Bitwa Pod Farma Onara I Co Dalej..

Robinhood

Member
Dołączył
9.1.2005
Posty
354
Pewnego deszczowego dnia Paladyni wyruszyli w kierunku Gorniczej Doliny .
Po drodze postanowili rozprawic sie z buntujacymi sie farmerami.Gdy dotarli na miejsce zastali tylko zgliszcza oraz trupy. Widac bylo iz tej rzezni dokonali orkowie.
Paladyni przegrupowali sie i wmomencie gdy zamierzali ruszyc dalej uslyszeli dzwiek orkowego rogu. Lord hagen obrucil sie i ujrzal wielka orkowa armie szykujaca sie do ataku. Natychmiast ustawil lucznikow na wzgorzy i przyszykowal kawalerie do szarzy. Rycerze stali oczekujac oderzenia orkow, po ich zbrojach splywaly strugi wody. Bylo zimno jednak krolewska armia stala wytrwale . NAgle cos poruszylo sie w orczych szeregach. Dwa wojska staly na przeciwko siebie przez dlugie godziny. Gdy kolo poludnia przestalo padac Orkowie z wielkim rykiem ruszyli do ataku. Krolewski Kapitan Ighmar wydal rozkaz by kawaleria rozpoczela szarze. TAk wiec 60 jedzcow runelo pelnym cwalem na orkow . Pedzili niczym wiatr , zwyciestwo wydawalo sie nie uniknione, juz praktycznie wcinali sie w orcze szerzegi . Gdy Nagle ich konie ugrzezly w rozmoklym gruncie i wspaniali jedzcy pospadali z koni a czarne szeregi smierci ruszyly do ataku.
Paladyni nie miali zadnych szans. Gdy lord hagen zobaczyl ze ich sytuacja jest krytyczna zdecydowal sie na ryzykowny manewr.Zostawiajac czesc swoich ludzi na pewna zaglade wycofal sie do gorskiej fortecy nie opodal. Manewr powiodl sie Krolewska armia zdolala okopac sie w grodzie. Oddzial ubezpieczajacy zostal jednak totalnie rozbity!! Orkowie rozochoceni zwyciestem bezladnie ruszyli na resztki Paladynow. Krolewscy lucznicy posylali pociski smierci wkierunku wrogiej armi .Co chwile padal ork ugodzony strzala. Lord Hagen w pierwszej lini ucinal lby wielkim orzcym wojownikom!Napor orkow byl jednak zbyt duzy paladyni zaczeli sie cofac a gdy lord Hagen Padl powalony ciosem orkowego topora .W szeregi paladynow wstapila panika.W tedy orkowie dokonali do konca dziela zniszczenia!

Tak wiec resztka nadzieji krolestwa martyny zostala rozbita. Orkowie przegrupowali sie i szybkim marszem udali sie w strone miasta khorinis!!




to narazie tyle piszcie czy chccie dalej ale watpie byscie chciali bo znowu zrypala mi sie klawiatura nie mam polskich znakow :/
 

Moozi

Member
Dołączył
23.10.2005
Posty
260
Pomijając to że nie masz polskich znaków powiem że i tak zauważyłem kilka literówek. A i opowiadanie nie było zbyt długie
dry.gif
. Napisałeś je tak troszeczkę chaotycznie. Widze że zaczerpnąłeś pomysł z filmu "Ogniem Mieczem" zdziesiątkowania kawalerji. Nie będe się rozpisywał ale powiem ci jedno jeżeli chcesz to napisz CD. Tylko napraw klawiaturke i długość opo.
Pozdro
 

RobsonAjax

Member
Dołączył
4.2.2005
Posty
763
Opowiadanie jest niezłe. Ale niestety jest duuużo literówek (wiadomo klawiatura wiem cos o tym, jak coś to dwukropek to ł i inne, i tak kombinujesz jak ja
tongue.gif
)
Fabuła jest najlepszym plusem opa. Czekam na CD.
Ocena: 5.5/10
Sorry za częsciowy brak Polskich znaków.
 

