QUOTE Wystarczy zagadać do niego o sprzęt kowalski pobić, zabrać, znów zagadać i tak wkółko. Mamy niewyczerpany zapas prętów, może i nudne, ale można to ciągnąć w nieskończoność, Huno nie jest nieśmiertelny, od początku można mu przłożyć...
No widzisz... A u mnie jest nieśmiertelny aż do 5...