A konkretnie to mi go wysłał, za pracę w redakcji :D.
Rzeczywiście, trochę naciągana była, ale sam motyw ludzkiej podświadomości mnie, jakby to określić, poruszył.
Spoko, też kiedyś stwierdziłem że jestem, jak śniły mi się dokładnie, z bliska i ze szczegółami tortury jakiegoś małego dziecka...