Roioan

Member
Dołączył
20.7.2005
Posty
424
Nie przyłożyłeś się do tego opowiadania.Napisałeś je z wieloma błedami.Jak wskazał Urizel26 pomysł z filmu "Ogniem i Mieczem".Zresztą jest to za krótkie żeby ocenić.Zaproponowałbym Ci przeczytanie tekstu przed zamieszczeniem je na forum.Weś sobie nasze rady jak będziesz pisał nastepne opowiadania.Moja ocena to 2/10.


Pozdro
 

<INOS>

Member
Dołączył
29.1.2005
Posty
457
Tu w tym opowiadaniu(BEZNADZIEJNE OPO) niczym twoja klawiatura nie zawiniła. Zawinił twój mózg i beznadziejne OPO!!! Chłopie jak sie czegoś nie umie pisać to sie nie pisze. ZERO opisów. ZERO wyjaśnień o co chodzi. Poprostu pare zdań wyrwanych z kontekstu(nie wiem czy dobrze napisałem). Ehhh co ja tu będę sobie żyły wypruwa NIE PISZ i już. Albo napisz cos godne uwagi. Z opisami oczywiście!!!
I z jakimkolwiek sensem. Mogłeś opisać Hagena i miejsce akcji to by już lepiej wyglądało!
 

Robinhood

Member
Dołączył
9.1.2005
Posty
354
Gdy wieść o klęsce wojsk Królewskich dotarla do Khorinis , Lord andre zaczął przygotowania do obrony.Wszytkich strzelców miasta rozmieścił po murach. Rozdał broń każdemu mężczyźnie zdolnemu nosić broń . Wieszość Sił staneło przy zachodniej bramie i tam oczekiwała uderzenia orków. Bo całym zamku biegały kobiety przygotowywując Oliwe oraz nowe strzały . Dzieci skryły się w kanałach miasta by tam przeczekać uderzenie.
*
Następnego poranka ogromna orcza armia stanęła pod bramami miasta. NA wzgórzu , z którego widać było całe miasto rozłożyła sie wielka rada Szamanów.
Ur-Shak kierował cała operacją . Orkowie wycieli Las i przygotowali tarany by rozłupać brame. Orkowie ruszyli do ataku!!! łucznicy zasypywali ich gradami strzał jednak pancerze elitarnych orków nie były tak łatwe do przebicia. Najlepszy Łucznik w grodzie o imieniu Ruga kierował . Szereg orków nie załamał sie pod naporem ostrzału i udało im sie rozbic brame. Kilku Paladynów którzy pozostali w grodzie próbowali powstrzymać atak. Orcza Krew bryzgała po całym mieście.
Jednak orowy napór był zbyt duży . Wojownicy Innosa zaczęli się cofać . Teraz do walki właczyli się mieszkańcy . Chwilowo udało się odrzucić wrogie wojska. Nagle powietrze rozdarł Straszny RYK.!! Wszytkie siły orków ruszyły do ataku . Wlali się do miasta niczym zaraza. Mordowali wszytkich. Gdy już na dobre odrzucili obrońców od bramy. Otwarły sie zawory i na orków wyłały sie ogromne ilości rozgrzanej smoły. Ich futra zaczeły sie palić. Jednak miasto i tak było juz stracone.
Lord andre zaczął się cofać do portowego miasta. Wraz z Bosperem , kilkoma Paladynami załadował się na statek garvella i odpłynął w strone kontynentu.............
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Średnie opowiadanie.
QUOTE Lord andre Lord Andre

QUOTE Wieszość Większość

QUOTE Bo całym Po całym

QUOTE Oliwe nie wiem czemu z dużej...

QUOTE Najlepszy Łucznik w grodzie o imieniu Ruga kierował Czym kierował?

