Call Of Duty 4

Status
Zamknięty.

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Panowie i Panie nadchodzi król. :D Właśnie kilka godzin temu dostałem te grę. Grałem jakieś 5-6 godzin i właśnie skończyłem. Ta gra MIAŻDZY. Myślicie, że CoD 2 i 3 były dobre? CoD 4 to jest majstersztyk. Normalnie jakbym grał w filmie, a nie w grze. :p Ale po kolei. Gra ma super grafikę, która nie potrzebuje kombajnu do grania. Muzyka, efekty dźwiękowe itp. są wspaniałe. Wybuchy, światła też bardzo dobre. Cienie tak samo. Dynamika gry na poziome najlepszym, jaki widziałem. Przerywniki filmowe - piękne.

Czasami nawet wcielamy się w postać z filmu. Na przykład w byłego prezydenta jakiegoś arabskiego kraju. Wrzucają nas do samochodu, walą z karabinu w łeb i wiozą na egzekucje. I możemy przez ten czas się rozglądać itp. Potem przywiązują nas do słupa, gra zwalnia i podchodzi do nas żołnierz i pakuje nam kulkę w łeb. Coś pięknego (nie mówię o egzekucji, a o tym jak to zrobiono). Inna sytuacja to koniec misji jak uciekamy helikopterem i wybucha atomówka. Spadamy na ziemie, wyczołgujemy się z rozwalonego heli i widzimy wielki grzyb z pół kilometra od siebie. Dym, czerwone niebo, cisza - CUDO.

Zadbano o takie bajery jak ruch ciała przy ładowaniu bronii, realistyczna animacja, zjazdy po linie, atakujące psy, które przygważdzają nas do ziemi i trzeba się bronić. Coś pięknego. :)

No i jest multi. :D

Mimo, że gra jest krótka to warta każdego grosza.
 

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
Zgadzam się z Tobą, Dark Shadows.
CoD4 to gra, w której możemy poczuć się naprawdę jak postać z filmu. Wszystko jest niesamowicie realistyczne (stan bohatera po wybuchu bomby atomowej, nie patrząc na genialny widok wybuchu), efektownie zrobiony system walki.
Aby zaatakować nie musimy iść wytyczoną ścieżką. W niektóre miejsca dostać się można na kilka sposobów. Inteligencja przeciwników również na wysokim poziomie. Niesamowite potyczki z nagłą plagą granatów, niemiłym owczarkiem niemieckim albo wybuchającym gdzieś obok samochodem.
Co więcej, naprawdę da się odczuć, że gra się rolę żołnierza USMC albo S.A.S-u. Szybkie akcje, dokładnie rozpracowane. Błyskotliwe, śmieszne komentarze do różnych sytuacji. Poza tym gra nie potrzebuje kombajnu.
Grafika może nie tak cudna jak w Crysisie, ale to daje właśnie do pomyślenia, że grafika w grach to rzecz całkowicie nieważna. Moim zdaniem CoD4 przewyższa każdą inną znaną mi grę FPS.

Cudo, jednym słowem kreśląc. Mistrzostwo.
 

Nameless

Szatan na kółkach
Moderator
Dołączył
30.1.2005
Posty
1774
Jeśli chodzi o te wszystkie efekty to tak zgadzam się pięknie dopracowane wszystko, bardzo realistyczne itd. Zdecydowanie zostawia w tyle inne strzelanki. Niby wszystko ładnie, ale moim zdaniem gra nie zasługuje aż na takie oklaski. Grałem z kumplem na xboxie(myśle że nie wiele się różni) i to mnie zaszokowało to różne, ktoś napewno powie drobnostki. Ustaliłem z kumplem że spróbuje on mnie zastrzelić z pistoletu przez ścianę. Przez jedną mu się udało to jeszcze można zrozumieć, ale nawet gdy byliśmy odzieleni trzema w dalszym ciągu mnie był w stanie zastrzelić. I to jest moim zdaniem największy minus tej gry(ofc. w cs też są takie numery, ale cs to zupełnie inna bajka).

Tyle ode mnie pzdr.
 

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
Grałem tylko na singleplayer, ale takie jaja mi się nie robiły bo przeciwnika byłem w stanie zastrzelić tylko przez bardzo cienką ścianę, lub kawałek drewna. Może takie przypadki, jak Twój, Nameless, są tylko na multiplayerze?

Co do samego efektu strzelania przez ściany to mi się on podoba. Pomocny, realistyczny nawet. Cała gra ma w sobie kilka takich fajnych niespodzianek :)
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom