Ja tam kocham strategie, strategie, strategie, strategie.. O czymś zapomniałem? A tak.. Jeszcze jedno: kocham strategie. Uwielbiam patrzeć na moich poddanych z góry jak jakiś k*rwa bóg, rozkazywać, budować miasta, mordować wroga... Ja pragnę władzy, a w takich grach jest są poprostu zaj*biste...