Chociażby yeed, czemu nie ;). Wolę o tym, niż o zwierzętach, których mięso jemy i czy stawia nas to ponad nimi, czy też może nie.
btw, już zresztą na innym forum była taka durnowata dyskusja typu, że nie powinniśmy się wywyższać ponad zwierzaki, gdyż w niczym nie jesteśmy lepsi i wartościowszy...