QUOTE Gdy już na dobre odrzucili obrońców od bramy. Otwarły sie zawory i na orków wyłały sie ogromne ilości rozgrzanej smoły. Pomiędzy "od bramy" a "otwarły się" miał być chyba przecinek

QUOTE Jednak miasto i tak było juz stracone.
Lord andre zaczął się cofać do portowego miasta. Po 1. Andre...Po 2. ile było tych miast? Nie lepiej do dzielnicy portowej?

QUOTE statek garvella patrz punkt 1 powyżej

Interpunkcja troche słaba, brak dialogów, błędy, literówki. Akcja rozwija się o wiele za szybko, brak opisu zachowań mieszkańców czy obrońców (wniosłby to do opo troche klimatu). Ale nie jest źle. Wystarczy troche nad tym popracować i będzie dobrze.

Nota 5/10



QUOTE Ja nie mówiłem o ortografi tylko o sensu pisania! Ahhh ile bym dał, aby w szkołach nauczyli czytać ze zrozumieniem. A ile ja bym dała aby nie czytać czegoś takiego... "o sensu pisania" o sensie pisania
 

RobsonAjax

Member
Dołączył
4.2.2005
Posty
763
Już jest o wiele lepiej, mało jest już błedów ortograficznych, fabuła znowu najmocniejszym punktem opa. Aha taka osobista uwaga: staraj się pisać imiona z dużej litery.
Ocena: 7/10
Pozdrawiam.
 
Dołączył
22.9.2005
Posty
387
Pomijając liczne błędy i literówki(używaj Worda jak radził Glifon) to mogę powiedzieć, że twoje opo mnie z deka wciągnęło. Fabuła ciekawa ale tak jak inni mówili powiem i ja "Brak dialogów"!! Postaraj się poprawić bo to naprawde fajna historia.Napisz więcej, ciekawiej i POPRAWNIEJ. Myślę, że to opo zasługuje na taką notę: 6,5/10
Pozdro!!
 

Moozi

Member
Dołączył
23.10.2005
Posty
260
Jest trochę lepiej ale musisz jeszcze pracować nad fabułą i interpunkcją. Jak dla mnie po przeczytaniu opowiadania to najbardziej rzuca się w oczy. Zastanawia mnie fakt iż nie wystąpiły rzadne dialogi które na pewno wzbogaciły by zarówno fabułe jak i wydłużyły opo. Pracuja dalej a na pewno będzie lepiej.
Ocna 6/10
Pozdro
 

Dark Shadows

Active Member
Dołączył
21.10.2005
Posty
1349
Hmm opowiadanie klasy średniej jak dla mnie, ale nie jest one jakieś źle, że nie da się czytać. Może być, ale jak dla mnie jest za krótkie to raz. Dwa nie ma dialogów to też nie najlepiej. Trzecie jak napisała Sever nie ma opisów zachowań mieszkańców miasta a to zawsze w opowiadaniu o bitwie takie rzeczy budują klimat.

Kolejna inna rzecz to błędy i literówki. To nie jest takie okropne, ale miło się czyta opo bez błędów, bo zawsze podnosi to ocenę. Przynajmniej w moim przypadku. Mała rada. Zanim dasz kolejną część to puść ją do Worda i popraw błędy oraz sam je przeczytaj. To się przyda.

Czekam na kolejne części. Mam nadzieje, że będą dłuższe, bo opo nie najgorsze. Ocena daje na razie 5.5/10. Powodzenia w pisaniu.
 

Jedi

Caporegime
VIP
Dołączył
21.7.2005
Posty
1605
Jest lepsze niż pierwsze, troche za krótkie, akcja się toczy zbyt szybko wręcz expresowo, przydało by się troche mnie akcji, bo z tego co wynika jesyna akcja jest walka, walka, walka... no i ci ludzie którzy bronili miasta okazali sie strasznymi egiostami, noo ja nie chciał bym żeby mój ojciec który bronił miasta, po przeranej zwiał i zostawił mnie w kanałach
biggrin.gif
Jak narazie daje 6/10 Pisz dalej...




