Bin Laden był podstawiony, nie miał nic wspólnego z zamachem na WTC, który zorganizowali amerykanie.
Fajną bajeczkę wciskają, że przez 10 lat szukają go po jaskiniach, lasach, polach, aż tu nagle zauważają ogrodzoną drutem kolczastym rezydencję, wchodzą, a tam Bin Laden!
Za dużo sztucznych...