Bennet Czy Harad

[RoMek]

Bennet jest dużo lepszym kowalem. Jak do najemników doszli ci nowi(których szefem jest Bulko), to tylko Bennet pasuje
do starej bandy Najemników. Po za tym to on naprawił oko Innosa i to on wykuł ci zbroje Łowcy Smoków.

 

[palpatin]

Nie wiem, który z nich posiada większe umiejętności kowalskie, raczej Bennet, ale ja lubię Harada, jest sympatyczny i za każdym razem jak gram w G2 zostaję jego czeladnikiem

 

[Woogy]

Moim zdaniem (tak jak większości) lepszym kowalem jest Bennet
Sam się uczy robić coraz to lepszą broń, mocniejsze pancerze, no i trzyma ze swoimi (tzn. nie uczy kowalstwa obcych ^^) Poza tym potrafi naprawić Oko Innosa... Po prostu kocha to, co robi!
Oczywiście Harad też jest niezłym kowalem, lecz nie potrafi naprawić Oka, nie wynajduje nowych pancerzy i broni, no i sprzedaje broń tylko Paladynom i kupcom (nie, nie trzyma ze swoimi, bo gdyby to robił, to sprzedawałby broń także nam ). No ale można mu sprzedać broń


Co do wypowiedzi autora tematu, to widzę, że zaczyna wymyślać głupkowate historię, by na siłę nam (i sobie) wmówić, że Harad jest lepszy :/ (Nie)stety - nie...

 

[Argaleb]

Ja wybiorę Harada. Kuje miecze dla paladynów, jest szanowanym obywatelem miasta, podczas wojny walczył z orkami, i co ciekawe jako jeden z niewielu niepaladynów przeżył tę wojnę! Skoro paladyni ufają jego umiejętnością to i ja zaufam. A i nie mówcie tu o naprawianiu oka Innosa bo odbiegacie od tematu. Autorowi chodziło chyba o umiejętności kowalskie a nie złotnicze. Co do wypowiedzi mojego odpowiednika to mam mu coś do powiedzenia. Podczas wojny z orkami żołnierze walczyli daleko od domów i swych rodzin. Dla takiego żołnierza walczącego w wojnie ktoś kto tak jak on zabija orków, jest mu bratem. Harad być może nigdy nie miał własnej rodziny więc ta więź jest w jego przypadku jeszcze bardziej silna. Więc gdy Bezimienny stłukł orka dla Harada mógł on być jak młodszy brat,a to nie jest byle kto. To by było na tyle. Pozdrawiam Argaleb!

 

[Najemnik@]

Harad jest szlachetny, walczyl z orkami na wojnie i to w nim cenie, ale Benet byl kowalem na kontynencie i bardzo mozliwe ze pochodzi z Nordmaru.. do tego moze nauczyc nas kucia wspanialego orezu wiec mysle ze Benet.

 

[Dolina]

Mam zdanie jak nie którzy no bo w końcu Bennet robi lepsze zbroje i miecze od Harada i jest milszy. Potrafił naprawić Oko Innosa i w dodatku może z nami płynąć do Dworu

 

[lordwik]

o wiele lepszy bennet bo naprawia oko innosa i robi silną broń z magicznej rudy

 

[kingkudi]

Benet, bo naprawił oko Inossa

 

[Bartazar123]

Zdecydowanie lepszy jest Bennet. Zwykły facet wykonujący swoją pracę nikomu nie przeszkadza, miły i potrafi kuć ciekawe rzeczy jak choćby Pancerze łowcy smoków. Mimo to że ma "ciężką rękę" potrafi naprawić biżuterię a to nie lada wyczyn jak na Kowala.

