Buty

Phantom Lord

Active Member
Dołączył
9.8.2007
Posty
1351
Ja preferuje lekkie buty sportowe. Przeważnie mam problem ze znalezieniem czegoś nieprzesadzonego w sklepach, bo obuwie ostatnio jest strasznie bajeranckie. Kolory raczej ciemne, chociaż nie lubię maszerować po galeriach, więc zwykle kupię już coś dla samej wygody. Teraz noszę czarne buty Reeboka, nie powiem jaki "model", były pierwszymi, które wpadły mi w oko, więc kupiłem. Kosztowały chyba 150zł, przecenione z 200zł.
W adidasach mógłbym chodzić chyba cały rok. Nie lubię ciepłych, niepraktycznych, rozlazłych trepów, ani sandałów, chociaż te ostatnie od biedy założę. Po działce najchętniej chodziłbym boso, to samo z plażą (ale lubię się tam pojawić w "hawajskiej" koszuli i oldschoolowych japonkach z napisem "Brasilia").
 

Dadex

Al di là delle nuvole
Weteran
Dołączył
5.11.2004
Posty
1789
Początkowo gdy byłem młodszy wisiało mi jakie mam buty, potem nastała era tych „oryginalnych. Musiałem mieć Nike, lub innej znanej firmy. Jakiś czas temu przestały mnie kręcić tego typu rzeczy, zaopatrzyłem się w Mustangi i jestem z nich cholernie zadowolony. W najbliższej przyszłości mam zamiar zaopatrzyć się w glany, trampek natomiast nie lubię.
 

Vasemir

Mistrz Areny i zrzędzenia
Dołączył
8.4.2008
Posty
752
Glany! Glany dobre na każdą pogodę ;) Jesienią, zimą, wczesną wiosną - chodzę w nich praktycznie przez cały czas. Nie zdzierają się, są wytrzymałe, a dobre glany wcale takie cięzkie nie są :)
Latem jednak - ogólnie, gdy jest cieplo - wychodzę z domu często i gęsto i po prostu nie mam czasu, by za każdym razem wiązać sznurówki w glanach :p Tak, tak, niby mógłbym ich nie zdejmować, ale czasem trzeba nogi przewietrzyć ^^ W każdym razie wtedy zakładam to, co jest mi wygodne - jakieś sportowe buty. Choć Adidasy jakoś mi nie leżą - wolę Reeboki czy Pumy (u mnie są jakoś wytrzymałe :D).
 

iguś

Member
Dołączył
4.6.2007
Posty
73
Niestety nie będę oryginalna :p. GLANY i tylko glany. Zwykłe czarne dziesiątki HD. Nawet na W-F-ie w nich ćwiczę :p. Bo glany to glany i nic się z nimi nie równa. No i czuję się w nich bezpieczniej. E tam gadacie, że długo się je zakłada. W pełni założenie i porządne zawiązanie glanów zajmuje mi mniej niż dwie minuty :p. Glany rox.
 

switek17

Member
Dołączył
14.3.2007
Posty
447
Iga, ale założenie moich butków trwa jakiś 5 sekund, więc jest różnica. Co do glanów, to nigdy co prawda nie nosiłem, więc nie powiem czy wygodne czy nie. Ale... po prostu nie podobają mi się. Ostatnio kupiłem sobie buty McArthura, nie byłem pewny co do tej firmy, raczej nieufny, ale postanowiłem zaryzykować. Póki co - jest ok. Nie rozwaliły się jeszcze. No i w miarę wygodne, chodź ostatnio chodzę tylko w sandałach bo na inne za ciepło, chyba że gdy nastaje "głucha noc" i idziem pić.
 

Godfather

Maruda Di Tutti Capi
Weteran
Dołączył
30.7.2005
Posty
1062
Ojj, glany są bardzo wygodne, sam nosiłem takie przez parę, ale z powodu pewnych zdarzeń musiałem je zamienić na coś bardziej eleganckiego. Teraz chodze w 3 parach butów, pierwsza to sportowe czarne zapinane na rzepy, ale nie zbyt sportowe żeby mi pasowały do marynarki. Druga to pantofle do garnituru, a trzecia to ocieplane długie do kostki pantofle na zime, tyle ode mnie.

Z wyrazami szacunku. Godfather
 

Everon_92

Member
Dołączył
5.4.2008
Posty
172
Preferuje buty sportowe,głównie halówki,po części dlatego że dużo gram w gałę,ale też dlatego że mi sie podobają.
Aktualnie chodzę w Nike Total 90 Shift Plus 1C
Takie
,zapłaciłem za nie we wrześniu 249 zł,ale wydaje mi się że było warto.Nie mogę na nie narzekać jeszcze nic mi się w nich nie rozwaliło,są bardzo wygodne,świetnie się w nich chodzi,naprawdę świetne buty.Chodzę w nich po szkole,i poza nią,katuje nimi w piłkę,i poza zagięciami na skórze nie mają innych śladów użytkowania.

Koło domu,i do jakiejś roboty(ogólnie do katowania)mam Nike Tiempo Legend 1C
Takie
Są już trochę podniszczone,zaczynają sie już trochę niszczyć ale są to naprawdę nie znaczne defekty,niewidzialne gołym okiem nawet z bliska,jeśli się ich celowo nie będzi szukać.Mam je od wakacji(2006)zapłaciłem za nie 219 zł. ale trzymają się już tyle czasu a podejrzewam że jeszcze w nich pochodzę.

