Co Bezimienny Robił Przez Te Dwa Tygodnie?

[riodrian123321]

Jak wszyscy wiemy, nasz bezimienny bohater dotarł do Jarkenadru dopiero dwa tygodnie po magach wody. Nurtuje mnie pytanie co przez ten czas się z nim działo, może po prostu trwał w zawieszeniu pomiędzy wymiarami albo przebył podróż której nie pamięta? Jest to nierozwikłana zagadka, ja stawiam na to że bezimienny dotarł do innego wymiaru (np. Siedziby Bogów), poznał swoje przeznaczenie lecz w drodze powrotnej zapomniał o wszystkim co sie wówczas działo.

A tak z innej beczki, ten teamt jest dobry na moda ^^.

 

[Isidro]

Głupie pytanie...
Ale moim zdaniem zawiesił się chłopina między wymiarami...był w stanie hibernacji czy czegoś takiego i nie pamięta co się z nim działo

 

[Nekromanta Boom]

Trzepał sobie marząc o Nadji z burdelu.
A skąd mamy wiedzieć co robił? Zamiarem twórców, to nie robił nic.
Tym bardziej, nie znacie filmów o podróżach w czasie? Wchodzisz gdzieś i podróż może trwać sekundę, a wychodzisz i minęło wiele lat. Także równie dobrze Bezi mógł nawet nie mrugnąć i znaleźć się Jarkendarze, a Magowie Wody i tak go wyprzedzili.

 

[XxbitxX]

hmmm... mi sie zdaje że siedział gdzieś daleko i pił piwo xD no niemaa na to odpowiedzi bardzo dziwne pytanie .

 

[Kacperex]

Ja myślę podobnie jak boomiasty. Podróż w czasie trwa na ogół "chwilkę" a w prawdziwym życiu mija spory okres czasu. Deweloperzy pewno nie chcieli tym nic osiągnąć, ani ukryć. Ot tak postanowili, że Bezimiennemu minie tydzień, by Magowie mogli "przejrzeć" teren.

 

[XxbitxX]

no też racja tak jest ale mi się zdaje ,że też mógł by sobie gdzieś chodzić po świecie lub zapomniał wszystko co znał

 

[yeed]

Ta w grze to była chwila a tak naprawdę bezi przybył tydzień później. W takim razie zastanawiające jest czemu magowie przeszli odrazu.
W końcu wszyscy wchodzili razem do portalu, a tylko bezi wyszedł po tygodniu. Taki motyw do zastanowienia

 

[abi]

magowie mają różne możliwości magiczne
a bezio... bezio to 'zwykły człowiek' i pewnie utknął w połowie ...
tyle ile osób to tyle pomysłów ...


grając w NK nawet nie zwróciłam na to uwagi. pamiętam tylko że jakis mag coś bąkał do beziego ale nie pamiętam co

 

[Gorn4]

portal nie był używany od wielu setek lat, a bezi od czasu jego zamknięcia przeszedł tamtędy jako pierwszy dzięki czemu utorował drogę dla magów

 

[wersus]

Możliwe. Ale to rzeczywiście dobry temat na moda Możliwe, że jest tak jak BooM i Kac powiedzieli. Ale możliwe też, że dotarł do innego wymiaru i wszystko zapomniał. Być może wisiał w pustce... I to również zapomniał gdy wydostał się już w końcu "na zewnątrz". Kto wie...?

 

[Sluger]

A ja popieram Booma i Kacperexa Na filmach zawsze mówią że jak się teleportuje to w czasie i przestrzenie i takie tam głupoty, więc dla beziego mogła minąć chwila, a tak naprawdę minął tydzień. To tak jak ze snem - wydaje Ci się że minęła chwila, a spałeś 12h

 

[Fahrenheit]

Ja sądzę, że dla niego to było tyle co nic, lecz tak naprawdę było to dwa tygodnie. Takie jakieś paradoksy związane z czasem, zakłócaniem kontinuum czasoprzestrzennego, klasyka filmów SF

 

[Varadero]

A może biedaczyna się gdzieś upił w gospodzie tak, że 2 tydz. leżał pod drzewem i miał kaca że mu się nie chciało nigdzie iść...

 

[michal0605]

Trzepał sobie marząc o Nadji z burdelu.
A skąd mamy wiedzieć co robił? Zamiarem twórców, to nie robił nic.
Tym bardziej, nie znacie filmów o podróżach w czasie? Wchodzisz gdzieś i podróż może trwać sekundę, a wychodzisz i minęło wiele lat. Także równie dobrze Bezi mógł nawet nie mrugnąć i znaleźć się Jarkendarze, a Magowie Wody i tak go wyprzedzili.

Taka podroz, ktora trwala "chwilke", a w stosunku do innego punktu odniesienia trwala dluzej, nosi fachowa nazwe "dylatacji czasu". Jednak mysle, ze to zjawisko nie mialo tu nic do rzeczy. Droga jaka przebyl nasz bohater mogla byc dluzsza (chodzi mi o dystans) niz ta, ktora podrozowali magowie. Nikt przeciez nie powiedzial, ze teleportacja musi sie zawsze odbywac ta sama trasa Moze on lecial ta dluzsza, a magowie, jako ze lecieli za nim, "wybrali" krotsza droge.
Ot takie jest moje zdanie na ten temat

 

[HoteK]

Coś musiało się widocznie stać np. złamanie systemu w teleporcie xD .
Twórcy wyznaczyli taki okres czasu , żeby coś ( może ) musiało się stać .
Widocznie tak chcieli i już.

 

[gothwarrior]

Jak wszyscy wiemy, nasz bezimienny bohater dotarł do Jarkenadru dopiero dwa tygodnie po magach wody. Nurtuje mnie pytanie co przez ten czas się z nim działo, może po prostu trwał w zawieszeniu pomiędzy wymiarami albo przebył podróż której nie pamięta? Jest to nierozwikłana zagadka, ja stawiam na to że bezimienny dotarł do innego wymiaru (np. Siedziby Bogów), poznał swoje przeznaczenie lecz w drodze powrotnej zapomniał o wszystkim co sie wówczas działo.

A tak z innej beczki, ten teamt jest dobry na moda ^^.

pan Riodrian się trochę pomylił bo nigdy nie było mówione że siedział tam ąż dwa tygodnie a pan numer dwa ma 100% racje xd

 

[Lestek147]

Gothicwarriorze, jest tak powiedziane (sorry, za odkopywanie tematu,ale nie tak dawno umarł ) Ale nie powiem - ciekawy temat na moda. "Podróżowaliśmy przez jakiś dziwny wymiar" - słowa Saturasa... więc chyba nie byli w hibernacji

 

[kamilo8955]

Mi sie zdaje że poprostu on wlaz 1 do portalu i coś zaszwankowało xd

 

[Flamer]

Ja się zgadzam z Baalem ,on poprostu zaczoł hibernować i pewnie z Magami wody też tak było. Równie dobrze mogli oni podróżować portalem przez miesiąc a i tak by sie nie kapli.

 

[Solmyr]

Moim zdaniem zabłonkał się w czasoprzestrzeni albo się zgubił