Jako były Zakonnik, a prawdopdoobnie przyszł, jeśli to się rozkręci, chciałbym coś zaproponować.
Pamięam czasy, kiedy Kapitularz tętnił życiem, a Biblioteka yła stale uzupełniana, Encyklopedia nie była najważniejsza. Szczerze mówiąc ciężko nie zauważyć, że i Encyklopedia się kończy, i po...