Pozdro
 

<KRUK>

Member
Dołączył
25.9.2005
Posty
139
Witam. Opowieadanie średnie. Fabuła fajna. Ogólnie to mnie nawet wciagneło to opowiadanie. Na błędy nigdy nie wzracam uwagi.

plusy:
-szybko rozwija sie akcja,
-dobrze opisane bitwy,
-ciekawa fabuła
minusy:
-zbyt krotke opo,
-brak dialogow
Na razie moja ocena to 7/10.
 
Dołączył
5.10.2005
Posty
264
Mi się bardzo to opowiadanie podobało, oczywiście nie zwracałem uwagi na błędy. Troche za szybko rozwinięta akcja. Mogłeś dać więcej opisów. Brak dialogu. Chyba najbardziej mi sie nie spodobało: Jest za krótkie. Nie zwracając uwagi na wyżej napisane błędy podobało mi się i chciałbym przeczytać dalszą część. Ocena 6.5/10.
 

Runner

New Member
Dołączył
11.12.2005
Posty
15
Nie jestem może nazbyt wyrozumialy aczkolwiek musze przyznac ,iż lubie kiedy to ludzie wykazuja sie inwencja i piszą tego typu opowiadania na forum. Pisz dalej..otóż wiedz iż z chęcią przeczytam. Ocena: 6,5
wink.gif
Pozdrawiam!


Lóbisz czytać głópje posdy, w kturyh jest masa błenduf i literuwek? Nie? Ja terz nie! Dlatego zanim napiszeż przeczytaj sfojego pozta, popraw błendy i przemyśl sęs twoiej wypowiedźi. Dyzortografi muwimy STOP! Przyłoncz sie i terz zrub taki opis!

Ostatnie ostrzeżenie słowne. - GW
 

Pirat_Skip

Member
Dołączył
26.8.2005
Posty
86
No opo takie średnie, spróbuj bardziej rozwinąć troche akcje bo to wszystko za szybko się dzieje. A tak wogóle to to jest koniec czy będzie część dalsza??. Pomysł jest fajny, ale może spróbuj napisać od początku z bardziej rozwiniętą fabuła. I oczywiśćie musi być dłuższe ogólna ocena to 6\10
To co zrobisz zależy już od ciebie...
Pozdrawiam
 

Deimos

Member
Dołączył
17.9.2005
Posty
60
Opowiadanie co najwyżej średnie. 3/10 i więcej nie dam. Za krótkie, banalne, brzydko pisane i z błędami.
A co zauważyłem niepokojącego. Nikt z was(poza kilkoma wyjątkami) nie złapie się za jakieś dłuższe opowiadanie(np.moje), a jaki z tego wniosek? Jesteście spamerami i jedyne na czym wam zależy to licznik. Ale tak popatrzeć na ten licznik to nic, co innego poczytać wasze posty. Każdy nie więcej niż dwieście znaków... Żenada, dzieciniada.
 

Roioan

Member
Dołączył
20.7.2005
Posty
424
Powiem że druga część jest lepsza. Nadal są błędy, ale jak by je pominąć to opowiadanie jest spoko. Jest jedna mała uwaga:

Opowiadanie jest za krótkie!!
Jak większość opowiadań na forum to opo jest dobre. Dodaj dialogi i jakąś akcje, wtedy opowiadanie stanie się ciekawsze. A więc masz tu notę:
5/10

Pozdro
tongue.gif
 

Bor@

Member
Dołączył
19.1.2005
Posty
274
powiem szczerze: opowiadanie troche...hmm...
atak kawalerii: skojarzylo mi sie z atakiem husarii i jej przegranej pod jakas tam bitwa.
po drugie: skad hagen mial konnice?
po trzecie: nie wierze aby hagen zostawil tylu swoich ludzi na laske smierci.

to byly moje refleksje na temat opowiadania. moja ocena 3/10
chcialem byc poprostu szczery

pzdr by bor@
 
Do góry Bottom