[anime]naruto

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
No to witam ponownie.
Wpadłem znów, napisać temat o kolejnym anime :) . Chodzi mi o naruto, ci co czytali temat Dragon Ball wiedzą że bardzo jechałem na te anime. Ale nie tak dawno wszedłem na kreskówki.pl i obejrzałem kilka pierwszych odcinków. Przełamałem się i dobrze bo naruto to cud :p . Coś pięknego, tak się wczułem że oglądam po 10 odcinków dziennie. Wciąga i akurat znalazłem coś żeby odpocząć od Dragon Ball'a. Brak słów by opisać, wcześniej jechałem naruto bo kierowałem się opinią innych którzy też nie oglądali Naruto i gadali, że to szajs itp. Choć zauważyłem kilka mocnych przeciągnięć(zwłaszcza w Walkach kiedy Naurto dostawał w dupe równo był sprany tak że żal a on dalej wstawał , na chama twórcy go ratowali -.-). I tutaj pytania dwa. Jak wam się podoba Naruto i macie jakieś ulubione postacie?
Dla mnie Sasuke jest spoko, Sensej Kakashi, Zabuza był całkiem spoko i Shikamaru ten to wymiata hehehe ziom itp.
 

dudekkss

Carcass
Weteran
Redakcja
Dołączył
2.2.2005
Posty
3346
Hmmm oglądałem anime do Shipudenów (sorry nie wiem jak się to pisze xD ). Bardzo mi się podobały aczkolwiek Filary mnie nudziły, no może poza 3 przygodami. Co do przegięć w anime podczas walk .... to tak zdecydowanie są widoczne ale nawet w Dragon Ballu takie miałeś ;] i pewnie w niejednej anime są takowe. Teraz nie oglądam ale czytam mangę. Zdecydowanie lepsza ;] przyjemniej się czyta niż ogląda. Czasami jeszcze zerknę co się dzieje w najnowszym odcinku. Co do ulubionych postaci to będzie to Itachi, Pain, Tobi oraz Ero Senin ;] Co do walk, bo o tych także warto wspomnieć, ulubioną jest walka Orichamaru vs. Naruto [manga] oraz Neji vs ośmioręki z czwórki Orichamaru (niestety imienia nie pamiętam).
 
T

Thran

Guest
Mnie tam się Naruto podoba najlepsze anime po DB najlepsza walka to Rocka Lee z Gaarą jak ten otwiera 5 bram czakry omg jakie to boskie było ale najlepsze w Mandze jest jak Ebisu wraca :lol:
 

Cisu

Member
Dołączył
2.7.2005
Posty
852
Kreskówki.pl? Tam jest dubbing? Jeżeli tak, to radzę Ci - jak najszybciej zaprzestań oglądania tam. Odcinki są sporo okrojone ze względu na cenzurę. Wycieli całą krew i ostrzejsze sceny walk, a to tworzy z tego anime coś na pozór bajki dla dzieci -.-.

Co do samego anime, to nie mam zamiaru się tutaj zbytnio rozpisywać. Jest po prostu genialne, fabuła niesamowicie wciąga, a w walkach podoba mi się to, że każdy ich ruch jest przemyślany. Co do całej serii, to występuje tyle zwrotów akcji, że po prostu nie pozwala się to odciągnąć od monitora. Obecnie jestem na bierząco, dzisiaj w Japonii wyszedł 31 odcinek Naruto Shippuuden no i jutro powinien być w internecie już :). Oglądam oryginalne wersje z ang napisami, bo tak jest najlepiej :). Co do ulubionych postaci... każdą za coś tam lubię, ale najbardziej to hmm... z pewnością Gaara, Kakashi, Itachi, oraz Neji (ta walka, o której wspomniał dudekkss była po prostu piękna). No i jeszcze bardzo lubiłem Zabuzę, ale to przede wszystkim za jego miecz ;P.
 

Lares_

Paladyn Wody
Dołączył
29.11.2005
Posty
806
Powiem tyle.
Gardze tym całym anime i modą na japońskie komiksy. Żygac, mi się chce od tych kwadratowych gęb.
Te super hiper ultra mega fajne walki tylko i wyłącznie denerwują mnie.
Mam już tego dość. Wszędzie tego pełno. Kioski, Sajty itp. itd.
Nie próbować nawet mnie przekonywać do anime. Mój gust estetyczny nie może tego zdzierżyć.
Pozdrawiam.

A do tematu:
Naruto widziałęm może z raz w życiu i to urywki. NIczym inny się nie różni od innych.

Widząc jeden z hentai miałęm ochote się pożygać.

Oczywiście szanuje, że ktoś to lubi. To poprostu nie dla mnie i tyle.
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
Hmm zacząłem oglądać Shippudeny, i tutaj mam prośbę. Możecie dać mi link do odcinków z polskimi napisami? Bo na kreskówka.pl są ale 15 odcinek mi nie działa i lipa.
 