 

[barlogo]

dlamnie harad lepszy co z tego że umnie zbroje i miecze z rudy lepsze niż harad jak on pracuje dla najemników którzy walczą z khorinis te miecze idom dla najemników a najemnicy na khorinis a wogule benet jest słaby padł mi na dworze irdorath jak wróciłem był martwy a z tą bizuterią to lekka przesada bo niby kto będzie poządał oprucz beziego o takie coś jak oko nikta wogule w tych zbrojach lowcy smoków czuja się jak jacys kozacy co jak by byli dzicy jak orkowie by rozwalili cały zamek

 

[Dzyl]

Jak dla mnie to Bennet.Można u niego się nauczyc nawet wykuć broń z magicznej rudy, u harada nie ma takiej możliwości.Zbroje łowców smoków i najemników są super i z wyglądu i z obrony I co najważniejsze to przeciez w końcu on naprawia oko innosa.

 

[wisnia]

Tak jak wyżej zdecydowanie lubię Benneta lubie go i tyle
Poza tym naprawia nam oko Innosa, uczy kucia mieczy z rudy, robi fajne pancerze itp.

 

[MrBezio09]

Oczywiste jest to ze lepszy jest Benet bo po 1 robi lepsze miecze 2 ZBROJE a Harad nie 3 Naprawia amulety a ten drugi nie :sparta:

 

[tyrwes]

Jak dla mnie o wiele lepszy jest Bennet, bo pracuje na własne konto, a nie dla paladynów, naprawia amulety, robi zbroje, jest jakby to powiedzieć wszechstronnym kowalem.

 

[igor1988bb]

Oczywiści że Benet !
Można się u niego nauczyć wykuwania broni z magicznej rudy a u Harada nie.
Już pomijam fakt że u Benneta rozwalają mnie jego odzywki.

 

[Nekromanta Boom]

Tak głupi temat, że aż nie wiem czy w nim pisałem w ogóle ;p
Trza więc nadrobić zaległości.

Pewnie, że Bennet. Harad to sprzedajny ćwok, z którym mamy tyle do czynienia, że musimy mu przynieść topór orka, który zdobyć jest bardzo łatwo. Benneta trzeba wyciągnąć z paki, poza tym naprawi on nam Oko Innosa.
W dodatku Harad to rasista. Za swego przydupasa wybrał czarnoskórego gościa.. No ludzie...

 

[Binek7]

Hmm, raczej Bennet, wydaje się byc lepszym kowalem i możemy go zabrać na Dwór Irdorath. Do tego mamy z nim większą stycznośc niż z Haradem, którego poznajemy w I akcie i praktycznie tylko tam, utrzymujemy z nim kontakt.

 

[Kamil96p]

Lubię raczej Benneta ponieważ Haradowi trzeba najpierw udowodnić że nie jesteśmy tchórzem i w razie ataku orków będziemy dzielnie bronić miasta .Bennet tam niema żadnych wymogów ,zwykły miły kowal który nas coś nauczy .

 

[Randal]

Benet ponieważ można sie u niego nauczyć wykuwania broni z magicznej Rudy .To on naprawia nam Oko Innosa gdy ulegnie nieszczęściu.Ogólnie Benet jest dla nas porzyteczniejszy i można go zabrać na Dwór Irdarotchu.

 

[kaczka]

Powiem szczerze, że ja sam widzę ogromną różnicę między tymi dwoma postaciami. Harad - kowal jak kowal, pracuje, dba o własne sprawy, ma tam dla nas kilka zadań i jeżeli tym jego czeladnikiem jesteśmy to nauczy nas tego i owego. Nic poza tym. Bennet jest poniekąd postacią wwiązaną w fabułę gry, chociażby pokazuje to motyw z morderstwem Lothara, gdzie Benneta z więzienia musimy wyciągnąć. To jest postać może trochę dziwna, ale na pewno nauczy nas więcej niż Harad, nawet jeżeli nie będziemy Najemnikiem i i tak zabierzemy właśnie jego na Dwór Irdorath. Nie jestem pewny czy Harada się da bo nigdy nie próbowałem. Bennet jako najemnikowi daje nam te zbroje łowcy smoków (jego własnego projektu), czyli już twórcą chodziło o to, żeby pokazać go ze strony pracusia lub kogoś pomysłowego z za dużą ilością czasu. Bennet to po prostu Bennet. =) Osobiście uważam, że jest o niebo lepszy niż Harad ;p