla to najlepsz przygodowka
:arrow: znakomita dosowa polska gierka TEENAGENT
:arrow: a druga przygodowka byl dosc trudny jesli chodzi o mnie ZEGARMISTRZ
Zegarmistrz byl dosc ciekawy, ale za to Teenagent byl super. Z*******e dialogi i niektore scenki. Dla mnie byla to najlepsz przygodowka
a mi tam przygodówki zwisają, grałem w Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia(chyba przyg. jakby co to wzoruje się na tym, ze na gry.wp był w katgorii przygodówek)podobalo mi sie, ciepło wspominan, skradnie sie przed mrocznymi jeźdźcami i labirynt Morii oraz walke z balrogiem(jego się miał na ze 30 ciosów, a on Cie na jeden.....)miło wspominam, ale trudno mi sie było określić, dałem na Ani lubię, ani nie lubię.
Przygodówki??
Ja nie gram za durzo w przygodówki więc nie mam wyrobionego zdania ale w te co grałem ( chyba dwie ) to wydawały się na spoko zrobione gry nio chyba że trafiłem na naprawde wyjątkowe przygodówki co robią raz na rok. Nie pamiętam jak one się nazywały ale na nie nie narzekał bym
Pozdro i nara
Ja nie gram za durzo w przygodówki więc nie mam wyrobionego zdania ale w te co grałem ( chyba dwie ) to wydawały się na spoko zrobione gry nio chyba że trafiłem na naprawde wyjątkowe przygodówki co robią raz na rok. Nie pamiętam jak one się nazywały ale na nie nie narzekał bym
Pozdro i nara
Smok-ożywieniec
Member
- Dołączył
- 27.12.2004
- Posty
- 713
Grałem w kilka przygodóweki jakoś dziwnie mi się grało . no po prosto wolę zagrać w RPG albo w jakąś strzelankę.
Lord Krzychoo
New Member
- Dołączył
- 6.12.2004
- Posty
- 24
Grałem już w mojej karierze 8) w kilkanaście przygodówek i tak naprawde to to jest takzwany trening szarych piwnic
dla mnie ale najbardziej mimo wszystko najbardziej jestem oczywiście za RPGami
ale przygodówek wcale nie odrzucam są spoko
- Status