Arcane

Czarująca Anomalia
Weteran
Redakcja
Dołączył
11.11.2003
Posty
1613
CYTAT(Lares_ @ 18-10-2007, 19:51) [snapback]155964[/snapback]
Oczywiście szanuje, że ktoś to lubi. To poprostu nie dla mnie i tyle.


To po kiego tu piszesz? To jak odpowiedź na ankietę w stylu: "nie mam zdania".

CYTAT
aczkolwiek Filary mnie nudziły

"Fillery" - czyli tak zwane "zapełniacze". Mają wypełnić czasową lukę między wydawaniem anime i mangi - innymi słowy aby wersja animowana nie dogoniła wersji komiksowej, bo jak do tego dojdzie - co wtedy? Zastój?

CYTAT
Oglądam oryginalne wersje z ang napisami, bo tak jest najlepiej :)

W sumie jest to mniej więcej równie oryginalne co najnowsza płyta dowolnego zespołu kupiona na zapleczu targowiska (ftw!)


A wracając do tematu - Naruto generalnie powinno było się skończyć po blisko 40 odcinkach. Do 20 odc. oglądałem za wielkim zacięciem, dalej byłem nieco znużony - zbyt sztampowe jak na dzisiejsze czasy. Na 35-40 powinni byli zakończyć i spore grono widzów byłoby "uber" happy. Ale tak nie zrobili. Czemu? Przede wszystkim kasa. No i oczywiście niezmierzona wyobraźnia twórców owego anime. Nie sugeruję oczywiście aby nie poświęcać temu dziełu żadnego czasu, wręcz przeciwnie - Ci którzy dopiero zaczynają swoją "przygodą" z japońskimi filmami animowanymi powinni zaczynać IMHO od shonen (manga/anime dla "chłopców", aczkolwiek jest to kategoryzacja cokolwiek względna). Z tego samego gatunku polecam również: Bleach (imho lepsze od Naruto), Air Gear (b. oryginalne, aczkolwiek jest raczej za mangą, w anime jest cała masa luk i niedociągnięć), Hellsing (coponiektórzy chyba coś-niecoś na ten temat dopowiedzą), Chrno Crusade (!!!) i kilka innych, których na daną chwilę przypomnieć sobie nie mogę.

I jeszcze jedna drobna sprawa. Kto potrafi podać (bynajmniej w przybliżeniu) rozdziały mangi z motywem "wyprawy po Sasuke" (niedługo po Chuunin exam). Plax?
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
Muszę odpowiedzieć na post Arcane bo aż mnie korci.
Otóż:
CYTAT
- Naruto generalnie powinno było się skończyć po blisko 40 odcinkach.

Czyli jak sobie to wyobrażasz? To wyglądało by tak jak skończyć anime które tak naprawdę się nie zaczęło. Nie poznał byś większości postaci itp. jak to by było, w ogóle bez sensu.
CYTAT
Na 35-40 powinni byli zakończyć i spore grono widzów byłoby "uber" happy.

Raczej nie. Bardziej byli by nieszczęśliwi. I zgodzę się z jednym że robią ciągle Naruto dla kasy ale cieszę się z tego. I mam nadzieję że jeszcze kawał czasu naruto będzie produkowany.
Teraz gdy obejrzałem Shippudeny do końca(znaczy 32 odcinki bo tyle póki co jest), jeszcze bardziej naruto mnie wciągnął. Gaara staje się dobry itp.itd.

Po prostu sądzę że skończenie naruto po 40 odcinkach to był by śmiertelny błąd twórców.
 

Sever Sharivar

Słodka...
VIP
Dołączył
1.5.2005
Posty
1339
Dlaczego uważasz, że zakończenie serii po 40 odcinku byłoby błedem? Istnieje coś takiego jak dłużyzna, często jest tak, że manga kończy się szubciej niż anime, bądź ma całkowicie inne zakończenie (przykładowo MKR wiem, że niezbyt dobry przykład, ale tak mi się skojarzyło). Podobnie jest z serią DB, w mandze wszystko działo się płynnie, a w serii tv pojedynki ciągnęły się nieraz z tydzień... Obecnie większość serii zamyka się w przedziale 25-40 odcinków
Wracając do tematu. Naruto oglądam od jakiegoś miesiąca i podoba mi się. Ale jako, że mam kilka tomów mangi, krzywiłam się nieraz widząc, co producenci zrobili z niektórymi postaciami albo ich otoczeniem. Seria jest także troche przedramatyzowana, przeciwnicy potrafią patrzec na siebie z pięć minut i nic się ciekawego nie dzieję. No i oglądam, podobnie jak Cisu, wersje oryginalną z napisami.
Ulubiona postać? Orichamaru(manga i anime) i Sasuke(manga)