Poza tym preferuje skurkowe,czy zamszowe buty typu Diverse czy Cropp,nie pamiętam dokładnej nazwy(takie brązowe mam ;)) oraz buty typu skate (nie wiem jak sie dokładnie nazywają) sam już sobie takie upatrzyłem i zamierzam kupić

Glany i sandały zdecydowanie nie <_< (ale o gustach się nie dyskutuje :p )
 

Blair

Członek #RN
VIP
Dołączył
12.11.2005
Posty
888
Butki dla dorastającego skinheada ;D
Nie kupiłbym takich swojemu dziecku xD
 

Feomathar

Über Boss
Moderator
Redakcja
Dołączył
5.10.2004
Posty
5242
Idealne dla Twoich teletubisi z avatara, tylko skąd weźmiesz Handzej tyle kasy na buty ?
 

Lares_

Paladyn Wody
Dołączył
29.11.2005
Posty
806
Takie buty do Ska ;d ;d ;d

Dziękujemy już za błyskotliwe uwagi. Będzie snickers za każdą następną - GW


NIe napinaj się że, masz moda xDDDD

gdzieżbym śmiał

I widzisz. Wstawiłeś mi warna. ;d Napinasz się ;d ;d ;d
 

zaitsev

Member
Dołączył
22.10.2004
Posty
233
Ogolnie od hum konca polowy podstawowki chyba, nie nosze ani typowo zimowych butow ani sandalkow i zdecydowanie mowie im NIE :) Preferuje raczej buty markowe poniewaz nie niszcza sie tak i sa znacznie wygodniejsze, a nie widzi mi sie co miesiac kupowac nowych butow na targu... konkretnie to adidasy i do gry halowki. Fakt ze preferuje taki typ butow nie oznacza ze wydaje na nie kosmiczne sumy, zazwyczaj to ~250-280 zl, a halowki ~150?. Oh no i jeszcze ofc buty do garniaka ;p
A na forum widze panuje moda na glany. ;p
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Buty - tylko adidasy. I nie ma innej możliwości. :p Jak zbliża się zima i muszę założyć takie większe (pół coś pół coś nie wiem jak się je zwie), ocieplone to mnie szlak trafia. Adidasy są dobre do wszystkiego - do biegania, do zwykłego chodzenia, nawet można w nich tańczyć :)D). Pasują na prawie każdą okazje (bez przesady ofc). Porządnie wykonane nie przemakają (przynajmniej do pewnego momentu).

Adidas na zawsze. :D

Pozdro.
 

Falka

Member
Dołączył
25.3.2010
Posty
44
Glany, glany, glany : D w lato trampy,ale też czasami jakieś skateowskie adidasy, polskie desanty,ale to tylko na marną pogodę i błoto.
 

Binek7

Member
Dołączył
26.9.2010
Posty
533
Ale żeś Falka temat wykopała...:>

Ja osobiście gustuje w popularnych "Najaczkach", albo w tym stylu Adasiach. Na lato gdy jest bardzo ciepło to wybywam z domu w japonkach, teraz już ludzie tak nie patrzą, ale parę lat temu to sie dziwnie patrzyli na moje nogi. :D
 

yeed

Trolololo Guy
Weteran
Moderator
Dołączył
10.1.2007
Posty
8225
Ja tam klasycznie adidasy (zależy jakie się trafi)
gracezlote.jpg

ostatnio miałem takie tylko w jaśniejszym odcieniu bliższym białemu (delikatna kawa z mlekiem) i bez goodyear
lub trampkopodobne
5208_2.jpg

Coś w podobnym stylu (chociaż ostatnio kupiłem w Heavy Duty i się przejechałem)
a w chłodniejsze dni inwestuje najczęściej w wojasa
beztytuup0.jpg
w tym sezonie lansuje się w trzewikach :D są mega
 

Nekromanta Boom

Dzika Karta
Weteran
Dołączył
1.10.2004
Posty
3777
Najlepszy lans jest w białych adidasach, ja ci to mówię.

Niestety sławnych adaśków już nie mam bo się posypały ;p. Teraz łażę w jakiś czarnych halówo-trampach, nie wiem co to to.
 

Nauczyciel

Martwy Pluszak
Weteran
Dołączył
12.11.2006
Posty
2497
nie wiem co to za syf 'est co go nosze. wygladaja na kies tanie plaskie i waskie buty do nogi, z tym ze nie sa do nogi, bo z nieodpowiedniego do tego materialu i za miekkie
lubie bo wygodne, mozna czuc stopami uksztaltowanie podloza przez podeszwe i tanie

btw
nie wiaze butow, robie to raz moze na tydzien, bo sa stale zwiazane na taki supel, ze ani za ciasno ani za luzno i stopy wlatuja w sekunde do srodka
 

mickos42

Member
Dołączył
4.2.2010
Posty
294
Preferuję ''adidasy'' zazwyczaj te prawdziwe, bo jako jedyne wytrzymają ze mną dłużej niż miesiąc xD Jak przyjdą jakieś inne, górskie, czy w tern wypady, to: Protekty wojskowe(oryginalne) a tanio chodzą jak się dobrze najdzie, bardzo wygodne i uniwersalne buty, czasami w zwykłych trekach, ale treki czasami są droższe od lepszego, wojskowego obuwia, a są kupiaste.
 
Do góry Bottom