Cel W życiu

mogget

forumowy obibok
VIP
Dołączył
7.2.2006
Posty
488
sprawdzałem czy nie było takiego topicu ale nie znalazłem, może zle szukałem więc mam nadzieje nie dostać warna :)

a więc jaki jest wasz cel w życiu?:D macie jakiś? ale nie jakieś akie poważne tylko śmieszne. Ja za siebie nie odpowiem lecz wyręczę halka za jego zgodą :) :
CYTAT
halek 18:38:04
już pare razy grali
halek 18:39:19
chyba znalazłem nowy cel istnienia
Ja 18:39:27
jaki??:D
halek 18:40:22
obejrzę wszystkie nagrania z koncertów piosenki "Dig" (to co dałem wcześniej) jakie są na youtube
halek 18:40:22
:D
Ja 18:40:37
dam ten tekst na G.up


a czy ja mam jakiś?? oczywiście :D wkur***ć xara (moje uszanowanko) :D :
CYTAT
no nic ja lece na et
Ja (26-01-2007 20:16)
<papapa>
xarox (26-01-2007 20:16)
spie**alaj
xarox (26-01-2007 20:16)
;D
Ja (26-01-2007 20:16)
;d
xarox (26-01-2007 20:16)
to przez Ciebie et mi nie działa
xarox (26-01-2007 20:16)
xD
xarox (26-01-2007 20:16)
działało zanim do Ciebie napisałem


aha i jeszcze inne takie co już z nich zrezygnowałem to:
-Nauczyć się japońskiego żeby oglądać Dragon Balla w wersji oryginalnej :D
-i jak sobie przypomne to edit zrobie :D

mam nadzieję, że nie jest sprzeczne z regulaminem :D
 

szczurek

Menda serowa
Weteran
Dołączył
26.10.2004
Posty
4565
Hmm kiedys obiecałem sobie że uzbieram wszyskie karty pokemon jakie wyszły. Może czas wrócić do tego postanowienia :p
 

halek

Member
Dołączył
1.9.2005
Posty
487
Mogget, nie sądziłem że weźmiesz to serio ale ok xD. Co do moich celów. Cóż, kiedyś chciałem poznać Power Rangers i Harrego Pottera. Pojechać do Disneylandu, bo myślałem że jest tam prawdziwy Kaczor Donald ;]. Zebrać 50000 kart telefonicznych. Sporo tego w sumie było.
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
W 4 klasie podstawówki chciałem zostać Nekromantom ... xD
A teraz postanowiłem sobie obejrzeć wszystko co istnieje Monty Pythona..... i ZF Skurcza w jedną noc ... to będzie pranie mózgu...
 

Matteox

Member
Dołączył
7.4.2007
Posty
92
Heh kiedyś chciałem dokonać jakiegoś heroicznego czynu np. rzucić sie w ogień za piękna dama albo cuś..ale teraz...też chce i musi sie kiedyś stać ten dzień ze uratuje komuś życie...
 

Wonak

Member
Dołączył
18.3.2007
Posty
41
Mój cel jest prosty: Znaleźć miłość i dotrwać w niej do końca życia... Ciągle zazdroszczę tym, co już mogą się tym pochwalić...
 

Lord Viqux

Member
Dołączył
29.6.2005
Posty
316
Szczerze mówiąc, to ja teraz mam jakieś ważniejsze cele w życiu, ale skoro ma być śmieszne, to zarzuce moje marzenia z podstawówki ^^

- chciałem być kolesiem w czarnych włosach, z czarnymi okularmi, który miałby wypasistą brykę B) oczywiście ów koleś znakomicie znał karate, miał sportowy samochód (czarny) i ścigał przestępców, głównie goniąc ich swoją wspaniałą bryką... całe miasto go uwielbiało, a on heroicznie narażał życie :lol: :D
 

Gothi

Pain Donkey
Weteran
Dołączył
22.8.2004
Posty
2717
A ja mam cholerną ochotę skopać kogoś z glana, tak porządnie... tylko jakoś się nie natrafia okazja =[
 

Lord Viqux

Member
Dołączył
29.6.2005
Posty
316
Gothi jaka agresja =D
za dużo metalu chyba xD

Nie ma czegoś takiego, jak "za dużo metalu" ;p - GW

Też się tu dopiszę :D - doc.
To ja też - szczur
To ja jeszcze raz, miśki - GW

I ja :) - KCX :)
LOL - viqux
Ty się nie śmiej z dyrektorów ;p - GW

gdzież bym śmiał ;p
 

Laska

Active Member
Dołączył
1.6.2005
Posty
1041
Jakieś 8-9 lat temu, kiedy jeszcze istniała stacja "Nasza TV" nałogowo oglądałem wrestling i wtedy też chciałem bardzo zostać wrestlerem :D Często trenowałem z moim starszym bratem, ale niestety za często przegrywałem (jest ode mnie o 8 lat starszy :p ) i cała moja kariera legła w gruzach ;]
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
QUOTE(Lord Viqux @ 04-07-2007, 11:00) [snapback]147839[/snapback]
Szczerze mówiąc, to ja teraz mam jakieś ważniejsze cele w życiu, ale skoro ma być śmieszne, to zarzuce moje marzenia z podstawówki ^^

- chciałem być kolesiem w czarnych włosach, z czarnymi okularmi, który miałby wypasistą brykę B) oczywiście ów koleś znakomicie znał karate, miał sportowy samochód (czarny) i ścigał przestępców, głównie goniąc ich swoją wspaniałą bryką... całe miasto go uwielbiało, a on heroicznie narażał życie :lol: :D



Haha, to mnie urzekło po prostu :D. Powiem Ci, że mieliśmy nieco podobnie, tylko u mnie to był taki czarny sportowy motocykl xD. I nie znał karate tylko kung-fu i świetnie władał kataną x))).

A co do moich celów, to obecnie mam jeden prawdziwy, do którego dążę. Mianowicie mam zamiar być pro w saltach i tego typu rzeczach :). Ciężkie, ale osiągalne jak najbardziej :p.
 

Dadex

Al di là delle nuvole
Weteran
Dołączył
5.11.2004
Posty
1789
Zawsze chciałem skoczyć na bungee, w sumie to dalej chcę ;p
Jak byłem mały to różne pomysły się mnie imały, głupie i głupsze, chciałem na przykład mieć kostium jak superman i co za tym idzie latać, a także ratować ludzi i inne tego typu bzdety.
Gdy byłem już trochę starszy (zapewne początkowe klasy podstawówki) chciałem zostać lekarzem i leczyć ludzi, to można rzec był mój cel, niby nie śmieszny, ale jakże odbiegający od tego co uważam dzisiaj.
 

Jodełko

Weteran
Weteran
Redakcja
Dołączył
28.9.2004
Posty
2362
Cel w życiu?
-Od urodzenia moim celem jest pójście do nieba, niestety z każdym dniem oddalam się od tego :p.
teraz mam kolejny cel, związany z siłownia i jest on na razie najważniejszy...
-dobrze wyglądać...
Ogółem zrzucić ten tłuszcz który jeszcze pozostał (ok 6kg), oraz być pierdo*** :), tzn bardzo dużym :D szerokim itp. OFC przy użyciu jak najmniejszej ilości "koksów". Ale odżywki więcej kosztują i są duuużo słabsze :(, ale da się rade :D.

Poboczne cele to także spotkać paru ludzi z Gup :), już nie długo.
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Cel w życiu, hm... Na pewno obecny streszcza się w dwóch słowach: zrobić magistra. Wczesniej, jak się było podlotkiem i ledwo zaczęło do szkoły chodzić, to chciałam być policjantką.... nie wiem czemu:/ ... i miec kupe kasy i ferrari. Kasy nie mam, auto mam ale nie ferrari, a z tej policji nic nie wyszło.
I może lepiej, że tak sie nie stało^^
 

Kacperex

KacŚpioszek
Dołączył
26.10.2004
Posty
6508
Chce zdrowym być i mieć za co żyć.
Rodzinę mam wspaniałą, a podobno to jest najważniejsze w życiu człowieka. Chce mieć do czego wracać po pracy, chce być z moją żoną do końca życia - chce aby była szczęśliwa i żeby nigdy w życiu nie żałowała, że jest ze mną.
Mój syn ma być wymiataczem xD
Chcę być kimś - będąc jednoczesnie sobą. pragnę zostawić jakiś ślad po sobie, żeby jak umrę ktoś o mnie pamiętał. Tak po prostu.
Chce dawać szczeście swojej rodziny i być ich duma.
Chce także aby moja żona nigdy przeze mnie nie płakała (z tym jest cieżko )
Chce zmienić swój charakter - być lepszym człowiekiem. Chce żyć wiecznie - zajebiście boje się śmierci.
Chce mieć swój dom, pewną przyszłość . Niechce patrzeć na to co się dzieje na świecie, z dnia na dzień jest coraz gorzej.

Czy to dużo?
 

Santino

Member
Dołączył
12.7.2007
Posty
31
ha .! ..
A ja zawsze chciałem(używam czasu przeszłego ale 1 września pójdę dopiero do gimnazjum:)) zostać bezimiennym, rozwalić barierę i zajumać smoki :)

Albooo .. Księciem Arthasem z Warcrafta :)


eee... lol? - GW
 

Lord Viqux

Member
Dołączył
29.6.2005
Posty
316
CYTAT
Czy to dużo?


Oj niestety Kac, to jest bardzo dużo. W zasadzie niewielu osobom to się udało.
 

Lares_

Paladyn Wody
Dołączył
29.11.2005
Posty
806
Cel w życiu? Jak tak na poważnie dam.
1. Dostać się Na Poznańską do technikum gastronomicznego.
2. Po skończonym technikum dostać do do Mariota, do pracy.(ewentualnie do innego dobrego hotelu :p)
3. Zamieszkać sam w wieku 20-22 lat.
4. Ożenić się z Kobietą, którą będe kochał.
5. Otworzyć własną restauracje, razem z Barem, w którym będą wszystkie alkohole świata.
I będzie pracował najlepszy barman xDD
6. MIeć Wspaniały Dom i Samochód.

No xP
Jak by to wszystko się spełniło był bym w 100% spełniony i szcześliwy.
 

Yezo

Active Member
Dołączył
19.10.2004
Posty
1604
Cóż, moż d ziwny jestem, ale nie mam jakichs okreslonych celów w życiu, zdaje się na to co przyniesie los ;) Chcociaż napewno w najbliższym czasie tj za nie cały rok chciałbym porządnie zdać mature, a później....później sie zobaczy
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Jak ma być śmiesznie to może z dziecinstwa. (coś koło 4-5 lat)

Zostać bohaterem z jakiejś tam bajki. Nie pamietam z czego. Było też coś z Dragon Ballem związanego. :D I typowe marzenia dzieci. Zostać policjantem, strażakiem, lekarzem, takie tam. Teraz się człowiek z tego smieje.

A na serio to zdać dobrze maturę i zrobić prawko. To są moje cele w życiu jak na chwile obecną. (Na 3 lata następne ;))

Pozdrawiam.
 
Do góry Bottom