CYTAT
Hellsing (coponiektórzy chyba coś-niecoś na ten temat dopowiedzą)
seria OAV lepsza niż tv;]
 

xenex

Member
Dołączył
13.3.2007
Posty
561
CYTAT
przeciwnicy potrafią patrzec na siebie z pięć minut i nic się ciekawego nie dzieję

Racja i przez to te walki się strasznie wydłużają a co się z tym wiąże walka ciągnie się przez 10 odcinków ;/ bez sens.
CYTAT
No i oglądam, podobnie jak Cisu, wersje oryginalną z napisami

Chyba każdy tak ogląda, jeżeli ktoś ograniczył by się do wersji naruto z Jetix'a to by obejrzał 50 odcinków i jeszcze słabo przetłumaczonych. Również oglądam z napisami, ale kilka pierwszych odcinków oglądałem z lektorem. I moje zdanie jest takie. Że jeżeli ktoś zaczął oglądać naruto na jetixie to powie że jest dobrze zrobiony, a jeżeli zobaczy choć jeden odcinek w oryginalnej wersji to go zamuruje.

I jeszcze jedno:
Ludzie są żałośni(dam kilka przykładów

1. http://pl.youtube.com/watch?v=5xubCb-C_VA Płakać mi się chce jak takie dziecko neo coś przerabia, no jak można się zniżyć do tego poziomu??

2. http://pl.youtube.com/watch?v=JyX8pUz0LNI To też jest wprost żenujące, i jeszcze takie błazny wrzucają to na youtube...

I dwie rzeczy w miarę śmieszne.
1. http://naruto.wbijam.pl/index.php?cmd=patrz&ktory=277 ...
2. http://pl.youtube.com/watch?v=nezZdeZO5U0 coś średniego ...
 

Arcane

Czarująca Anomalia
Weteran
Redakcja
Dołączył
11.11.2003
Posty
1613
CYTAT(xenex @ 28-10-2007, 20:37) [snapback]156970[/snapback]
Czyli jak sobie to wyobrażasz? To wyglądało by tak jak skończyć anime które tak naprawdę się nie zaczęło. Nie poznał byś większości postaci itp. jak to by było, w ogóle bez sensu.


Nie zrozumiałeś mnie - nie "urwać" a "skończyć". Obecnie cała seria przywodzi mi na myśl "Modę na Sukces" (odc. 3k+ ?). Ciągnąć, ciągnąć, ciągnąć - zarówno kasę jak i anime/mangę.

CYTAT
Raczej nie. Bardziej byli by nieszczęśliwi.


Jak wyżej - nie zrozumiałeś mnie. Nie mam tu na myśli "fanów Naruto" a "widzów" bądź też "fanów anime" jako takich. Miałem przyjemność obejrzeć całą masę różnych anime/mang i IMHO tylko niektóre powinny być ciągnięte dłużej niż 40 odc.

No ale dość już dywagacji na temat "długości". Koniec końców - nic z tego nie wyjdzie a każdy zostanie przy swoim : P

CYTAT
Istnieje coś takiego jak dłużyzna, często jest tak, że manga kończy się szubciej niż anime, bądź ma całkowicie inne zakończenie (przykładowo MKR wiem, że niezbyt dobry przykład, ale tak mi się skojarzyło). Podobnie jest z serią DB, w mandze wszystko działo się płynnie, a w serii tv pojedynki ciągnęły się nieraz z tydzień...


Toć ja nie wiem? : P Przykład? Suzuka - anime kończy się szybciej od mangi. I to sporo szybciej ; P
A walki ciągnące się tydzień? Przeco w tym czasie to się ledwo do walki "przygotowali" ! : p
 

Green Day

New Member
Dołączył
30.7.2008
Posty
12
Naruto mi się niezbyt podobał ponieważ fajne odcinki były do 120 któregoś a dalej były do bani. Mi się podoba Naruto Shippuden. Najbardziej lubie Kapitan Yamato no i oczywiście piątego Hokage. Gdzieś czytałem że nazywa się Arashi Uzumaki.
 

Karpielek

VIP
VIP
Dołączył
7.5.2008
Posty
1208
Naruto nawet spoko kreskówka. Przyznam że jest gorszy od Dragon Balla ale i tak jest nie zły. Czasami lubie sobie pooglądać dla zabicia czasu. Zainteresowanym moge powiedzieć że bajka leci czasami na Jetixie. Tak w godzinach poźniejszych ;)
 

Dzyl

El Principe
Dołączył
14.9.2008
Posty
1961
Naruto...No cóż...Takie sobie anime,ale wole Dragon Balla.Dragon Balla nic nie pobije...Najlepsze anime jakie powstało według mnie.Naruto niedorównuje DB.Choć nie jest takie złe.Oglądałem tylko kilka odcinków, i niezabardzo mi się podoba.
 
Do góry Bottom