Znikający Npc
- Thread starter Riv
- Rozpoczęty
- Status
QUOTE(Riv @ 30-11-2006, 13:42) [snapback]128728[/snapback]
Kto może mi powiedzieć jak można przywołać albo zabić towarzysza który się zagubił? są na to jakieś cheaty?
albo cos takiego?
nie da się go zabić
przywołać też raczej nie ( można go sklonować : spawn XXX , ale przeważnie nie podejmuje wątku )
jest malutki bug ( jeśli towarzysz zginie podczas misji - wyskakuje info o anulowaniu zadania, ale jeśli wypełnisz warunki zadania, respawnujesz gostka i znim zagadasz to i tak dostaniesz od niego nagrodę- kase i expa )
wracając do problemu trzeba sie cofnąć po śladach
Jeśli biegł za toba to pewnie albo stoi przed zbyt ostrym podejściem lub zbyt wysoka na niego skarpą.
Niekiedy NPC wybiera jakaś dziwna okrężną droge by do ciebie dotrzeć ( trza poczekać, czasem dość długo )
Jeśli ty biegniesz za nim to pewnie czeka niedaleko od miejsca w którym np. walczyłes ze stworami lub otwierałeś skrzynkę ( jak na ironię zwykle stoi w dziwnych miejscach: za drzewem, pod skarpą, w krzakach itp.
I będzie tam stał póki go nie odnajdziesz
Kto może mi powiedzieć jak można przywołać albo zabić towarzysza który się zagubił? są na to jakieś cheaty?
albo cos takiego?
nie da się go zabić
przywołać też raczej nie ( można go sklonować : spawn XXX , ale przeważnie nie podejmuje wątku )
jest malutki bug ( jeśli towarzysz zginie podczas misji - wyskakuje info o anulowaniu zadania, ale jeśli wypełnisz warunki zadania, respawnujesz gostka i znim zagadasz to i tak dostaniesz od niego nagrodę- kase i expa )
wracając do problemu trzeba sie cofnąć po śladach
Jeśli biegł za toba to pewnie albo stoi przed zbyt ostrym podejściem lub zbyt wysoka na niego skarpą.
Niekiedy NPC wybiera jakaś dziwna okrężną droge by do ciebie dotrzeć ( trza poczekać, czasem dość długo )
Jeśli ty biegniesz za nim to pewnie czeka niedaleko od miejsca w którym np. walczyłes ze stworami lub otwierałeś skrzynkę ( jak na ironię zwykle stoi w dziwnych miejscach: za drzewem, pod skarpą, w krzakach itp.
I będzie tam stał póki go nie odnajdziesz
On mowi o "zniknieciu" a nie zgubieniu sie postaci . W moim przypadku tak sie stalo z Rufusem ( kiedy szedlem do Okary poprostu zniknal ) i z Miltenem ( w ogole nie wiem gdzie on jest , podobno ma byc w sanktuarium Innosa ale go tam nie ma ) .
Cheaty nic nie daja .... nie znam sposobu na to , jak ktos wie to niech pisze
Cheaty nic nie daja .... nie znam sposobu na to , jak ktos wie to niech pisze
QUOTE(Zyku @ 30-11-2006, 15:38) [snapback]128746[/snapback]
On mowi o "zniknieciu" a nie zgubieniu sie postaci . W moim przypadku tak sie stalo z Rufusem ( kiedy szedlem do Okary poprostu zniknal ) i z Miltenem ( w ogole nie wiem gdzie on jest , podobno ma byc w sanktuarium Innosa ale go tam nie ma ) .
Cheaty nic nie daja .... nie znam sposobu na to , jak ktos wie to niech pisze
musze cie rozczarować, ale wbrew powszechnej opimi NPC'e nie znikają.
przykładowy Rufus stał u mnie boczkiem miedzy dwoma drzewami i tez myślałem, ze zniknął ( ta misje robiłem ze trzy razy: raz wpier... mi go zębacze, raz sam go podczas walki ubiłem ) Zawsze mi "znikał" a jak dokładnie szukałem to się zawsze znajdował.
Podobnie miałem z Cruzem ( stanął za wydma tak, ze mu tylko czubek głowy było widać, a ja obleciałem pół pustyni zanim go znalazłem )
Gothic to jest RPG i trzeba sie z tym pogodzić. Jak w każdym RPG-u trza sie nachodzić, napytać i naszukać.
A że postacie NPC zachowuja sie naturalnie ( ty jak sie zgubiś to tez albo stoisz i czekasz na towarzysza, albo zaczynasz latać i szukać go na własna ręke ) to chiba Dobtrze , Nie ???
On mowi o "zniknieciu" a nie zgubieniu sie postaci . W moim przypadku tak sie stalo z Rufusem ( kiedy szedlem do Okary poprostu zniknal ) i z Miltenem ( w ogole nie wiem gdzie on jest , podobno ma byc w sanktuarium Innosa ale go tam nie ma ) .
Cheaty nic nie daja .... nie znam sposobu na to , jak ktos wie to niech pisze
musze cie rozczarować, ale wbrew powszechnej opimi NPC'e nie znikają.
przykładowy Rufus stał u mnie boczkiem miedzy dwoma drzewami i tez myślałem, ze zniknął ( ta misje robiłem ze trzy razy: raz wpier... mi go zębacze, raz sam go podczas walki ubiłem ) Zawsze mi "znikał" a jak dokładnie szukałem to się zawsze znajdował.
Podobnie miałem z Cruzem ( stanął za wydma tak, ze mu tylko czubek głowy było widać, a ja obleciałem pół pustyni zanim go znalazłem )
Gothic to jest RPG i trzeba sie z tym pogodzić. Jak w każdym RPG-u trza sie nachodzić, napytać i naszukać.
A że postacie NPC zachowuja sie naturalnie ( ty jak sie zgubiś to tez albo stoisz i czekasz na towarzysza, albo zaczynasz latać i szukać go na własna ręke ) to chiba Dobtrze , Nie ???
Mi tez się gubili. Np. głupi Avogadro, nie lazłem za nim bo do zamku 2 kroki i polazłem do jaskini pod farmą wybić Rozpruwacze. Nagle: Zadanie Anulowano. Myślę sobie co jest!? Okazywało się że jak idę daleko za nim to debil biega naokoło zamku aż go coś wpie... a jak idziesz obok to popyla prosto na miejsce. Jeśli jednak wybije się wszystie moby dookoła to kiedyśtam on sam dojdzie. Tak samo mialem z tym typem co prowadzi do Okary, urwałem się mu a on potem stał na miejscu, nic go nie zjadło bo wcześniej wybiłem. Easy.
- Status